tylko bron Boże nie jedz to tego Rojaxu na Zana. Zawsze mam polewe z czleni ktorzy tam pracuja, oni wogole nie maja pojecia o rowerach. Mi ostatnio jeden koles chcial suport reka wkrecac:]]]. Przerazilem sie i pojechalem do Witeski (tam maja profesjonalny warsztat).
Proponuje pojedź na cyruliczą tam robią większość rzeczy pożądnie chociaż niewiem czy sie zajmują amorami ale raczej tak. Zapłacisz mniej niż u Witeski.
No bez kitu, u Witeski troche drogo jest, ale przynajmniej profesjonalnie w miare. Ta rodzina to od lat juz sie rowerami zajmuje, ojciec Witeski tez ma niedaleko warsztat, tylko on kolazowkami sie zajmuje.