Tani bike do Dualu
wlasnie czasem sie oplaca naprawde uzywke kupic, moj kumpel kupil rower na dragu dm24, hamulach i piastach deore korby truvativa itp aa i amor jakis suntour za....1200 i wszystko naprawde cycus bylo, teraz zmienil amora na blacka i hamulec przedni na hayesa i naprawde pozadny rowerek juz jest
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=241042
http://www.giant-bicycles.com/pl/030.00 ... odel=10067 a co o tym sądzicie??
www.pinkbike.com/photo/1927184
-
- Posty: 651
- Rejestracja: 19.04.2004 14:23:55
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
-
- Posty: 346
- Rejestracja: 04.05.2004 18:27:50
- Lokalizacja: Leszno
- Kontakt:
Zobacz ten rowerek spruch, wygląda na mocny, ma dwie tarczówki, fajną korbe.
Ale nic o nim nie wiem, bo tylko fote widziałem.
http://www.spruch.pl/
Ale nic o nim nie wiem, bo tylko fote widziałem.
http://www.spruch.pl/
zeby zlozyc fajny i NIEROZLATJACY sie bik do skokow to kolo 3000 trzeba miec, ramka koshmar 700, amor - tu zalezy. kolo 1500 DOBRY kolo 1000 slabszy, i jeszcze :
kiera,m ostek, stery - 300zl
korba suportpedaly kaseta lancuhc - 600zl
kola - kolo 800 zl
siodlo gripy sztyca- 200zl
linki i duperaly to kolejne 50zl.
nie mowiac o hamplach - vki za 40 zl + klamki 40 zl
a tarcze - kolo 800 zl trza liczcy albno i wiecej.
oczywiscie wszystko ss no bo przerzutka + manetka to kolejne 200zl
bo po co kupowac ****** sprzet co i tak sie rozleci - jak skladac to dobrze. i wychodzi ile? minimum 3000 za sredniej jakosci sprzet. ale nie rozleci sie OD RAZU. hm no przy 4000 juz mozna wybrzydzac a za 5000 mozna miec dream machine. wiecej to juz tylko fanaberie :P
spoko, moj rowerek to tez hujowo zrobilem kupujac jakiegos xc(nie znalem sie wogole) ale tera przeklinm ten wybor! z niego zostalo mi jeszcze kola korby suport, lancuch kaseta stey i vberjk przod. i to jak zmienie to bede happy bo sie pozbede tego hujstwa. niby jezdzi ale o korby sie boje, kola sa faliste i takie tam. nie oplaca sie brac huowych czesci i tyle
kiera,m ostek, stery - 300zl
korba suportpedaly kaseta lancuhc - 600zl
kola - kolo 800 zl
siodlo gripy sztyca- 200zl
linki i duperaly to kolejne 50zl.
nie mowiac o hamplach - vki za 40 zl + klamki 40 zl
a tarcze - kolo 800 zl trza liczcy albno i wiecej.
oczywiscie wszystko ss no bo przerzutka + manetka to kolejne 200zl
bo po co kupowac ****** sprzet co i tak sie rozleci - jak skladac to dobrze. i wychodzi ile? minimum 3000 za sredniej jakosci sprzet. ale nie rozleci sie OD RAZU. hm no przy 4000 juz mozna wybrzydzac a za 5000 mozna miec dream machine. wiecej to juz tylko fanaberie :P
spoko, moj rowerek to tez hujowo zrobilem kupujac jakiegos xc(nie znalem sie wogole) ale tera przeklinm ten wybor! z niego zostalo mi jeszcze kola korby suport, lancuch kaseta stey i vberjk przod. i to jak zmienie to bede happy bo sie pozbede tego hujstwa. niby jezdzi ale o korby sie boje, kola sa faliste i takie tam. nie oplaca sie brac huowych czesci i tyle
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
No tak ale uzbierac te 3 tys to troche czasu zajmuje a ja chce sobie troche poskakac, bo narazie mam rozlatujacy sie rower na ogromnej ramie z plastikowymi pedalami i juz nie chce w niego inwestowac tylko zbierac na tego Draga, po zatym nie kupie amora za 1000 max 500, na razie jezdze na gownianej Capie ktora i tak duzo wytrzymuje (skok z 10 schodkow - gorzej z obrecza), ewentualnie moze kupie Shreda
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości