dosyc tego zrobmy cos z tym...
Śmiechy śmiechami ale problem jest u jedych większy u innych mniejszy ale dotyczy każdego z nas. Dlaczego to dresy potrafią sie zorganizować a nie my. Często jeżdzicie w 5, 7 osób ubrani w zbroje, integrale co wam mogą zrobić, widzicie dresa w lesie co czaji sie jak rak na dupcenie to chyba nie zgubił sie na dyskotece, wytłumacie mu w taki lub inny sposób że chyba jednak nie chciał mieć nic z wami do czynienia. Kiedys w końcu obrci sie los i będą mieli świadomość że juz nie jest tak łatwo ukraść rower i że wiązę się to z dostaniem w ******* i na mieście i w lesie od masy krytycznej freerideowców.
MARIANO ITALIANO
-
- Posty: 205
- Rejestracja: 09.04.2005 22:02:29
- Kontakt:
widze ze nie zrozumieliscie o co chodzi w poscie...lapiecie mnie za slowka i pierdolicie potem bzdury i smiejecie sie a sprawa jest powazna...czytajcie caly tekst a nie tylko urywki co???
xXxander no wiesz widac ze ciota z ciebie jak strzelasz takimi tekstami ze ktos na mnie pocwioczy...tu dla twojej informacji nieraz dostalem wpierdol i nieraz ja spuszczalem wpierdol innym i dzieki temu nie jestem czlowiekiem twojego pokroju ktory sra po gaciech, siedzi na forum i nabija sie z ludzi ktorzy maja racje.
tak piszecie bzdury by zapisac sie na jakies sztuki walki ale co z tego bedziecie mieli??przeciez i tak jak mi tu piszeGrzesiu to szko i nic nie zrobicie...robcie co chcecie zrobilem blad dajac taki temat gdyz co niektorzy z was nie potrafia zauwazyc wielkosci problemu...jezeli teraz nie zrobimy czegos z tym to za rok moze 2 lata wychodzac z wlasnego domu z rowerem uslyszycie by oddac rower..chcecie tego??
pozdro dla MARIANO ktory potraktowal problem powaznie
pozdro
xXxander no wiesz widac ze ciota z ciebie jak strzelasz takimi tekstami ze ktos na mnie pocwioczy...tu dla twojej informacji nieraz dostalem wpierdol i nieraz ja spuszczalem wpierdol innym i dzieki temu nie jestem czlowiekiem twojego pokroju ktory sra po gaciech, siedzi na forum i nabija sie z ludzi ktorzy maja racje.
tak piszecie bzdury by zapisac sie na jakies sztuki walki ale co z tego bedziecie mieli??przeciez i tak jak mi tu piszeGrzesiu to szko i nic nie zrobicie...robcie co chcecie zrobilem blad dajac taki temat gdyz co niektorzy z was nie potrafia zauwazyc wielkosci problemu...jezeli teraz nie zrobimy czegos z tym to za rok moze 2 lata wychodzac z wlasnego domu z rowerem uslyszycie by oddac rower..chcecie tego??
