mam pytanko czy was tez tak plecy napieprzaja od roweru..
Bo 5 lat trenowalem LA napierdalalem jak dziki i potem przez kontuzje musialem skonczyc i przezucilem sie na bika..
i teraz mam takie motywy ze co 1-2 miesiaca mnei plecy napierdzialaja przez 1-2 miesiaca:) potem przerwa 1-2 miecha i potem znowu tosamo .. bylem pare razy u doktorka sporotwego robilem przeswietlenia kregoslupa pare razy i costam powiedzial ze mi sie kregi poprzesowaly troche tak jak u sztangistow (od sily np przyciady itp itd) i ze tak bede mial zawsze... :| co wy na to ? ?
ja ostatnio(wczesniej małem sporą przerwe) intesywnie zacząłem sie uczyć różnych niby łatwych ale technicznych trików no i w sumie jak teraz (po kilku dniach jazdy) jak chce coś zrobić np. pogo to mnie plecy troche bolą :( w moim wypadku to chyba od tego że mam mało śiły a za dużo chce :D
mnie tez kiedys tak bolal kregoslup jak sie na tylnym skakac uczylem Az tak ze nie moglem podniesc na 1 cm przedniego kola Ale po 2 week przeszlo i nie wrocilo
hm mnie ostatnio znow zaczely bolec nadgarstki. we niedziele oddalem jakies 3 czy 4 skoki i finito, dzis kolo 10 i do domu mzoe jutro bedzie lepiej... :( nawet nie zdazylem sie rozgrzac a tu koniec lotow :|
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
ja mm jakies skrzywienie kregoslupa i sie garbie, przez co w odcinku ledzwiowym mam taki maly mont everets. Jak jestem za dlugo na bike(6h) to nie moge sie wyprostowac, skrecic tluw, nic. Taki bol, ale jak jezdze z umiarem to da sie zyc
Może warto było by się zwrócić o pomoc do kręgaża. Na początek nie odrazu na zabieg, ale chociaż żeby powiedział co o tym myśli. Ja miałem jakiś czas temu (chyba 4 lata temu) straszne bóle kręgosłupa od siedzenia (szkoła i komp). Poszedłem do kolesia łącznie na 3 wizyty (miały być 4). Koleś poznęcał sie nademną i teraz juz nie mam takich akcji (tzn czasami kręgosłup mnie boli, ale nie tak jak wtedy). Wady tego to to że jedna wizyta to jakieś 30 zeta (tak mi sie wydaje) i to że po zabiegu zapomnij o czymkolwiek w następny dzień ;). Ja nie mogłem sie prawie podnieść z łóżka.
Nie wiem czy akurat bedzie można to zrobić na twoje plecy, ale warto sie dowiedzieć. Naprawdę pomaga.
PS. Jest jeszcze jedna zaleta takich wizyt. Mogę strzelać kregosłupem od samego dołu po samą górę. Fajnie sie tym qmpli straszy :).
ja zauważyłem ze mnie bolą plecy a dokłądnie dół pleców od uczenia sie skakania na tylnym kole, myslałem ze sie przeziebiłem kiedys ale to jednak od skakania, pozdro
mnie bolaly plecy, a czasem po dlugiej jezdzie lekko bola... a u znajomego byl taki kregarz z ukrainy, on mi tam w ciagu 3 wizyt troche poprostowal ten kregoslup... lapie mnie za glowe, [przekreca w jedna strone druga strone, strzelalo jakby mi mial leb odpasc :D
no tak o odcinek ledzwiowy chodzi.. ale tak napieprza ze niemozna sie zgiac :( i tak co jakis czac 1-2 miecha nic i potem 1-2 miecha napierdziala... :| i tylko jakies masci i tableteczki.. i inne pieroly.. ;/
kręgosłup to dziwna rzecz ;/ czasem wyskakują mi kręgi i wtedy strasznie boli pare razy tak miałem ze w ogolne nie mogłem chodzi skręcić tułowiem ani nic :/ ale najlepszy jest na to masażysta!! tylko ze jedna wizytak kosztuje jakos 50 zł ale efekty są ale po prau razach
z tego co mi mówił masazysta to najlepiej sie rozgrzewać przed bikiem nie na biku ;/
mnie kiedyś coś bolało jak bunny hopa robilem byłem u lekarza a ten mi powiedział że mam kamień w nerkach :/ i z tego co mi polecił wywnioskowałem że ma być durzo wstrząsów czyli skakanie na biku i picia durzo czyli browca złopałem kuroałem sie tak z miecha i mi przeszło :D