mozo grove q vs duro

[szele]

tak jak w temacie - co byscie wybrali szukalem ale nie bylo takiego porownania wiec napiszcie cos jesli chodzi o cene to rzeczywiscie mozo jest znacznie tanszy ale czy naprawde jest duzo gorszy od duro?? wypowiedzcie sie

[jaco]

ja bym brał duro

[Mac]

Duro

[Mac]

aha brałbym bo ma wiecej skoku i grubsze golenie i wogle wydaje mi sie lepszy od Mozo.

[bigo]

Duro mozo to jedno wielkie gowno. Znajomy ma ten amor jakies 3 miechy i ma juz luzy

[bigo]

Duro,
mozo to jedno wielkie gowno. Znajomy ma ten amor jakies 3 miechy i ma juz luzy

[cyc]

ja bym zadnego nie bral.. dozbieral bym i kupil jakiegos marcoka :]]

[guest]

porownanie duro do mozo jest dla mnie smieszne:P duro mzoe nei jest wspanialy ale jest o niebo lepszy od mozo, tylko jak ktos jezdzi street to sobie moze odlac troche oleju albo go zmienic i amor bedzie miodzio:D

[myszek]

a ja bym bral sztywnego :D luzow nie lapie, lzejszy i prawie zawsze niezniszczalny :D tzn. Da bomb jump fork, "widelki od treka :D", od kony, od a-ganga...albo wynalazki typu "QPA's Widelec" ;P....ewentualnie jakis rst delta/hi5/mozo za taka cene...lub inna dobra uzywka.

[bigo]

wlasnie napisz do czego to ma byc.

[Omen89]

Jak mam wybirać między mozo a duro to jednak duro ale jednak ma jedną wade...korona...

[d3n13d]

i co marcoki też mają ostatnio kijowe korony... a co do duro to ja uważam że jak sie o niego dba to chodzi naprawde spoko patrząc cene do jakości