pozdro dla MARIANO ktory potraktowal problem powaznie
pozdro
czesci(nawet-70%)
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=469969
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=469969
Ehhhh....problemy z takimi "ludzmi" będa zawsze, jednak nie ma wśród nas raczej nikogo pokroju Sigala, co wytłukłby bande tych downów i się nawet nie zmęczył, takwięc większości nas pozostaje spierdal*ć :/ Pozatym przy moich wymiarach, wadze i wzroście, może i bojowy jestem, ale do podobnych do siebie, jak taki wielki dres :P stanie przedemną to nawet się nie skapnie zanim mnie już tam nie będzie......co innego jak jedzie kilka osób, w grupie raźiej :P Jednak napewno jakby do mnie podeszli to niedałbym tak odrazu.....nigdy mnie taka sytuacja nie spotkała, ale za to można oberwać, jak się nie odda, a pozatym wszystko raczej pod wpływem chwili, ja nic nie zaplanuję, bo niewiem gdzie mnie to może spotkać, kiedy, z której strony wyskoczą......trzeba przytomnie myśleś.....bo jeden nie zleje 3 byków z baseballami :/
http://dhcyc.pinkbike.com
-
- Posty: 205
- Rejestracja: 09.04.2005 22:02:29
- Kontakt:
dhcyc no wiesz moze 1 na 3 to nie sa rowne szanse...ale czasem wystarczy odrobina sprytu , lub okazanie takim frajerom ze sie nie bojisz to sami sie zdziwia...bo oni sie przyzwyczajili ze bszystko idzie im tak latwo...a tu jak nagle ktos sie postawi to sami wydygaja bo beda zdziwieni i pomyslea ze moze masz kumpli albo jakis super twardziel jestes...trzeba mniec sposob
czesci(nawet-70%)
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=469969
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=469969
ale w częstochowie na kick boxingu to nie ma tak ze trener ci wpieprzy albo pokaze jakis cios na tobie i to cie zaboli albo cos ci sie stanie. A napewno jakiekolwiek sztuki walki cos pomogą :) Zawsze sie jest szybszym i sprytniejszym i sie umie udezac :) Kiedyś chodziłem 3 lata na judo i to tesz mi zawsze cos pomoże bo mozna kogos zlapacpieprznąc nim o ziemie przytrrzymac i sie wystraszy i juz wiecej nie podejdzie nikt inny. Moim zdaniem terenowanie na frajerach jak to napisałcwaniak_71 jest czystą głupotą. Bić kogoś bez powodu jest totalnym kretynizmem. Smiał bym sie jak ty cwaniak_71 podszedł bys do kogos z chęcią "poćwiczenia sobie" i ktos by ci wpieprzył :D wtedy byś zrozumiał ze to nie ma sensu. Jak chcesz sopbie poćwiczyc to załatw sobie z kumplami 2 pary rękawic bokserskich i zrobcie sobie sparingi między soba.
koło przod: DoubleTrack,Dt championBlacmShimano m475
I widelec CMP (jak nowy)gg 9669817
I widelec CMP (jak nowy)gg 9669817
-
- Posty: 205
- Rejestracja: 09.04.2005 22:02:29
- Kontakt:
lukasx sparing to se robie ale to co napisalem o frajerach nie mialem na mysli tego ze idziesz po ulicy patrzysz a tu chlopaczek z 1 gim ...nie o to chodzilo...czasem jest taka akcja ze widzisz jakm idzie taki kozak i sam sie zaczyna to trzeba mu przpieprzyc bo od takich sie zaczyna a konczy sie na zlodziejach...zacznijcie wyrywac chwasty gdy sa mlode bo gdy urosna ciezko bedzie je wyrwac
czesci(nawet-70%)
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=469969
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=469969
-
- Posty: 830
- Rejestracja: 14.11.2004 18:06:44
- Lokalizacja: Fr|Paris<->KRK|Pol
- Kontakt:
cwiczyc na czechach ? a zycze ci zeby cie jakis rusek albo polak nawet zaczepil i wpierdolil za free bo mial dobry humor i chcial pocwiczyc na slabszym frajeze
w czechach cfaniakujesz a w polsce srasz po nogach - kup se gaz albo cos i bedziesz sie czul bezpieczniej :) ja tam na rowerze jak jestem to zawsze mam gaz albo kastet w razie gdyby ktos wyskoczyl
w czechach cfaniakujesz a w polsce srasz po nogach - kup se gaz albo cos i bedziesz sie czul bezpieczniej :) ja tam na rowerze jak jestem to zawsze mam gaz albo kastet w razie gdyby ktos wyskoczyl
z tymi czechami do dej.ebales kolego...i pozostawie to bez komentarza.
To prawda ze trzeba cos z tym zrobic ale dresy sie bardzo szybko rozrastaja (patrzac jak szybko przybywa ich to mnie szlak trafia)
a mam pytanie do cwaniaka wolisz oddac rower i dostac gruby wpier.dol czy tylko oddac rower? ja jednak zdrowie biore jako najwazniejsze , rower to tylko predmiot a zdrowie moze nie wrocic...
To prawda ze trzeba cos z tym zrobic ale dresy sie bardzo szybko rozrastaja (patrzac jak szybko przybywa ich to mnie szlak trafia)
a mam pytanie do cwaniaka wolisz oddac rower i dostac gruby wpier.dol czy tylko oddac rower? ja jednak zdrowie biore jako najwazniejsze , rower to tylko predmiot a zdrowie moze nie wrocic...
-
- Posty: 205
- Rejestracja: 09.04.2005 22:02:29
- Kontakt:
Heh, z tą krav magą też trochę przesadzacie, to jest sztuka gdzie uderzyć, a pozostaje jeszcze kwestia jak...
wiecie, najlepsze rozwiązanie, to zapobiegać, a jak już ktos wyskoczy, to z buta w jaja, albo w miejsce, które też trochę kolesia onieśmieli i jazda gdzieś daleko, w końcu od tego jest rower.
ja osobiście nie mam na szczęście problemu z drechami. raz, że mieszkam w mieście, w którym takiego gówna za dużo nie ma i przy okazji znam troche ludzi po osiedlach, a dwa, że mam 192 wzrostu i 100kilo wagi, więc nikt się do mnie nie przyczepia.
wiecie, najlepsze rozwiązanie, to zapobiegać, a jak już ktos wyskoczy, to z buta w jaja, albo w miejsce, które też trochę kolesia onieśmieli i jazda gdzieś daleko, w końcu od tego jest rower.
ja osobiście nie mam na szczęście problemu z drechami. raz, że mieszkam w mieście, w którym takiego gówna za dużo nie ma i przy okazji znam troche ludzi po osiedlach, a dwa, że mam 192 wzrostu i 100kilo wagi, więc nikt się do mnie nie przyczepia.
cwaniak:
idz se kurwa na matce pocwicz, tez jest slaba :/
co to wogule jest za podejscie? nie umiesz sie bic jedz do czech i szukaj zaczepki? wiem ze topic jest o czym innym ale taki pomysl to jest porazka do szescianu :/
stawiac sie? wiadomo ale ze nie kazdy umie widzac dwoch kolesi ktorzy razem sa 4 razy szersi od niego w barach powiedziec im 'spierdalac' a potem trzasnac w ryj...
natomiast rozumiem o co ci chodzi i pomijajac fragment o czechach, popieram
idz se kurwa na matce pocwicz, tez jest slaba :/
co to wogule jest za podejscie? nie umiesz sie bic jedz do czech i szukaj zaczepki? wiem ze topic jest o czym innym ale taki pomysl to jest porazka do szescianu :/
stawiac sie? wiadomo ale ze nie kazdy umie widzac dwoch kolesi ktorzy razem sa 4 razy szersi od niego w barach powiedziec im 'spierdalac' a potem trzasnac w ryj...
natomiast rozumiem o co ci chodzi i pomijajac fragment o czechach, popieram
http://bodzio.pinkbike.com/
-
- Posty: 205
- Rejestracja: 09.04.2005 22:02:29
- Kontakt:
Heh, ja sie zapisalem na taekwon-do (kopanie na wszystkie sposoby) i juz po dwoch miesiacach sie wiele nauczylem. Takze nie pierdzielic, ze sztuki walki nic nie dadza, bo dadza. Jak widze co trener umie zrobic, to mi zla wszystkich, ktorzy go zaczepiaja. A i np po tych dwoch mies. wiem, jak blyskawicznie powalic kazdego chlopa:)
Co innego praktyka. Nie wiem, jakbym zareagowal na zywo... Ale juz niedlugo beda sparingi, a to bardzo pomoze
Co innego praktyka. Nie wiem, jakbym zareagowal na zywo... Ale juz niedlugo beda sparingi, a to bardzo pomoze
Pro rider^^
-
- Posty: 205
- Rejestracja: 09.04.2005 22:02:29
- Kontakt:
Yuen fajnie ze trenujesz ale trenowanie na suchop to co innego trzeba nauczyc sie bic normalnie bo zawsze jest tak ze jest jakies zachamowanie...pozdro...napisz jezeli na tychg sparingach bedziesz jednym z leprzych zawodnikow...
czesci(nawet-70%)
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=469969
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=469969
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości