Ihaaaa :)) hopy w rytmie :-P
-
- Posty: 536
- Rejestracja: 20.04.2004 15:21:34
- Lokalizacja: z brzucha mamy
- Kontakt:
Ihaaaa :)) hopy w rytmie :-P
hehehe ostatnio tzn. nie tak ostatnio bo juz jakies 2 miechy temu zaczalem zaliczac hopyyy... wprawdzie musze je sam budowac, tzsn. z kumplami, ale w malej miescince 20 tys nie mamy zadnych miejscofek i dirtow...
mamy cztero pak (2 hopy) jedna metr (93 cm :]) a druga 80...
ladowanie w pierwszej jest gdzies 1,20 metra dalej i jest dosc niskie... o slabym profilu... na drugiej hopie ladowanie jest jeszcze blizej... nie wiem, doslownie pol metra... i tera taka sprawa ;-/
jak wiadomo chyba kazdemu walenie hop w rytmie nie nalezy do latwych... szczegolnie z pionowymi katami... mimo to dopiero ta 2 hopa sprawia mi OGROMNA przyjemnosc... kiedy tak zaliczam te pierwsza, i smigam na druga... jupi...
ale mimo to, ze ta druga ma 80 cm i ladowanie pol metra dalej, to... zaliczam niedoloty ;-/ tzn. rzadko ale sa... umiem juz porzadnie sie wybic, leciec wysoko i daleko... pierwsza hope czasami, jak sie postaram nawet przelatuje przy malej predkosci...
domyslam sie, ze sprawa niedolotow na drugiej hopie jest wina pierwszej hopy.. tzn. ladowania...
jak powinno ono wlasciwie wygladac? :-/ mowa tu o rytmach :) podwyzszyc je, zrobic wiekszy kat i przyblizyc? :) bo ja juz sam nie wiem...
mamy cztero pak (2 hopy) jedna metr (93 cm :]) a druga 80...
ladowanie w pierwszej jest gdzies 1,20 metra dalej i jest dosc niskie... o slabym profilu... na drugiej hopie ladowanie jest jeszcze blizej... nie wiem, doslownie pol metra... i tera taka sprawa ;-/
jak wiadomo chyba kazdemu walenie hop w rytmie nie nalezy do latwych... szczegolnie z pionowymi katami... mimo to dopiero ta 2 hopa sprawia mi OGROMNA przyjemnosc... kiedy tak zaliczam te pierwsza, i smigam na druga... jupi...
ale mimo to, ze ta druga ma 80 cm i ladowanie pol metra dalej, to... zaliczam niedoloty ;-/ tzn. rzadko ale sa... umiem juz porzadnie sie wybic, leciec wysoko i daleko... pierwsza hope czasami, jak sie postaram nawet przelatuje przy malej predkosci...
domyslam sie, ze sprawa niedolotow na drugiej hopie jest wina pierwszej hopy.. tzn. ladowania...
jak powinno ono wlasciwie wygladac? :-/ mowa tu o rytmach :) podwyzszyc je, zrobic wiekszy kat i przyblizyc? :) bo ja juz sam nie wiem...
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=273562 sprzedam na czesci pisac :* :D
-
- Posty: 536
- Rejestracja: 20.04.2004 15:21:34
- Lokalizacja: z brzucha mamy
- Kontakt:
u nas tez są 2 dirty pod rząd(będzie jeszce więcej) ten drugi ma troche bliżej lądowisko(ale podobnie) i mniejszy profil hopy. Najlepiej jest zrobić lądowanie z 1 hopy z ostrym kątem i nie wybijac sie z hopy tylko wklejac sie w lądowisko tak żeby cie napędziło:D u nas na początku były też niedoloty:). Zróbcie poprostu większy kąt 1 lądowiska i możecie jesze zmniejszyć kąt 2 hopy i oddalić wtedy lądoisko.
Pozdro.
Pozdro.
-
- Posty: 1411
- Rejestracja: 19.04.2004 13:18:24
- Lokalizacja: gdzie kosciół i kleryka znajdziesz na kazdym rogu...(Kielce)
- Kontakt:
WG mnie najwazniejsze żeby miec dobry rozpęd i potem musisz tak kombinowac żeby lądowanie z jednej hopy dało Ci rozped na kolejną...to chyba tyle
proponuje zmienijszyc odległosc drugiej hopy (skocznie z lądowaniem) a jak nie to zrobic bardziej pionowe lądownie z 1 hopki...
proponuje zmienijszyc odległosc drugiej hopy (skocznie z lądowaniem) a jak nie to zrobic bardziej pionowe lądownie z 1 hopki...
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=446257 Moj SC v10 !!!
-
- Posty: 536
- Rejestracja: 20.04.2004 15:21:34
- Lokalizacja: z brzucha mamy
- Kontakt:
heh... wszystkie sposoby ktore tu wymieniliscie juz probowalem ;] oprocz powiekszania ladowania... ale choj, zobaczy sie... co do przyblizenia hop, to stanowczo odradzam... wole miec te 2 -2.5 metra odlegolosci, zeby moc jeszcze na chwile dokrecic... wtedy dolatuje, ale to nie jest prawdziwy dirt jeszcze :((
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=273562 sprzedam na czesci pisac :* :D
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
no wiec ja powiem tobie tak nalezalo by zrobic ladowanie wyzsze niz wybicie i z duzym profilem troche delikatniejszy niz ladowanie tak zeby mozna bylo z niego sie gladko ladowalo i zeby mozna bylo sie rozpedzic na nim i musza byc niedaleko siebie te hopy ...
http://przemooo.pinkbike.com/album/photos/
domestos rytmy sie robi takie żeby sie niedało dokręcac chodzi o to żeby była jak najmniejsza przerwa między lądowaniem pierwszego dirta a wybicem drugiego to sie kołyska nazywa chodz o to żeby sie napędzac wklejając sie w lądowanie. my w wakacje zrobiliśmy kilka dużych dirtów, 2 stoliki jeden był spory bo go koparka robila ale niedało sie go przeleciec i mielismy 11 rytmów zajebiśće wąziutkich żeby bylo trudniej przeleciec a cały bajer polega na tym żeby po przelecenu wszystkich rytmów niestracic przedkości tylko napędzic sie. i jeszcze napisałes że macie 4 packa a w nawiasie 2 hopy, 4 pac to są 4 hopy i 4 lądowania
jak ci w czyms pomoze, to prosze tu sa nasze hopy.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... erid=19710 (pozdro Muszkieter;])
nie sa to rytmy (rytm=jak najmniejsza przerwa miedzy londownikiem a wybiciem aby przeleciec bez dokrecania)
u nas jest 5 hop pod rzad, co prawda jak narazie przeleciec sie da 4, ale najwieksze klopoty i tak sa na 3;)
postarajcie sie zrobic wiekszy kont na zjezdzie do pierwszej hopy - bedzie lepiej napedzac. u nas przynajmniej nastepne juz nie sa pod takim ostrym katem jak pierwsza.
wszystko to trzeba klepac glebe lopatami, probowac, klepac probowac.... i tak w kolko az znajdziecie dpowiednie ustawienie dla siebie :D
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... erid=19710 (pozdro Muszkieter;])
nie sa to rytmy (rytm=jak najmniejsza przerwa miedzy londownikiem a wybiciem aby przeleciec bez dokrecania)
u nas jest 5 hop pod rzad, co prawda jak narazie przeleciec sie da 4, ale najwieksze klopoty i tak sa na 3;)
postarajcie sie zrobic wiekszy kont na zjezdzie do pierwszej hopy - bedzie lepiej napedzac. u nas przynajmniej nastepne juz nie sa pod takim ostrym katem jak pierwsza.
wszystko to trzeba klepac glebe lopatami, probowac, klepac probowac.... i tak w kolko az znajdziecie dpowiednie ustawienie dla siebie :D
sikun jestes...
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 27.04.2004 22:02:50
- Lokalizacja: z nibylandii
- Kontakt:
pierdolnij kołyske pomiedzy ladowaniem a najazdem na kolejna hope ....to cie napedzi i pozwoli przeleciec bez bombowca czy dziobaka.... w kołyske oczywiscie trzeba sie umiejetnie "wcisnac" zeby sie dobrze wybic .......mi roznie to Wychodzi :P czego swiadectwem som foty zapodane przez pchleee :D
NAPIERDALAĆ , PROBOWAC , NAPIERDALAĆ , ROZPIERDALAĆ SIE ....POTEM ZNWOU PROBOWAĆ pozdro ===>PCHLAA
NAPIERDALAĆ , PROBOWAC , NAPIERDALAĆ , ROZPIERDALAĆ SIE ....POTEM ZNWOU PROBOWAĆ pozdro ===>PCHLAA
zeby sie napedzic na nastepna hope oczywiscie potrzebujesz wyzeszego od wybicia ladowania......
jak masz wybicie 100cm to ladowanie wal conajmijej 120cm.
co do profilu ladowania to powinnien on byc dosc stromy(oczywiscie mniej niz przy wybiciu) w gornej czesci ladowania ,a stopniowoipłynnie wypłaszczać sie ku podstawie ladowania....płynnie takze przechodzic w wybicie od kolejnej hopy.
KONIECZNIE PODNIEŚ LADOWANIE!!!!!
sluchaj ladowanie mozesz podnosic do oporu , mozesz zrobic nawet 2x wyzesze niz jest wybicie ...wtedy bedziesz muggł bezproblemu druga hope w rytmie zrobic nawet wieksza niz pierwsza...
nieprobujnatomoast szybciej jechac bo to wiocha....jak juz chlopkai pisali wczesniej trzeba wciskac rower/pompowac itd...
myse ze jak zrobisz wyzesz ladowanie to bedzie git,,,,mozesz sobie połozyc dykty na ladwaniu to zawsz ejest wtedy wieksza predkosc bo jak zrobisz wyzesz to prawdopodobie na poczadu bedzie miekkie i bedziesz sie zapadał....to zawsze zwalnia
powedzenia Qrwa
jak masz wybicie 100cm to ladowanie wal conajmijej 120cm.
co do profilu ladowania to powinnien on byc dosc stromy(oczywiscie mniej niz przy wybiciu) w gornej czesci ladowania ,a stopniowoipłynnie wypłaszczać sie ku podstawie ladowania....płynnie takze przechodzic w wybicie od kolejnej hopy.
KONIECZNIE PODNIEŚ LADOWANIE!!!!!
sluchaj ladowanie mozesz podnosic do oporu , mozesz zrobic nawet 2x wyzesze niz jest wybicie ...wtedy bedziesz muggł bezproblemu druga hope w rytmie zrobic nawet wieksza niz pierwsza...
nieprobujnatomoast szybciej jechac bo to wiocha....jak juz chlopkai pisali wczesniej trzeba wciskac rower/pompowac itd...
myse ze jak zrobisz wyzesz ladowanie to bedzie git,,,,mozesz sobie połozyc dykty na ladwaniu to zawsz ejest wtedy wieksza predkosc bo jak zrobisz wyzesz to prawdopodobie na poczadu bedzie miekkie i bedziesz sie zapadał....to zawsze zwalnia
powedzenia Qrwa
http://www.pinkbike.com/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=160013
-
- Posty: 536
- Rejestracja: 20.04.2004 15:21:34
- Lokalizacja: z brzucha mamy
- Kontakt:
hehe, thx chlopoki ;] jak narazie postrituje zdeka, bo musze sie podciagnac w technice, i wreszcie dokonczyc nauke manuala... potem hopy zrobimy gdziestak na 1,7 metra i bedzie dobrze... zrobie tak jak mowiliscie ;P
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=273562 sprzedam na czesci pisac :* :D
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości