TRAGEDIA WE WROCŁAWIU!!!!
Dzisiaj byłem i zrobiłem fotkę http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=571121
(0_o) Tosiarka (inu 04) Czy Kura (Cock 05)
gihul pisze:birol pisze: hyba cie poebało jak masz zadużo kasy to możesz mi kupić kask poczekaj dam ci tylko muj adres hcesz teraz czy na maila ci wysłać
[*] [*] [*]
wez nie piierdol bo nie uwierze ze nie skminisz sobie 70 zł na najtanszego orzecha. Nie wierze ze i Ty i cała Twoja rodzina klepie taką biede ze nie stac Cie na kask, skoro stac Cie na to zeby jezdzic na rowerze i płacic miesieczny abonament za internet.
Pa
www.birol.prv.pl
www.hcfr.pl
www.hcfr.pl
nicdodac nic ujac, a jak ktos ma taką biede to zapraszam tutajbirol pisze: wez nie piierdol bo nie uwierze ze nie skminisz sobie 70 zł na najtanszego orzecha. Nie wierze ze i Ty i cała Twoja rodzina klepie taką biede ze nie stac Cie na kask, skoro stac Cie na to zeby jezdzic na rowerze i płacic miesieczny abonament za internet.
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=59828156
niczym nie rozni sieod krk wieco co przeplacac
dla ludzi z dh złoma moge dać taniej
pozdro all
[*][*][*]
nowy sklep internetowy
www.netbike.pl
dopiero sie budujemy :)
www.netbike.pl
dopiero sie budujemy :)
Garwol Niestety muszę Cię zmartwić. Taki kask z Tesco dużo się różni od "drogich kasków" Choćby skorupą, która jest zbyt miękka. Następna rzecz to, że w takich kaskach z tesco to nie zawsze jest w środku styropian, przeważnie jest gąbka, która mocniejszego uderzenia niestety nie wytłumi.
krabolTen kask wygląda na porządny i jak jeszcze nie macie kasku to koniecznie zakupcie choćby ten.
Ja nie wyznaję zasady najpierw rower, a później ochrona. Najpierw kupiłem orzecha i ochraniacze, dopiero później modyfikowałem rower. Jak przeżuciłem się z 4x na DH to też najpierw kupiłem FF, a dopiero teraz zbieram na amora i ramę. Wg. mnie własna ochrona jest najważniejsz :)
krabolTen kask wygląda na porządny i jak jeszcze nie macie kasku to koniecznie zakupcie choćby ten.
Ja nie wyznaję zasady najpierw rower, a później ochrona. Najpierw kupiłem orzecha i ochraniacze, dopiero później modyfikowałem rower. Jak przeżuciłem się z 4x na DH to też najpierw kupiłem FF, a dopiero teraz zbieram na amora i ramę. Wg. mnie własna ochrona jest najważniejsz :)
-
- Posty: 350
- Rejestracja: 29.05.2005 02:40:57
- Kontakt:
niech spoczywa w pokoju :( a tak apropos... dzsiaij bylem u nas w parku na biku postreetowac troszke... i byl maly chlopak w wieku 12 lat okolo ktory rozpedzil sie na drewniana szkocznie (trojkatna okolo 50' ) i polecial na przod, jajami zawiesil sie o kiere i przejechal twarza prawie po kostce brukowej - jego strasza mala cyfrowczka krecila to... i nic zasmaiala sie tylko !! wygladalo to tragicznie... Boze czy ci ludzie jeszcze mysla?? zarowna matka jak i ten chlopak ? Chlopaki zarowno starsi jak i mlodsi, rajderzy dosiwadczeni i pocatkujacy - ochraniacze to nie wstyd tylko twoje bezpiecznstwo jesli kolejnych miechow niechesz przelezec w szpitalu lub jezdzic w wozku... czasem zwykly orzech ktory nie przeszkadza w jezdzie uchroni twoja glowe... twoje zycie... jezdzij na tyle na ile umiesz i powoli podnos poptezczke i nie daj sie podpuszczac "kumplom" - jesli sie boisz - powiedz boje sie, a jesli nie potrafisz tez to powiedz, a nie graj w karty z urazami
Giant Reign
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 04.12.2004 08:09:45
- Lokalizacja: lodz
- Kontakt:
Nikt z was juz nie pamieta ze blisko rok temu w Krakowie w podobny sposób zabił sie koleś, z tym ze na dircie na trasie dualowej.
Tak samo jak w tym przypadku gośc nie miał kasku i zaliczył ewidentny przerost chęci nad możliwosiami.
Nie chce oceniac po pozorach, ale wydaje mi sie ze ten koles kompletmoie nie miał pojęcia o jeździ. Oglądając zdjęcia BOXa na którym poniósł śmierc i mijesca zasypanego piaskiem ... brak słów ...
Cóz... niektórym nic nie przemówi do rozumu ...
I PROŚBA DO WAS WSZYSTKICH ...
Jezeli na jakiejs miejscówce widzicie dziecka kóry ewidentnie nie ma pojęcia o jeździe na rowerze i śmiga bez kasku - przepędźcie !!!! Ja robie tak zawsze.
.... niech spoczywa w pokoju [*]
Tak samo jak w tym przypadku gośc nie miał kasku i zaliczył ewidentny przerost chęci nad możliwosiami.
Nie chce oceniac po pozorach, ale wydaje mi sie ze ten koles kompletmoie nie miał pojęcia o jeździ. Oglądając zdjęcia BOXa na którym poniósł śmierc i mijesca zasypanego piaskiem ... brak słów ...
Cóz... niektórym nic nie przemówi do rozumu ...
I PROŚBA DO WAS WSZYSTKICH ...
Jezeli na jakiejs miejscówce widzicie dziecka kóry ewidentnie nie ma pojęcia o jeździe na rowerze i śmiga bez kasku - przepędźcie !!!! Ja robie tak zawsze.
.... niech spoczywa w pokoju [*]
SWIĘTE SŁOWA... jak podchodzi gnojek i mówi pokaż to, pokaż tamto to mówić że "Nie" .. trzeba być asertywnym :P To widać kiedy dzieciak ma możliwości i jakąś technikę a kiedy jeszcze nie...motomysz pisze:
I PROŚBA DO WAS WSZYSTKICH ...
Jezeli na jakiejs miejscówce widzicie dziecka kóry ewidentnie nie ma pojęcia o jeździe na rowerze i śmiga bez kasku - przepędźcie !!!! Ja robie tak zawsze.
Wszyscy teraz tak mowia ze bez kasku jezdzil i w ogole. Wy na pewno tez nie jezdzicie caly czas w kasku a czasem przy najprostrzym triku mozna sie niezle poobijac. fakt ze trzeba miec troche wyobrazni ale wszystkiego sie nie da przewidziec. ja sobie kiedys jadac po krawezniku chcialem wskoczyc na murek (jakies 20 cm) i stwierdzilem ze to jest takie proste ze mi kasku nie potrzeba ale jednak zalozylem bo kupilem go dzien wczesniej i stwierdzilem ze trzeba w nim pojezdzic. to byl ff. i gdybym go nie zalozyl to bym teraz byl bez zebow i moze nawet po wstrzasie mozgu....
It's not the bike you ride, it's how you ride your bike
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 15.09.2004 21:10:00
- Lokalizacja: Oława
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość