weeee, oszust:/ Nie kupowac magur
weeee, oszust:/ Nie kupowac magur
Witam,
Mam pewna sprawe, ktora na szcescie skonczyla sie dla mnie dobrze:/
Kupilem na allegro uzywana magure louise , wygladala jak nowa, do tego koles dawal 2x komplet uzywanych okladzin i kabel na przod..., wszystko za 310 zl [ zacisk, klamka, 2x kable, 2x okladziny ], a i koles mial 60 pozytwow. kiedy przyszedl hamulec :
Krotszy kabel, byl tak zdezelowany przy zacisku jak by go ktos krecil, regulacja od strony kola, miala wywiercone 3 dziury, okladziny byly w stanie zerowym, i na koniec klamka lekko sie tluszczyla od czasu do czasu...
Zrobilem mu mala akcje, grozac ze z tym na police pojde[ spisuja cos tam, i potem mozna wystapic do allegro z takim oszustwem... ], koles na jego i moje szczescie stwierddzil ze lepiej dac kase i miec ten *** hampel niz tracic 60 pozytywow....
WIEC JAK BEDZIE JAKAS OKAZJA KUPNA MAGURY LOUISY NIBY W ZAJEBISTYM STANIE [ hampel wyglada jak nowy ,patrzac na klamke...i zacisk...] TO NIE BRAC, BO TO WAL...
Mam pewna sprawe, ktora na szcescie skonczyla sie dla mnie dobrze:/
Kupilem na allegro uzywana magure louise , wygladala jak nowa, do tego koles dawal 2x komplet uzywanych okladzin i kabel na przod..., wszystko za 310 zl [ zacisk, klamka, 2x kable, 2x okladziny ], a i koles mial 60 pozytwow. kiedy przyszedl hamulec :
Krotszy kabel, byl tak zdezelowany przy zacisku jak by go ktos krecil, regulacja od strony kola, miala wywiercone 3 dziury, okladziny byly w stanie zerowym, i na koniec klamka lekko sie tluszczyla od czasu do czasu...
Zrobilem mu mala akcje, grozac ze z tym na police pojde[ spisuja cos tam, i potem mozna wystapic do allegro z takim oszustwem... ], koles na jego i moje szczescie stwierddzil ze lepiej dac kase i miec ten *** hampel niz tracic 60 pozytywow....
WIEC JAK BEDZIE JAKAS OKAZJA KUPNA MAGURY LOUISY NIBY W ZAJEBISTYM STANIE [ hampel wyglada jak nowy ,patrzac na klamke...i zacisk...] TO NIE BRAC, BO TO WAL...
-
- Posty: 1001
- Rejestracja: 06.05.2004 16:06:18
- Lokalizacja: KrK
- Kontakt:
kiedyś kolega szukał kasku i pokazuje mi jakaś stronę z ogłoszeniem, że koleś ma do sprzedania bell bellistick czy tam rhythm. cena niby okazyjna (jak na bell'a) chyba 340-350 zeta to było. problme polega na tym, że to nie był zaden BELL tylko 661 comp przemalowany na niebieski i w jakieś wzroki (malowanie trzeba przyznać nie było kiepskawe jakościowo) i miał przyklejone naklejki bella. powiedziałem kolesiowi, żeby nie kręcił wała;).... później jeszcze raz widziałem to ściemnione ogłoszenie... na allegro ofc:P ale jak ktoś się przyjrzy to po szczęce i daszku widać, ze to comp. tak czy inaczej koleś w*wiający:P
http://skocz.pl/grbf.com <-Filmy.
http://skocz.pl/mfoty <-Foty.
http://skocz.pl/mfoty <-Foty.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości