Barspin z bunnego?
Barspin z bunnego?
Cze
Przedłuzyłem sobie linki w rowerze bo mnie jakoś na barspiny wzięło, no i w sumie nie załuje, ale po jakis 30min sie go nauczyłem i teraz kombinuje co by tu można jeszcze fajnego poodpierdalać. zastanawiam sie nad tym barspinem z bunnego, w sumie jakos sie nie widzie zeby to ktoś robił, macie moze jakies filmiki czy cos albo może jakies wskazówki jak to zrobić, tak wogóle to czy to jest jakies strasznie trudne bo nie wiem sam a mam teraz zajawke na niego i bym popróbował. Chodzi mi oczywiście o to na rowerku na 26" kolach nie na ixie, chociaz jak ktos to robi na ixie to tez sie mógłby wypowiedzieć.
Tak czy inaczej będe wdzięczny
Pozdro
Przedłuzyłem sobie linki w rowerze bo mnie jakoś na barspiny wzięło, no i w sumie nie załuje, ale po jakis 30min sie go nauczyłem i teraz kombinuje co by tu można jeszcze fajnego poodpierdalać. zastanawiam sie nad tym barspinem z bunnego, w sumie jakos sie nie widzie zeby to ktoś robił, macie moze jakies filmiki czy cos albo może jakies wskazówki jak to zrobić, tak wogóle to czy to jest jakies strasznie trudne bo nie wiem sam a mam teraz zajawke na niego i bym popróbował. Chodzi mi oczywiście o to na rowerku na 26" kolach nie na ixie, chociaz jak ktos to robi na ixie to tez sie mógłby wypowiedzieć.
Tak czy inaczej będe wdzięczny
Pozdro
sam z banego nie umiem ale jak 30 min. umiesz normalnego to lepiej poćwić z krawężków, murków itp.
z banego to dla mnie nie wykonalne na obecną chwile :| jak robie banego to ciągne rower do góry nie wiem kiedy mam zdąrzyć puścić kiere i ja jeszcze zlapac w locie... pewnie jest na forum pare osób które umieją tego tryka :D
z banego to dla mnie nie wykonalne na obecną chwile :| jak robie banego to ciągne rower do góry nie wiem kiedy mam zdąrzyć puścić kiere i ja jeszcze zlapac w locie... pewnie jest na forum pare osób które umieją tego tryka :D
No sam barspin jest banalny, po 30min w obie strony macham, z kraweżnika dzisiaj sobie robiłem i jest jeszcze łatwiej tyle że na początku za duzo mi sie obracało bo wyżej przód wiadomo i bardziej sie kreci ale potem luzik. Z murków to odpada bo nie jestem taki kozak żeby takie rzeczy robić, dopiero bym mógł sie spierdo.lić, juz chyba wolałbym z bunnego probowac ale fakt że pytałem paru osób które tez na luzie robią barspina na ulicy i wiekszość próbowała ale albo sie jeden na kiere nabil i dął se spokój albo mówili że jakiś opór że ciezko sie przełamać i chyba na forum cos kiedyś czytałem, o ile pamietam erenes pisal (a on trzaska te barspiny podwójne bez problemowo) że sie tez przełamac nie może czy cos takiego juz nie pamietam.
Trudno pokombinuje jeszcze, bo zajebista opcja to tez manual do barspin itp. ale tez narazie chyba niewykonalne dla mnie.Narazie kombinowałem jakies takie opcje że np. fronpivot i potem odrazu staje na tylnym tak jakbym chciał dokrecić na tyle a zamiast tego barspin, nawet nienajgorzej mi wychodziło po pewnym czasie (cięzko sie tylko przełamać jak sie wysoko przód ma żeby sie kiery puścić dwoma łapami ale to szczegól)
No niewazne, jakby ktos cos jeszcze wiedział to niech pisze
Trudno pokombinuje jeszcze, bo zajebista opcja to tez manual do barspin itp. ale tez narazie chyba niewykonalne dla mnie.Narazie kombinowałem jakies takie opcje że np. fronpivot i potem odrazu staje na tylnym tak jakbym chciał dokrecić na tyle a zamiast tego barspin, nawet nienajgorzej mi wychodziło po pewnym czasie (cięzko sie tylko przełamać jak sie wysoko przód ma żeby sie kiery puścić dwoma łapami ale to szczegól)
No niewazne, jakby ktos cos jeszcze wiedział to niech pisze
Omen89 no było by fajnie,
masz maila adibest@wp.pl
masz maila adibest@wp.pl
wrzuc go na ftp freeridersow ;p
albo gringos1988@o2.pl bede wdzieczny =]
albo gringos1988@o2.pl bede wdzieczny =]
ej mi tez pusc jak mozna bkalwak@o2.pl dzieki !
'Wszystko zaczyna sie w glowie' - Arnold Schwarzenegger.
-
- Posty: 109
- Rejestracja: 26.06.2005 23:03:26
- Kontakt:
Matys Jeżeli chodzi ci o zwykłego barspina to ja robiłem dzis na kumpla rowerze na bad mamie która chyba ma 73cm o ile pamietam i nie ma to żadnej różnicy bo póki nie dotyka do siodła to tak samo sie robi, no może troche wolniej to wygląda niż na krótkich kierach. Sam mam dabomba D6 68cm i tak samo jest No i oczywiście na 26". Długość kiery odgrywa napewno role w barspinie z bunnego bo predziej sie mozna nabic brzuchem ale jak sie nauczy dobrze na przeciętnej kierze to jestem pewien że nie ma różnicy nawet i z bunnego czy ma 65,68, czy 70 pare cm. Problem w tym jak sie zacząc z bunego uczyc, chyba sobie wezme cos miekkiego pod bluzke żeby sie nie pierdolnąć tą kierą bo tego sie najbardziej obawiam.
-
- Posty: 2075
- Rejestracja: 09.06.2004 22:51:01
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Posty: 3826
- Rejestracja: 13.12.2004 21:47:52
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość