Piszcie, jak zrobić, żeby hopa była poprostu twarda i mocna. Czekam na powazne odpowiedzi...już mnie wqrwia codzienne poprawianie hopek po niedolatach typu "Ambitny 13-latek". Niech sie sypią koła...ale niech hopa stoi stoi i stoi...
poczekac 5 dni i sama sie utwardzi :]
nio chyba ze to tak niechlujnie zrobiles ze podczas budownia chopy nie utwardzales jej chocby skakaniem po niej :P lol...pozdro...
U nas na górce jest gdzieniegdzie ziemia którą potocznie nazywamy czerwonką...Jest zajebista...jak się cały czas podczas budowy ubija to po zakończeniu prac jest twarda jak w morde szczelił:)
Poza tym...najlepszy sposób to chyba ubijac w czasie budowy cały czas i nawadniać delikatnie(z tym zawsze jest problem), powinna wyjść super twarda. Z kolei gotową żeby utwardzić to może być psikus...ale raczej zrób jak Tomeq powiedział, powinno dać rade...
a właśnie jak to utwardzić bo jakbym to chcial zrobić z ziemmi i piachu to sie przecierz sypie samo polewanei wystarczy?? i skakanie ubijnanie jakoś mi si enie wydaje. my robimy z odpadów kopalnianych
czasem w lato jak było sucho to z kolegami podlewaliśmy dirty szlaufem żeby sie nie sypały, a jak ktos przechodził i pytał co robimy to mówiliśmy że podlewamy to może większe urosną.
BaDMaN pisze:czasem w lato jak było sucho to z kolegami podlewaliśmy dirty szlaufem żeby sie nie sypały, a jak ktos przechodził i pytał co robimy to mówiliśmy że podlewamy to może większe urosną.
<rotl> hahahahahahahahahahahha dobre !!!!!!!!!!!!!!!!!