Cała prawda o widelcu destroyer!!!!
Cała prawda o widelcu destroyer!!!!
A wiec tak wiedelec kosztuje 130zl i jest zrobiony ze stali cr-mo jego scianki sa grubosci 1,3mm. Jego zaleta jest niska cena. Jednak tu na zaletach sie konczy. Zaczne od poczatku w tym widelcu sa straszne problemy przy nabijaniu miski. Po drugie po paru tygodniach uzytkowania zgiloem widelec do tego stopnia ze stery godzily jakby byly bez smaru i z garscia piasku. Widelec po okolo miesiacu jazdy postanowilem wyjac ze wzgledu na stery i wlasne zeby:p. po wyjeciu okazalo sie ze zgielem widelec o okolo 5 stopni (mowie na oko). Podsumowujac widelec nawet jak na swoja niska cene nie jest wart zakupu. Jednym slowem za 130 zl kupimy najdrozszy w naszym zyciu kilogram złomu
Sklep Rowerowy Biketopia - http://biketopia.pl
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 30.12.2004 01:09:42
- Lokalizacja: dolnyslask
- Kontakt:
nie wiem czy chienczy cr-mo wiem tylko ze jak zlapalem za rure sterowa i uderzylem z zamachu o sciane tosie giol jak papier. Tak samo jak jechalem i na zakrecie lancuch mi zlecial i wlecialem w te nisie lotki przy trawnikach
to nie wiem na co sie nadzialem ale widelec byl przebity na wylot :p. Ale nie drugim plusem widelca jest dobry lakier bbo jak napieprzalem o sciane to nie bylo odpryskow :p
to nie wiem na co sie nadzialem ale widelec byl przebity na wylot :p. Ale nie drugim plusem widelca jest dobry lakier bbo jak napieprzalem o sciane to nie bylo odpryskow :p
Sklep Rowerowy Biketopia - http://biketopia.pl
A jeszcze o ramach wspomne stawialismy rowerki przy sklepie i kupel chcial oprzec rower o rure i poscil go zeby polecial nas bok a do rurki mial gora pol metra
rower cicho uderzyl o rurke (nie bylo pierdolniecia) ale juz mu sie udalo wgiac od taiego uderzenia :] wiec firma destroyer albo robi swoje produkty z cholernie chudych scianek w rurkach albo przycina w ***** i robi z hi-tenu. Albo co gorsza moga robic ze zwyklej stali.
rower cicho uderzyl o rurke (nie bylo pierdolniecia) ale juz mu sie udalo wgiac od taiego uderzenia :] wiec firma destroyer albo robi swoje produkty z cholernie chudych scianek w rurkach albo przycina w ***** i robi z hi-tenu. Albo co gorsza moga robic ze zwyklej stali.
Sklep Rowerowy Biketopia - http://biketopia.pl
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 07.12.2004 15:36:45
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
ja miałem widelec destroyerz z pierwszej serii... skrzywiłem go po 2 tygodniach po czym zauwazyłem pęknięcie pod wzmocnieniem, dałem go na gware i dostałem nowy z drugiej serii. myslałem ze ten wytrzma więcej no cóz chyba sie przeliczyłem pojezdziłem 3- 4 tygodnie i znowu ta sama sytuacja, więc sie wq***em dałem na gware a w między czasie kupiłem na raty dj'a 3 i jak narazie mam spokój, ogólnie nie polecam tych widelców do ostrzejszej jazdy
http://www.pinkbike.com/photo/809268/ new foto w galeri PB
taak, może luzów nie złapie sztywniejszy ale zauważ że rura sterowa jest taka sama więc przy sztywnym ida na nią większe przeciążenia niż przy amorku który ją oszczędza, tak samo jak sztywna rama a full, może sie zrobić luz itp. ale złamać ciężko
http://www.pinkbike.com/photo/?op=view&image=605497 letni lans :D
Powiem tyle widelec troche mi potrzymał i sie połamał ( wiec jest do dupy) Ja za swojego dałem 70 zeta (nówke :D:D)Dogadałem sie z gościem. kupowałem w 2004 r. Ramy są spoczko jedną połamałem ( raczej wada fabryczna spawu) Ale 3 lata gwary dostałem nową i strzymuje ja i 2 kumpli na tym śmigamy i ramki wytrzymują. Co chceć od widelca za 100 zeta i ramy za niecae 400 :D :P:P
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość