Nowa hardkorowa dyscyplina

Granat
Posty: 26
Rejestracja: 27.05.2004 14:45:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nowa hardkorowa dyscyplina

Post autor: Granat »

Witam !

Widziałem pewnego razu na "extreme tv" albo urywek filmu, albo jakiś reportaż z zawodów, które polegały na tym, żeby zjechać z góry na rowerze, ale nie typowy downhill. Góra była tak stroma, że nie wiem, czy potrafiłbym się na nią wspiąć, a ludzie zjeżdżali w ogromnym skupieniu z takich skał na rowerze, oczywiście bardzo wolno. Na końcu z ogromnym przejęciem wypowiadał się Robbie Bourdon. Niesamowicie szczęśliwy, że udało mu się bezpiecznie zjechać mówił, że "to jest lepsze niż downhill".

Wiecie coś więcej na ten temat ? Albo czy znacie tytuł filmu którego to mógł być urywek ? Jesli taki temat już był to sorry, ale nie wiedziałem jak go znaleźć.

Pozdrawiam
makos
Posty: 384
Rejestracja: 31.01.2005 16:38:19
Lokalizacja: olsztyn
Kontakt:

Post autor: makos »

pierwsze slysze ale brzmi fajnie :D
recol
Posty: 591
Rejestracja: 19.04.2004 06:47:09
Kontakt:

Post autor: recol »

nom brzmi fajnie:D jak by ktos mial jakiegos linka do takiego filma to zapodajcie;)
Gunos
Posty: 18
Rejestracja: 06.09.2004 15:21:33
Kontakt:

Post autor: Gunos »

To były zawody freeride'owe... oglądałem to...
.::GOD HATES US ALL::.
MaxDamageDA
Posty: 6082
Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: MaxDamageDA »

Ja jednak wole speed niz takie palowanie :D
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
comandos0
Posty: 16
Rejestracja: 20.04.2005 04:38:17
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: comandos0 »

A nie był to czasem RED BULL RAMPAGE http://www.redbullrampage.com/
Comandos
Inur
Posty: 1985
Rejestracja: 25.04.2004 11:49:41
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Inur »

taa im dluzej bedziesz zjezdzal tym lepszy twoj wynik a widowni serwuja tabletki kawowe zeby nie zasneli... podobno kiedy zawodnik jedzie za dlugo to lataja dookola niego z odkurzaczem zeby prad powietrza zachwial jego rownowage... moze taki sport wymyslimy?
www.trialshop.pl
SlaY
Posty: 1208
Rejestracja: 29.09.2004 15:16:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: SlaY »

lepszy normalne dh niz to , nie ma to jak piecem poleciec po trasie ;]
bart
Posty: 1740
Rejestracja: 19.04.2004 06:26:02
Lokalizacja: Tychy/Krakow
Kontakt:

Post autor: bart »

<ziew>
[url=http://tiny.pl/m1xh]pimpmobile ^^[/url]

[url=http://tiny.pl/m4f2]twotires[/url]
thedarkmaster
Posty: 84
Rejestracja: 29.08.2004 09:41:49
Kontakt:

Post autor: thedarkmaster »

troche glupie... Ale widzialem inna dyscypline na extreme. Goscie jezdzili na sztywnych rowerach bez hamulcow po jakis wertepach, chopkach pozniej piachu i blocie a wszystko na ostrej gorce. Fajne gleby szly
Ride 4 Fun
GÓRNIK
Posty: 4327
Rejestracja: 07.06.2004 22:38:47
Lokalizacja: WuWuA
Kontakt:

Post autor: GÓRNIK »

?
www.cykloza.pl

ave na przetrwanie | amen

http://www.pinkbike.com/photo/2300621/
Tassadar
Posty: 2188
Rejestracja: 11.08.2004 18:20:01
Kontakt:

Post autor: Tassadar »

skoro było tak stromo, to jak niby jechali wolno?!
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=22&t=74297
dhcyc
Posty: 6524
Rejestracja: 03.11.2004 23:14:55
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: dhcyc »

huehuehue......ja wiem, tzn nie słyszałem o tym, ale sam czasami się z qmplem na "kto najwolniej" ścigam ;p. Ale górka musi być naprawdę stroma ;)
http://dhcyc.pinkbike.com
Granat
Posty: 26
Rejestracja: 27.05.2004 14:45:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Granat »

To nie był red bull rampage - to jest przecież typowy freeridowy na dużej prędkości gnój, a tam zjeżdżali ze skarpy która miała małe uskoki, tak stromej i wysokiej, że jakby się rozpędzili i ją pokonali tak jak dropa to by sie zabili lecąc chyba 40 metrów w dół na podłoże zupełnie nie przygotowane do lądowania. Widziałem to raz i bardzo chętnie zobaczyłbym to raz jeszcze, więc jeśli ktoś to widział to niech zapoda jakimiś namiarami na filmik albo coś.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość