Sklepy rowerowe...
Sklepy rowerowe...
Jak tam u was w mieście z rowerowymi? U nas była taka sytacja-
Przymchodzi koleś z rowerkiem do xc. Sprzęd za około 1300-1500zł rozpomzyna sie dialog:
-Proszę pana stery mi popsuły i kieronica ciężko skręca.
-Prosze zostawic. Za godzine do odbioru.
klient wymhodzi ten odkręca kiere napet stęrów nie wyciąga... bierze szlifierke... I DOOKOŁA OPIERDZIELA !!! Zrobił tak z dwóch stron i poskręcał(nim nie smarował) i na metce z ceną napisał 20zł... MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przymchodzi koleś z rowerkiem do xc. Sprzęd za około 1300-1500zł rozpomzyna sie dialog:
-Proszę pana stery mi popsuły i kieronica ciężko skręca.
-Prosze zostawic. Za godzine do odbioru.
klient wymhodzi ten odkręca kiere napet stęrów nie wyciąga... bierze szlifierke... I DOOKOŁA OPIERDZIELA !!! Zrobił tak z dwóch stron i poskręcał(nim nie smarował) i na metce z ceną napisał 20zł... MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 30.12.2004 01:09:42
- Lokalizacja: dolnyslask
- Kontakt:
kiedys w jednym wesolym sklepie gostek przyjal ukraine na przeglad mial nasmarowac poustawiac gosciu oparl o sciane i mial byc za godzine .. ze akurat ten czas bylem w sklepie to patrze rower stoi nic nie ruszany gosc wraca i jak zrobiony ? szefu jasne chodzi jak malina typ siada bujnal sie i : RZECZYWISCIE ...
Mam w miescie jeden "sklep" (nie zasluguje na ta nazwe) rowerowy, ktory prowadzi "Czterooki" (okulary a la Stępień) :P Jak szuka jakichś części to sam szybciej potrafie cos znalezc. A w sklepie wisi kartka: "Prosimy o oddawanie czystych rowerów do serwisu - Mycie kosztuje 40 zł" Cale szczescie, ze istnieje konkurencja :)
-
- moderator
- Posty: 2872
- Rejestracja: 20.12.2004 13:51:28
- Lokalizacja: Canada
- Kontakt:
-
- Posty: 474
- Rejestracja: 07.05.2005 00:29:43
- Lokalizacja: lodz
- Kontakt:
nie włodzi jest najlepszy skalep nazywa sie "torpedo", ale wszyscy mówieą na ten sklep u żyda. prowadzi go taki dziadzia ok 70 lat, ma wyk*wiste rozwalone okulary a w sklepie ma taki burdel zę sie robaki lęgną, sklep konkretny.Jak mu powies zże potrzebujesz linke do hamulca to w czsie szukania jej mógł bys mu cały sklep wynieść, pole[am:P{
http://www.pinkbike.com/photo/1009540/
hehe, my mamy w krk sklep WindSport... fajny sklep, dobrze nawet wyposażony... tylko sprzedawcy... jeden taka pipka w okularach, sympatyczny ale malo rozgarniety... i drugi chlop, kozak jak w morde strzelil. Pytam tego kozaka o korbe Alivio na Octalink, czy maja, ile kosztuje... widze nagle zetaka wisi, to on sprawdza w kompie i mowi ze nie maja... pytam go o cene, on otwiera jakis katalog i zaczyna czytac... "lewe ramie... 100zł, prawe ramie... 70zł, żebatki... 40zł", (ceny są fikcyjne, nie pamietamjakie mi podawał) a ja pytam po ile caly komplet, nie chce na częsci, no to chlop dodał wszystko i wyszlo mu 210zł (tez cena fikcyjna)... a zonk w tym, że korba ktorej nie zauważył na polce miała cene ponizej 200zł... i chlop sie prawie na mnie wydarł, że z jakiej racji ma mi obniżki cen robic (bez sensu) jak w katalogu ma takie ceny i takie mają być;] Potem sie okazalo że ten baran czytał ceny modeli 2005, a ta korba co byla w sklepie byla z 2004;] wkoncu kupilem na allegro za 210zł korbe deore octalink z pakietem - noweczke;] i do Windsportu juz nie chodzę;] Z tym sklepem problem też miał kumpel (piotrex) jak chcial kask wymienic na gwarze bo mu sie lakier posypal... wkoncu wymienili, ale po dlugich awanturach;]
www.feel-free.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości