TRAGEDIA WE WROCŁAWIU!!!!
żal dupe ściska jak się czyta komentarze...skate parki powinny zostac zamknięte, to wszystko przez hip hop, skąd oni biorą kase na te rowery...ludzie z biednych rodzin na rowerach za 4000zł, w skateparkach pali się marihuane i takie bla bla bla to sądzi o sportowcach extremalnych polskie społeczeństwo. osobiście wiem czym to jest spowodowane. ostatnio z kumplami wybraliśmy się na trase. przyjechaliśmy na trase i było tam jeszcze troche bikerów w tym jeden dres (wiem stąd, że tam gdzie on mieszka ja chodze do szkoły) i jego 2 kumpli otwarcie obnoszącymi się z tym, że są dresami. to, że ten dres fajnie jeździł nie zmienia faktu, że jest dresem. zawsze zdawało mi się, że bikerzy i dresy to totalne przeciwieństwo, ale najwidoczniej w polsce tak ni jest. to nie stany, że można gołym okiem odróżnic skate'a od dresa (oczywiście wcale nie mówię, że w polsce nie ma prawdziwych bikerów i skate'ów, ale w tej grupie prawdziwych jest też sporo dresów). osobiście wolę lizać dupę taki dresom-bikerom, bo wtedy mój rower jest bezpieczniejszy przynajmniej na niektórych osiedlach (ale jak to widzą ludzi to mnie pewnie tez postrzegają za dresa).
AMEN TAK NAS WIDZĄ POLACY
co do nieszczęśliwego bohatera topicu, to współczuję jego rodzicom, bo wiem jak moja mama się o mnie martwi jak jade choćby do pobliskiego lasu, czy idę przed dom katować manuala...niewyobrażam sobie jej, gdybym zginął w ten sposób.
AMEN TAK NAS WIDZĄ POLACY
co do nieszczęśliwego bohatera topicu, to współczuję jego rodzicom, bo wiem jak moja mama się o mnie martwi jak jade choćby do pobliskiego lasu, czy idę przed dom katować manuala...niewyobrażam sobie jej, gdybym zginął w ten sposób.
|| www.villagerevolution.com || aka. kujon || dupa!
dzis dopiero zem wrocil do miasta(wroclaw) i na rowerze spotkalem kumpla ktory to widzial. otoz (on tak mowil) koles mlody na markecie z tego fun boxa skoczyl(ledwo co) i zachaczyl pedalem o barierke na szczycie i jakos wlasnie glebnal glowa o ziemie:( sk8park do odwolania jest zamkniety(straz miejska pilnuje) ogolnie to szkoda na maxa:( [*]
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 07.08.2005 19:37:26
- Kontakt:
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 07.08.2005 19:37:26
- Kontakt:
[*]
a co do dyskusji w stylu "madry polak po szkodzie''
szkoda kolesia bez wzgledu na to kim byl i co robil, ale uwazam ze wina lezy troche po polowie......ktyos wspomnial o tloku....to prawda, nieraz jest tak tloczno ze naprawde ludzie wopadaja na siebie ( najlepiej gdy 2 takich jednoczesnie na pomysl zeby robic fakie, jeden z funboxa a drugi z rampy ;] ) albo niezle rzeczy robia zeby uniknac zderzenia, aczkolwiek nie widzialem jak to bylo, jutro sie dowiem, co nie zmienia faktu ze jednak powinno byc jakies zarzadzenie regulujace "typ'' roweru jakim mozna wjechac na skatepark..tylko ze jesli chodzi o prawo to trudno sprecyzowac czym jest taki "rower do streetu", a teoretycznie w regulaminie ( gdy byl widoczny ;] ) bylo napisane ze zadne rowerki oprocz bmx....ale chcialem zauwazyc ze czesto wiecej jest tych na streetowkach niz na bmx., ktos moglby faktycznie pilnowac zeby ludzie z nieodpowiednim sprzetem/ochrona nie mogli wejsc na teren parku, ale zeby nie byla to policja/straz wiejska, bo ja przy tych debilach w swiecacych kubrakach naprawde sie krepuje, a miec wrazenie cwiczenia czegos pod nadzorem psow to raczej nie sa wymarzone warunki na zajawke i wesola artmosfere, jaka czasem sie wytworzy. a co do kasku, biedny chlopak zajebal przodem glowy w beton.
powiedzcie szczerze, jaka ochrone da wam orzeszek ? chroni tylko gorna czesc czaski skronie i troche czola ( a ponizej uszu juz wcale ) ja tam od zawsze uwazam, ze jesli jakikolwiek kask moze zapewnic jakies bezpieczenstwo to tylko fullface albo inny z broda......dlatego tez uwazam ze orzeszki i kaski do xc to raczej daja niewiele....z drugiej strony w pewnym sensie sam sobie przecze, fulla biore na hopy, ale na street juz nie, no bo kto jezdzi w streetcie w pelnym kasku ?
szkoda typa, ale tez szkoda ze zamkna skatepark do odwolania...slyszalem ze byly plany zeby go w ogole zlikwidowac......to po tym cop sie stalo to juz na pewno go zdejma, i plany sk8parku ktory mial powstac przy ul. lotniczej takze...... mam nadzieje ze uszanuja czyjas prywatna prace i nie wezma sie za zniszczenie miejscowek z hopkami.......wroclaw bez bsk, kosmosu i osobowic ?!
smierci sie mu nie wroci, ale takze jestem przeciwko zamykania wszystkiego i wszedzie z tego powodu, tak jak ktos napisal wczesniej, nie robimy tego zeby sobie wyrzadzic krzywde, wypadki sa wszedzie.........ale doza pozadnego wspolczucia i refleksji sie nalezy, [*], NIE NIE UWAZAM zebym robil z tego szopke, wole jak niektorzy ida z fala i machinalnie dopisuja sie z wyrazami wspolczucia, niz kogos kto skwituje to wszystko ze to szopka.
a co do dyskusji w stylu "madry polak po szkodzie''
szkoda kolesia bez wzgledu na to kim byl i co robil, ale uwazam ze wina lezy troche po polowie......ktyos wspomnial o tloku....to prawda, nieraz jest tak tloczno ze naprawde ludzie wopadaja na siebie ( najlepiej gdy 2 takich jednoczesnie na pomysl zeby robic fakie, jeden z funboxa a drugi z rampy ;] ) albo niezle rzeczy robia zeby uniknac zderzenia, aczkolwiek nie widzialem jak to bylo, jutro sie dowiem, co nie zmienia faktu ze jednak powinno byc jakies zarzadzenie regulujace "typ'' roweru jakim mozna wjechac na skatepark..tylko ze jesli chodzi o prawo to trudno sprecyzowac czym jest taki "rower do streetu", a teoretycznie w regulaminie ( gdy byl widoczny ;] ) bylo napisane ze zadne rowerki oprocz bmx....ale chcialem zauwazyc ze czesto wiecej jest tych na streetowkach niz na bmx., ktos moglby faktycznie pilnowac zeby ludzie z nieodpowiednim sprzetem/ochrona nie mogli wejsc na teren parku, ale zeby nie byla to policja/straz wiejska, bo ja przy tych debilach w swiecacych kubrakach naprawde sie krepuje, a miec wrazenie cwiczenia czegos pod nadzorem psow to raczej nie sa wymarzone warunki na zajawke i wesola artmosfere, jaka czasem sie wytworzy. a co do kasku, biedny chlopak zajebal przodem glowy w beton.
powiedzcie szczerze, jaka ochrone da wam orzeszek ? chroni tylko gorna czesc czaski skronie i troche czola ( a ponizej uszu juz wcale ) ja tam od zawsze uwazam, ze jesli jakikolwiek kask moze zapewnic jakies bezpieczenstwo to tylko fullface albo inny z broda......dlatego tez uwazam ze orzeszki i kaski do xc to raczej daja niewiele....z drugiej strony w pewnym sensie sam sobie przecze, fulla biore na hopy, ale na street juz nie, no bo kto jezdzi w streetcie w pelnym kasku ?
szkoda typa, ale tez szkoda ze zamkna skatepark do odwolania...slyszalem ze byly plany zeby go w ogole zlikwidowac......to po tym cop sie stalo to juz na pewno go zdejma, i plany sk8parku ktory mial powstac przy ul. lotniczej takze...... mam nadzieje ze uszanuja czyjas prywatna prace i nie wezma sie za zniszczenie miejscowek z hopkami.......wroclaw bez bsk, kosmosu i osobowic ?!
smierci sie mu nie wroci, ale takze jestem przeciwko zamykania wszystkiego i wszedzie z tego powodu, tak jak ktos napisal wczesniej, nie robimy tego zeby sobie wyrzadzic krzywde, wypadki sa wszedzie.........ale doza pozadnego wspolczucia i refleksji sie nalezy, [*], NIE NIE UWAZAM zebym robil z tego szopke, wole jak niektorzy ida z fala i machinalnie dopisuja sie z wyrazami wspolczucia, niz kogos kto skwituje to wszystko ze to szopka.
ten koleś pode mną to ***** :D:D
Już się zaczęło, moi kochani rodziciele zaczęli mnie jechać, za to że bez kaszkietu jeżdżę. Kupią mi kask i od teraz nawet po bułki bede musiał w nim jeździć:-/ A ci co mówią o zamykaniu skejtparków są jacyś nienormalni. Jak zwykle w tym kraju próbuje się nas uszczęśliwiać na siłę. Zaraz ktoś w rządzie powie "będzie większe bezpieczeństwo, zamkniemy skejtparki bo tam są wypadki". Nikt nie zamyka lasów jak kogoś zwierzyna zmasakruje, ani ulic, nawet jak kogoś walec przejedzie, zamkną parki bo jeden młody, nieprzygotowany, i przede wszystkim niemyślący z wyobrażnią dzieciak się zabił. Szkoda go, ale tu potrzeba szeroko zakrojonej akcji, żeby jeżdżenie w kaszkiecie przestało być wiochą. W Holandii się dało i w Szwajcarii też. Unas każdy zaczyna od dupy strony. I TO MNIE WKURWIA!!!
pozdro 4 all
pozdro 4 all
Serwisuję repliki ASG. DOBRZE serwisuję ;-) .
GG:8899894
GG:8899894
[*]
Cholera... 1,5 tygodnia temu zaliczyłem nose manual lender to face plant :///////////////////////////
Wstrząs mózgu kilka otarć... W sk8parku w Chrzanowie... Cholera bardzo nieprzyjemnie jest usłyszeć że ktos od czegos takiego sie zabił ://///
[*][*][*][*][*][*][*]
Cholera... 1,5 tygodnia temu zaliczyłem nose manual lender to face plant :///////////////////////////
Wstrząs mózgu kilka otarć... W sk8parku w Chrzanowie... Cholera bardzo nieprzyjemnie jest usłyszeć że ktos od czegos takiego sie zabił ://///
[*][*][*][*][*][*][*]
http://tablica.pl/oferta/rama-specialized-big-hit-fsr-1-rozmiar-m-stan-bdb-ID2AUgz.html#60bfe7734a;r:;s:
Myszek mojemu kumplowi orzech uratował zycie na trasne fr przeleciał pezz kiere trafił w kamień głową i złamał noge miał pekniety krag szyjny a gdyby nie kask skończyłby jak chłopak z tego tematu przykro mi...
"Śmierc jednostki to tragedia , smierć milionów to statystyka"
ps
bezmyslne są dzieci sam wiele razy widziałem efekty skoków na hopach na rowerkach z marketu... brak myslenia albo chociaz instynktu smozachowawczego...
"Śmierc jednostki to tragedia , smierć milionów to statystyka"
ps
bezmyslne są dzieci sam wiele razy widziałem efekty skoków na hopach na rowerkach z marketu... brak myslenia albo chociaz instynktu smozachowawczego...
