miałem to gówno, najpierw trzeba zmienic amorek bo po jakiś 5 dniach coś w nim pęka i można z nim zrobic coś takiego http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=508796
po jakiś 7 mieś pęka rama w przy zawiasie http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=513324
, nast druty w siodle się krzywią (nie mam zdjęcia), przedni hamulec trzeba wywalic bo nie hamuje, tylni może byc(po roku się dotrze), na razie reszta się jakoś trzyma, zadziwiające jest to że suport jest na 3 maszynach i ma zero luzów
power of diesel
http://pl.youtube.com/watch?v=0qIBHg8NSLY&feature=related
wypierdolimy to oni nowy założą/ ludzie juz widzicie żę cale to forum ma was w dupie to nei piszcie takich bzdet/ wydupcyłęś kase w błoto to sprzedaj to i sie pytaj co skałac za kase któa dosatniesz a nie rozmowyt jak przerobic złoma do któego w tej chwili każda nowa częsć 3 krotnie zwiekszy ejgo wartość/ no prosze
No ma i co ztego?? Górnik , az cie skreca z zadrsosci bo ciebie i cala twoja rodzinka razem wzieta nigdy nie bedzie stac na taki rower , wiec jak nie wiesz o czym mowisz to sie zamknij , bardzo cie prosze.
oliskoTeż jestem zajebany w 4 dupy teraz i musze na trzeźwo przeczytać ten temat :D ale z was lolki 1990 ja bym powiedział że jednak 1992 :D tak 13 lat :D nie więcej. Wejź ten rower zostaw.. wogóle zostaw ten sport ... poczekaj aż zaczniesz zarabiać bo szkoda zdrowia.
Bosheeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee, co za d.ebil. Ja już niewiem co się dzieje z tymi ludzmi. Rower to już nie jest to co było kiedyś :/
Tomasz1990 pisze:wlasnie Tomaszu. prawdziwy dh nie polega na szpanie najdrozszym sprzetem i zapierniczanie na rowerku za 10 tys . Jak sie ma nawet sprzet w ogole nie przystosowany to i tak mozna ladnie pozasuwac.
Człowieku ... nie namiawiaj go do popelnienia samobojstwa w szczyrku ... albo myslenicach. Bo nieprzystosowany do DH to jest moj rower. (zjedziesz na nim, ale jest nieprzystosowany i tez sie moze cos sypnąć) Wiec pomysl jesli moj jest nieprzystosowany do DH to jego jest nieprzystosowany do Trekkingu - wiec moim zdaniem nadaje sie jechac wyrzucic smieci jak masz daleko kontener , albo po zakupy do biedronki bo jak zadupczą to nie bedzie żal. (wiem co mowie bo mialem cos takiego i przy bunnym złozyla mi sie rura sterowa , a dzien pozniej mostek...)