wczoraj 09.10.05 wieczorem zostawiłem rower pod wypozyczalnia kaset przy wąwozowej 8 na przeciwko tesco w warszawie....doslownie na 3 minuty!!!!!????wyszedłem z wypozyczalni a roweru nie ma... nie mam pojęcia kto to ale jesli zobaczycie gdzies ciekawa oferte kupna<< czarnej kony scab 15'' na sr duro tarczy tektro korbach truvativ >>lub zobaczycie kogos na takiej to szybko piszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
3min = 180sekund
a widziales co z samochodem potrafia zrobic w 60s ?
nie mowiac juz o rowerze ktory po prostu stoi
ugh
moj brat widzial kiedys taka akcje :
jedzie sobie autobusem a na koncu stoja jakies blokersopodobni
autobus zatrzymal sie przed przejsciem dla pieszych i na wysokosci drzwi bylo widac ze ktos przed sklepem zostawil rower na chwile,
tamci o malo sie nie zesrali zeby otworzyc drzwi od zewnatrz (jednak im sie nie udalo i autobus ruszyl)
eh zjeby :/
Leżącego się nie kopie więc teraz, chłopaku, będziesz po gazetę do kiosku wchodził z rowerem. Mi już ze trzy rowery zajebali więc mam nadzieję, że dostałem już lekcję i nie spuszczam go z oka... Moje kondolejszyns i szypko zbieraj na nowy! Pa.
No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
czytaj dokladnie scab nie stab a to roznica... coz zycze powodzenia w odzyskaniu ale rownie dobrze od razu mogles jakiemus zlodziejowi oddac niz zostawic pod sklepem...
haha ładne podsumowanie NE0NEK :D wsumie bardzo mądre.... ale walić.... jak tacy mądrzy że bika potrafią zostawić przed sklepem albo na klatce na noc... no to niech IM PODPIERDOLA BIKA za głupote...