Kupujcie fullface'y :(

Dex
Posty: 2206
Rejestracja: 20.04.2004 13:15:07
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Dex »

sam bylem swiadkiem jak kumplowi orzech pomógł wiele!! skakał na dircie i jakos w powietrzu pusił rower i rower leciał za nim on spadł na glebe, podnosi lekko głow a tu jeb, dostał pedałem w sam srodek kasku :) wiec gdyby nie kask to mogłoby sie to nieprzyjemnie skończyć
Dex
Posty: 2206
Rejestracja: 20.04.2004 13:15:07
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Dex »

sam bylem swiadkiem jak kumplowi orzech pomógł wiele!! skakał na dircie i jakos w powietrzu pusił rower i rower leciał za nim on spadł na glebe, podnosi lekko głow a tu jeb, dostał pedałem w sam srodek kasku :) wiec gdyby nie kask to mogłoby sie to nieprzyjemnie skończyć
rems
Posty: 61
Rejestracja: 10.01.2005 14:26:16
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: rems »

ja wiedziałem, ze chce ff zanim sie urodzilem
Daniel
Posty: 450
Rejestracja: 29.04.2004 17:45:26
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Daniel »

Kolega ścigał się na zawodach, ostro jeździł w górach, kiedyś wracając właśnie z gór (oczywiście kask już na kierownicy) pierdyknął bez powodu o glebę, zabrali do szpitala miał podejrzenie o wstrząs mózgu i 10 czy 15 minut amnezji.
Integral jest ok, ale przecież nikt normalny nie jeździ np po bułki w integralu i w ochraniaczach.
Zadowoleni klienci i dobre ceny ...
www.rowerowy.com

... na maile odpowiadamy zawsze
rowerzysta:)
Posty: 166
Rejestracja: 06.10.2004 22:19:53
Kontakt:

Post autor: rowerzysta:) »

hmmm... :) hmmm... :) nie wiem co powiedziec. generalnie mozna by jadac samochodem zakldac integrala bo jak walniesz w przednia szybe jak Ci dzik wyskoczy to wiesz... to czache rozwalisz... :) eh... jak dla mnie to i po bułki mozesz jezdziec w integralu. ja po ulicy przy temp. 25 stopni nie zamierzam. to tak jakby w trialu zakładać grubą zbroję bo sie przewrocisz na plecy na schodach i bedzie... po to jest kilka rodzajów kasków aby dostosować do odpowiedniej dyscypliny... w drop in 'nie nawet dropy robia w niedopietych orzechach... (fakt ze to juz debilizm :) )
lizzard king
Posty: 3826
Rejestracja: 13.12.2004 21:47:52
Kontakt:

Post autor: lizzard king »

e tam, ja po bulki ZAWSZE no moze 8 na 10 raza biore piszczelaki, bo planuje sie juz wiecej nie spotkac z pinam wellgo, ostatnio mialem cala noge opancerzona oprcz kostki, no i przy upadku podcialem sobie sciegno achillesa wlasnie pinem od wellgo (chodzic moge, tylko ranka)..... jak na zlosc....
Inur
Posty: 1985
Rejestracja: 25.04.2004 11:49:41
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Inur »

no masz tam pociapciane troche :> prawda jest taka ze tylko nastawiajac sie na najwiekszy hardcore mozna uniknac takich rzeczy choc bender tez nieciekawie wygladal w nwd2 jak cala twarz mial czerwona... a przeciez to bylo w FF.
www.trialshop.pl
danny75
Posty: 62
Rejestracja: 27.04.2005 23:57:06
Lokalizacja: USA/Polska/Swiat
Kontakt:

Post autor: danny75 »

troche siedzialem w motocyklach ze tak powiem swego czasu i wiecie czego sie nauczylem??

kaski sie kupuje tylko nowe i uzywa sie ich tylko na jednej glowie:) caly wic polega na tym ze kask przylega tobie do glowy dokladnie a nie tylko troche... jak kupisz uzywany kask to sie mozesz w czasie gleby lekko zdziwic...

jak dla mnie kupono uzywanego bo jest stowke tanszy to jak.... zaoszczedzenie stowki na pozniejsza rahabilitacje, szycie lba albo inne takie cuda

nowy FF to jest to :)

KUPUJCIE NOWE KASKI!! PRECZ Z UZYWKAMI

PS bezpieczenstwo to jedna strona medalu a czy ktos to pomyslal o higienie?? :O
taka pianka... slicznie przepocona... pachnaca... mniam...
Sprzedam ramy full Norco, amorki 888vf, hayesy i inne szpeja, bike@rcn.com
tywonek
Posty: 298
Rejestracja: 11.04.2005 15:38:51
Lokalizacja: Warszawka
Kontakt:

Post autor: tywonek »

Ja to nie kumam dla czego klolsie leją na ochraniacze i kaski, glebiłem wiele razy więc coś na ten temat wiem :-). Ostatnio byłem świadkiem (w ciągu 2 tygodni) spotkania z chodnikami paru kolesi. Na szczeście ludzie mają ff. Fakt może kasa nie mała ale są sprawy warte więcej niż parę stówek, to jest niebezpieczna zabawa i wszyscy doskonale to wiemy. Wszystko jest dobrze puki jest dobrze, ja to piszę tylko dla tego że nie czuję obciachu kiedy na dropa 3 metry zakładam kask, więcej czuję że myślę choć trochę o tym aby długo i fajnie bawić się na bike-u a o to właśnie chodzi. Ludziska kaski i ochraniacze są OK, leczenie urazów wierzcie mi kosztuje dużo więcej.
www.cykloza.pl
lizzard king
Posty: 3826
Rejestracja: 13.12.2004 21:47:52
Kontakt:

Post autor: lizzard king »

a najlepiej to jest tak:

"jezdzij i miej wszystkich w dupie"

czyli jak ktos sie smieje/obgaduje nasz kask/ochraniacze - mamy go w dupie :0

z reszta to chyba oczywiste... tak se napisalem
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość