jak zrobic banego chopa?
juz dzis cipo nie pojechales ze mna. nawet nie wiesz co starciles: cala mase nie udanych bunych pod murki wszelakie do 90cm.
ale ten co na filmie ladnie wyczyscilem. ale za to pod palacem, spotkala mnie jedna wielka kleska, ciagle sie wieszalem na korbie i spadalem w tyl...
tak wiec gdybys byl to bys sie cieszyl z moich niepowodzen. ale to wszystko ****, skskalem pod to "cos" zabite dechami na placu zawiszy na przystanku tramwajowym w strone woli. narobilem strasznego rabanu bo pare arzy stamtad spadlem zanim udalo mi sie wleciec. no i przez caly czas przygladalo mi sie jakies znajomo wygladajace babsko, az w koncu kiedy kolo niej jechalem powiedzial cos o studentach ni umiejacych sie zachowac czy cos takiego. dopiero wtedy skojarzylem, ze jest ona a zmojego wydzialu, nie pamietam tylko czymsie zajmuje...
teraz wszystkie baby z administracji beda sie manpodniecac pijac kawusie i zrac ciasteczka. ekstra :/
ale ten co na filmie ladnie wyczyscilem. ale za to pod palacem, spotkala mnie jedna wielka kleska, ciagle sie wieszalem na korbie i spadalem w tyl...
tak wiec gdybys byl to bys sie cieszyl z moich niepowodzen. ale to wszystko ****, skskalem pod to "cos" zabite dechami na placu zawiszy na przystanku tramwajowym w strone woli. narobilem strasznego rabanu bo pare arzy stamtad spadlem zanim udalo mi sie wleciec. no i przez caly czas przygladalo mi sie jakies znajomo wygladajace babsko, az w koncu kiedy kolo niej jechalem powiedzial cos o studentach ni umiejacych sie zachowac czy cos takiego. dopiero wtedy skojarzylem, ze jest ona a zmojego wydzialu, nie pamietam tylko czymsie zajmuje...
teraz wszystkie baby z administracji beda sie manpodniecac pijac kawusie i zrac ciasteczka. ekstra :/
???
Jak można nie mieć przedniego hamulca ?!??! Przecie to samobójstwo!!!!
GG: 4819897 mail: netrex@tlen.pl
...nie deptaj trawy... skacz!! :D
...nie deptaj trawy... skacz!! :D
Re: jak zrobic banego chopa?
[quote="Sven"]powie mi ktoś jak zrobic banego chopa?
bo chyba takiego tematu jeszcze nie było?[/quote]
na początku naucz się podrywać przednia koło do góry a potem żeby wyskoczyć musisz wykorzystać sprężystość opon i cały ciężar przenieść na rower(docisnąć do gleby:)) i następnie odciążyć pedłay(podskoczyć na pedałach) zacznie ci wychodzić po tygodniu albo dwóch. jak nie to sie nie załamuj i ćwicz dalej;)
bo chyba takiego tematu jeszcze nie było?[/quote]
na początku naucz się podrywać przednia koło do góry a potem żeby wyskoczyć musisz wykorzystać sprężystość opon i cały ciężar przenieść na rower(docisnąć do gleby:)) i następnie odciążyć pedłay(podskoczyć na pedałach) zacznie ci wychodzić po tygodniu albo dwóch. jak nie to sie nie załamuj i ćwicz dalej;)
Sven: zacznie Ci wychodzić po miesiacu lub dwóch. najpierw podrywaj przednie koło. Próbuj skoczyć przez paczkę zapałek lub na krawężnik, tylko tylko zaokrąglony. Jak jedzisz to próbuj podskoczyć dwoma kołami, możesz podnosic przednie najpierw. Potem buduj przeszkody 5-10cm z patyczków jako poprzeczki by Ci sie krzywda nie stała. Noś koniecznie kask fullface i żólwia, ochraniacze na kolana, piszczele, łokcie, kosktki, nadgarstki, przyrodzenie i inne ochraniacze oraz słuchaj sie mamy. Jak po roku nie dojdziesz do 8cm to ćwicz dalej i nie załamuj sie i nie płacz ;) RIDE!
dupa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość