Witam. Jeżdże na a-gangu z 2004 juz rok czasu. Ostatnio koles mnie zaskoczył i powiedzial ze jezdził miesiąc i go oddał na gwarancje bo mu pękać zaczęła główka (wzdłuż tam gdzie znaczek jest z przodu)
Po pewnym czasie rozjebał blacka, ktorego mial w tym rowerze bo to byl caly agang no ale mniejsza juz o amora.
To jest pierwszy przypadek o ktorym slyszalem.
Zaszokowało mnie to troche. Koleś twierdzi że niby a-gangi mają strasznie cieńkie te główki ??
Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
To ten koleś jest chyba 3 w Polsce... :D Mój kumpel był drugi :D Jestem z tego dumny :D Ale A-gangi są świetne w każdym calu więc albo ściemniał albo trafił taki exemplarz... Ramka jest po prostu zajebista i tyle :P
no ja qrde jeszcze nic nie slyszalem wczesniej o zniszczonych a-gangach. Na serio te główki są takie słabe? czy to poprostu był jakis błąd na taśmie produkcyjnej czy co tam ?
Mi pekł tylni trojkąt. Pod głowka pojawily sie jakies rysy. Oddalem na gwarancje miesiac temu. Prawdopodobnie dostane go juz w ten piatek :]...dobrego:D
Ej własnie czy słyszeliscie o czyms takim jak Dartmur bo to wyglada identycznie jak a-gang tylko ze sie cena rozni wiec pisdzcie czy ta ramka jest tak samo wytrzymala
Z tego co wiem to jest 5 lat gwarancji na agangi. Co robilem..nic specjalnego...180, na hopach skakalem (mało) no i ogólnie jazda po miescie. A i zapomnialem mam 24 na 2004 rok
aha no juz myslalem ze pm :D bo z tego co wiem to pm jest najbardziej udany :D
Ja mam na karcie gwarancyjnej napisane ze rok :/ ale moze cos sie zmieniło ???
czasem pękają... też mam aganga, drugiego z kolei - pierwszy strzelił nad mufą, ale po stłuczce z samochodem (w korby dostał najmocniej). na gwarancji dostałem nową ramę :), do której zamiast blacka wsadziłem "małego" monstera - i wszystko nadal działa, mimo że ważę nieco ponad stówkę
agang rulez