ogolnie rzecz biorac to nas, ze tak powiem w zabe robia z tym calym torem. wszystko bylo cacy i wszystko dalo sie zrobic tak dlugo, jak bylo zainteresowanie tym wszystkim mediow. pan prezydent nazbieral pochwal i osiadl na laurach. nie wiem, czy to naprawde taki problem, zeby skombinowac na jeden dzien - bo wiecej niz jeden dzien pracy koparki nie zostalo. koszty to raczej tez nie sa az takie ogromne. my sami nie damy rady tego zrobic lopatami, a koparka zrobi to w 10h. mam jedynie nadzieje, ze miasto raczy udostepnic nam koparke do pierwszego sniegu, bo kiedy zamarznie ziemia, to bedzie po frytkach...