"The Impure Souls of Living Dead Shall be Banished
into Eternal Damnation Aaaameeeen"
into Eternal Damnation Aaaameeeen"
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 15.09.2004 21:10:00
- Lokalizacja: Oława
- Kontakt:
myszek
Pirewszy styk z glebą miało pewnie czoło a orzech chroni czoło. Poza tym z tego co wiem to glebnął na asfalt a asfalt jest płaski a gąbka w orzechu jest gruba więc może nie dotknąłby nosem asfaltu. Możliwe że złamałby sobie szczęke, nos, miałby wstrząs mózgu ale by przeżył. Prawde mówiąc sam bez kasku jeżdże bo mi kasy szkoda.
Ale jak mają zamykać skate park to niech wyrównają cały Wrocław bo co to mało jest murków na których można sobie kark skręcić?? Zamykając skatepark zmniejszą minimalnie prawdobodobieństwo takich wypadków ale wciąż będą mogły się zdarzyć jak nie w skate parku to gdzie indziej. Bikerstwa się nie powstrzyma. Może zamkną sklepy rowerowe albo będzie zakaz sprowadzania dualówek?? 3maj się Wrocław.
Współczucie dla rodziny |*| \*/ (*)
Pirewszy styk z glebą miało pewnie czoło a orzech chroni czoło. Poza tym z tego co wiem to glebnął na asfalt a asfalt jest płaski a gąbka w orzechu jest gruba więc może nie dotknąłby nosem asfaltu. Możliwe że złamałby sobie szczęke, nos, miałby wstrząs mózgu ale by przeżył. Prawde mówiąc sam bez kasku jeżdże bo mi kasy szkoda.
Ale jak mają zamykać skate park to niech wyrównają cały Wrocław bo co to mało jest murków na których można sobie kark skręcić?? Zamykając skatepark zmniejszą minimalnie prawdobodobieństwo takich wypadków ale wciąż będą mogły się zdarzyć jak nie w skate parku to gdzie indziej. Bikerstwa się nie powstrzyma. Może zamkną sklepy rowerowe albo będzie zakaz sprowadzania dualówek?? 3maj się Wrocław.
Współczucie dla rodziny |*| \*/ (*)
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=572248
dowod na to ze takim dzieciakom nie powinno sie dawac rowerow bo widocznie nie potrafia odpowiadac za siebie i od razu im sie cos pierdoli w glowie... za maluchow powinni decydowac inni a nie on sam, ze bedzie probowal backflipa (cholera wie jak znalazl sie na glowie), bo potem wychodza takie sytuacje. widocznie koles nie wiedzial co robi, pisanie ze powinien nosic kask - ok, ale istnieje cos takiego jak ryzyko kalkulowane - wiesz ze cos umiesz to robisz. w szklarskiej przed zawodami dirtu jeden koles pizgal backflipy w czapce z daszkiem...
jesli wladze zamierzaja wyciagac wnioski z takiego incydentu, i maja robic to konsekwentnie, to niech zamkna sobie wszystkie skateparki w polsce, owina dookola wszystkich drzew gabki, zrobia chodniki z gumy i wycofaja z uzytku samochody oraz usuna wszystkie wysokie obiekty z ktorych mozna spac itd itp. rok temu zgineli dwaj moi znajomi bo podczas burzy drzewo przewrocilo sie na samochod ktorym jechali. drzew nie wycieli, zostaly tak jak byly.
jesli wladze zamierzaja wyciagac wnioski z takiego incydentu, i maja robic to konsekwentnie, to niech zamkna sobie wszystkie skateparki w polsce, owina dookola wszystkich drzew gabki, zrobia chodniki z gumy i wycofaja z uzytku samochody oraz usuna wszystkie wysokie obiekty z ktorych mozna spac itd itp. rok temu zgineli dwaj moi znajomi bo podczas burzy drzewo przewrocilo sie na samochod ktorym jechali. drzew nie wycieli, zostaly tak jak byly.
www.trialshop.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość