Kurwa...
ehhh.
ja ze swoja panna sie nie widzialem ladnych pare dni (bedzie ze dwa tygodnie ;( ) ive got no money na nic, czasu brak problemy w domu. ale wiecie co - wszwedzie tak jet co tu duzo mowic. u jednych gorzej u jednych mniej ale kazdy ma problemy. moj rower jezdzi panna ma telefon na ktory czasem moge zadzwonic, kumpli co moga pozyczyc kase mam ... wiec wlasnie na dzien matki to tel o kumpla no i .. nowe kolko poczeka kolejny miesiac :(
buuu zycie jest do dupy ;(
ja ze swoja panna sie nie widzialem ladnych pare dni (bedzie ze dwa tygodnie ;( ) ive got no money na nic, czasu brak problemy w domu. ale wiecie co - wszwedzie tak jet co tu duzo mowic. u jednych gorzej u jednych mniej ale kazdy ma problemy. moj rower jezdzi panna ma telefon na ktory czasem moge zadzwonic, kumpli co moga pozyczyc kase mam ... wiec wlasnie na dzien matki to tel o kumpla no i .. nowe kolko poczeka kolejny miesiac :(
buuu zycie jest do dupy ;(
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
-
- Posty: 849
- Rejestracja: 01.05.2004 18:51:06
- Lokalizacja: Planeta Ziemia
- Kontakt:
kurde to ja myślałam że to ja mam przesrane, ojciec surowy, że chłopak dętki mi na zawody zadrał:PP ale ja to jak w bajce chyba mam. Serio wspułczyje, mam nadzieje że twoja laska jest mało wymagająca..bo każda kobieta lubi prezenty...chyba pomimo tego że jej powiesz że kiedy indziej jej to wynagrodzisz, a ona sie uśmiechnie to pewnie i tak jej bedzie przykro!! Ale potem jej przejdzie jak coś spoxo full wypasionego dostanie!!
eh ja mam to szczescie ze ma ultra wyrozumiala kobiete :)
hm nie jest jak inne oj nie - nie lubi prezentow kwiatow i tak dalej... nie pozwala sobie nawet drzwi otworzyc czy cos :]
kiedys 5 minut na mnie krzyczala ze jak jeszcze raz ja za cos przeprosze to mi przypiwerdoli :] a bylo to w srodku pizzy hutt :)
prezentow nie chce - powiedziala mi na poczatku znajomosci ze jej nie chodzi o to ze na prezenty nie leci i wogole fajnie jest...
hmm a apropo zlej sytuacji to moj kumpel ma - zajumali mu drugiego bika, kasy na nowego nie ma, ciagle trza sie uczyc, przyszly rok matura, kurewskie dlugi za starego bika (nie splacony naped) dodatkowo... polamal rame jednemu takiemu gosciowi (taki staryyy giant) i kolejne dlugi :| 2 miechy bez bika jest... to tesh katorga. a nawet panny nie ma (bo nawet nie ma hajsu zeby do kina takowa zaprosic czy cus :|) to tesh jest przejebane.
kurwa co sie dzieje...
hm nie jest jak inne oj nie - nie lubi prezentow kwiatow i tak dalej... nie pozwala sobie nawet drzwi otworzyc czy cos :]
kiedys 5 minut na mnie krzyczala ze jak jeszcze raz ja za cos przeprosze to mi przypiwerdoli :] a bylo to w srodku pizzy hutt :)
prezentow nie chce - powiedziala mi na poczatku znajomosci ze jej nie chodzi o to ze na prezenty nie leci i wogole fajnie jest...
hmm a apropo zlej sytuacji to moj kumpel ma - zajumali mu drugiego bika, kasy na nowego nie ma, ciagle trza sie uczyc, przyszly rok matura, kurewskie dlugi za starego bika (nie splacony naped) dodatkowo... polamal rame jednemu takiemu gosciowi (taki staryyy giant) i kolejne dlugi :| 2 miechy bez bika jest... to tesh katorga. a nawet panny nie ma (bo nawet nie ma hajsu zeby do kina takowa zaprosic czy cus :|) to tesh jest przejebane.
kurwa co sie dzieje...
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość