ci ktorzy nie przepadaja za bomberami

[Inur]

wpisywac sie i marudzic dlaczego tak jest :) zaczne pierwszy:

tania komercja, beznadziejna wytrzymalosc, masowosc produktu i to ze wszystko jest monolityczne i zajebiscie zaawansowane technologicznie, pelne glupich skrotow w nazewnictwie. poza tym nie wiedza gdzie jest umiar, monster byl dobry to musieli go zjebac, stare Z-ki byly dobre to musieli wszystko przetopic i odlewac caly amortyzator z jednej foremki

[wisnia]

Inur matura cie osłabiła psychicznie??:) Bomberów sie nie znosi, to nie jajka:) A szczerze to bym mojego triple chetnie na slidera zamienił......

[LoneWolf]

Dlatego mam ShiverkaDC :P

A mowiac Bombery, masz na mysli CALY asortyment Marcoka, nie?

Nielubie 888 bo ma zle rozwiazane mocowanie oski ktore peka

[lizzard king]

raczej droga komercja :)

a z reszta sie mozna zgodzic :]

[t_jaworze]

Bombery sa wypas ale tylko drogie modele. Wolalbym zeby byly lzejsze. 888 i nie ma zadnych problemow.

[KONIAK]

dla mnie to totalna masowka

[Krusherd.dk]

Ostatnio bawiłem się Bomberkiem 888 kolegi,na stojąco szło wycisnąć 75% z amora, raz z bunnego skoczył step up'a (6 schodków z wybicia) to go dobił
Mam starą zetjedynkę i mam nadzieje że przeżyje jeszcze jeden sezon spokojnie btw. teraz jest strasznie ch.ujowa czcionka naklejek BOMBER

[ExtremBiker]

na 66 naklejka BOMBER jest pięknie zrobiona... a co do masowej produkcji to jak każda inna firma...

[3,143k4r2]

Ja specjalnie nic do marzoka nie mam no ale jednak. Kiedys rzeczywiscie byl inny poziom wykonania, wytrzymalosci itd Te stare monstery ECH az mi sie lezka w oku zakrecila. Ja mam 3 marzoka w zyciu, 2 z roku 2003, wczesniej drop off teraz z1fr i musze przyznac ze nie mialem z nimi zadnych problemow poza pokretlem od eta ktore niewatpliwie jest mizernej konstrukcji. Jednak widzac po znajomych i Drop Offy i DJ sie sypia. Faktycznie odlewanie tego z 1 elementu to kiepski pomysl, rozkrecane bombery rzadzily. Co do samej firmy MASOWKA MASOWKA i jeszcze raz MASOWKA. Wystarczy tylko spojzec ze w 70% rowerow jest jakis marzok. Z tego tez wlasnie wynika to ze ich sie tyle lamie. Jasne ze jest to spowodowane wadami konstrukcyjnymi no ale jednak ... Wiadomo ze im wiecej userow tym wieksze prawdopodobnienstwo ze sie sypnie. Jakos nie slyszy sie o rozwalonych Avalanchach, Hannenbrinkach a to za sprawa tego ze jest ich po prostu malo. Nie zmienia to jednak tego iz marzok zasypuje nas jednorazowkami w dodatku kiepskiej jakosci. Osobiscie wiem ze jesli mialbym sobie wrzucac jakiegos amora to albo starego Monstera, albo PIKE'a

[LoneWolf]

66RC to udany amorek Marcoka mym zdaniem.

[LoneWolf]

no i D-Street 24", micro-monsterek :]

[forest guma]

a tam pierdolicie panowie...
ja mam juniora 2003 i jest megakurwawyrombistywow na sztywna oske i nie narzekam a smigam na nim juz hoho

nigdy bym nie zamienil na jakiegos boxxera czy slidera, na monstera 2002, 2003 moze tak ale na nic innego.

Marzocchi rulez i **** !!!

:D

[forest guma]

Ale Avalanche czy Hannebrink to jest klasa, a raczej KLASA sama w sobie i tu nie może być mowy o wpadkach bo raz że one są robione z pasją to swoję przetrwają (swoje czyt. wszystko) i są NAJLEPSZE ale i swoje kosztują...

[<<MASA>>]

ja mam dj 3 2004 i nie mam problemow.
Normalne że stare z-ki byly zajebiste, w pelni rozkrecane itd jednym slowem wypas. Jak bym mial kase to bym kupil.
Ale czy ktos z was moze wydac 3000 zl na jednopolkowego white brothers czy cos innego zamiast dj za 800 zl.
Taka prawda na bomberach sie jezdzi bo sa relatywnie tanie i łatwo dostepne.

moze sie myle ale takie jest moje zdanie

[Paul]

Niestety za dobry produkt się płaci dużo... A marzoki tanieją..

[myszek]

Najbardziej przykre jest to, ze wraz z biegiem czasu, gdy nasze zdolnosci i ogolny poziom katowania sprzetu rosnie, to oni coraz bardziej jebia te czesci!! i to sie tyczy mimo wszystko po krotce kazdej marki, ktora siedzi w tym od doooooooooobrych kilku lat! nie wiem czemu tak jest, czemu sprawdzone rozwiazania, ktore byly genialne, funkcjonalne i na pewno tansze w eksploatacji ustapily miejsca jakiejs dziwnej "modzie" (?) czemu robia sprzet oznakowany to ciezkich zastosowan, a z takich materialow ze sredni biker wcale nie walacy dropow po 3m na rozgrzewke jest w stanie skatowac marzoka w 1 sezon??!! podczas gdy wielu jezdzi bez zadnych awarii na sprzecie 5, 6, 7 letnim ?;/ jesli juz to powinni byc konsekwentnii, jak robia shit to niech spuszczaja cene, zeby byla odpowiednia na takie gowno ;/ a jednak marzoki sa mniej wiecej w tej samej cenie ;p......jedynie co jest smieszne ale prawdziwe to np. rst konsekwentnie robi sprzet delikatniejszy, duzo gorszy ale i ceny strasznie potanialy, pomyslec ze 4, 5 lat temu byly delty, mozo, hi5 ( ktore mogly konkurowac wtedy z makaronami ;]...z reszta, porownujac je dzis do takiego mz comp'a 2005 zastanawiam sie czy wciaz im nie dorownuja :P ) ) po 800zl! :P a dzis macie full wypas air/olej amorka ze 120mm skoku blokada skoku i goleniami 32mm....za 350zl :D

Wiecie inna sprawa gdyby takie bledy polelniali konstruktorzy majacy krotkie doswiadczenie albo i rzeczywiscie cale systemy byly taka nowoscia, ale niejednokrotnie sa to firmy specjalizujace sie w danym sprzecie nascie lat! i zeby nie umiec wyciagac wnioskow ze swojego dorobku;/ czemu tak jest?;/... a stricte co do amorkow..... dzisiejszy trend odlewania calego amorka z 1 czesci pozostawie bez komentarza.......w porownaniu do starych z-1 z odkrecana potezna korona ( jeszcze nie w ksztalcie trendy \m/ :P )

Nie znam tajnikow dzialania takich wielkich koncernow, ale mysle ze to co napisalem ma sens...a firmy raczej z biegiem lat nie zbiednialy, wiec nie powinny ubozyc sprzetu kosztem strat....swiadczylby o tym chociazby fakt, ze DZIS takie sporty sa wiecej niz tylko popularne w tym naszym pseudo "kregu"....robia sie prawie powszechne...

" nie ******* smutow tylko wez sie do roboty i sam zrob cos lepszego zanim bedziesz gadac!" - tak by ktos mogl na moje wypociny odpisac - OK. macie racje, ale jesli juz ktos robil cos dobrego i mial o tym pojecie , to mnie kurwica bierze jak widze gdy dobrowolnie z tego rezygnuje ;].

[<<MASA>>]

I jeszcze jedno

Zauwazyliscie cos takiego ze teraz z roku na rok sprzet jest gorszy ???
Znaczy mniej wytrzymaly itp np produkty shimano czy marzocchi

[myszek]

tfu, oczywiscie boosterem w z-1 a nie korona! :P

[Grzesiu]

macie racje marzochi fujj smierdzi gównem mam dj3 nowego kupiłem z 2004 i jezdze 2 tyg i już ma w **** luzy że kartke pepieru moge włożyć między goelnie mysle żeby zmienić na shermana!!!!!!!!!!!!