Kraków nie dla rowerów?? MASÓWKA
-
- Posty: 1242
- Rejestracja: 24.04.2004 10:31:05
- Lokalizacja: kraków, gg:5687099
- Kontakt:
no ludziska!!petycja (prawie) gotowa!!TERAZ NIECH SIE ODEZWIE KTOS KTO DEKLAROWAL JAKIES ZNAJOMOSCI Z MEDIAMI!!!!!!!!!!!Co do gazety krakowskiej to bede zalatwial jutro :)...jakby ktos chcial przeczytac ta petycje to niech sie do mnie odezwie...bo potrzebuje kogos w rodzaju recenzenta :)
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
ok
Kraków 14 czerwca 2004
Szanowny Panie Prezydencie,
w imieniu zwykłych rowerzystów oraz pasjonatów rowerowej jazdy ekstremalnej, zgromadzonych na forum internetowego portalu rowerowego DH-ZONE, pragnę wyrazić zaniepokojenie doniesieniami, które ukazały się w „Gazecie Krakowskiej” w dniu 7 czerwca 2004r. a dotyczącymi przygotowań uchwały Rady Miasta o zakazie przewozu rowerów środkami Komunikacji Miejskiej.
Niepokojącym przede wszystkim jest fakt, iż tak wiele w ostatnich latach mówi się o ekologii, zdrowym trybie życia, wspomaganiu rowerzystów, ścieżkach rowerowych i krzewieniu kultury fizycznej. Tymczasem: ścieżek rowerowych jest jak na lekarstwo (a na dodatek często służą jako parkingi dla samochodów lub są w miejscach, które nie nadają się do jazdy rowerem- okolice mostu Grunwaldzkiego), a w mieście nie ma gdzie odpoczywać. Jazda na rowerze w tumanach spalin i wśród pędzących samochodów nie służy ani zdrowiu, ani przyjemności korzystania z jednośladów. Bardzo często jedyną możliwością spędzania czasu na łonie natury (zwłaszcza dla osób, które nie korzystają z roweru codziennie) jest wywiezienie roweru autobusem lub tramwajem na peryferie, poza obszar nieprzyjemnego i niebezpiecznego ruchu miejskiego.
Chcielibyśmy zwrócić uwagę Pana Prezydenta na fakt, który dla krakowskiej młodzieży jeżdżącej na rowerach (zwłaszcza „zjazdowych”) ma niebagatelne znaczenie a mianowicie dojazd do górnej pętli linii 134, umiejscowionej w pobliżu miejskiego ZOO, które to tereny (jako jedyne w okolicach Krakowa) dają możliwość uprawiania kolarstwa zjazdowego. W tym sporcie nader często zdarzają się uszkodzenia rowerów, które uniemożliwiają ich wykorzystanie jako środka lokomocji w drodze powrotnej do domu. Gdy pozbawi się nas tej możliwości zostaniemy zmuszeni do niekiedy bardzo długiego, przymusowego spaceru z rowerem „pod pachą” i (co się niestety coraz częściej zdarza) narażeni na zaczepki podchmielonych i agresywnych osobników oraz utratę cennego sprzętu.
Pragnę nadmienić, że rowerzyści zauważyli gest ze strony Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, jakim były specjalne zaczepy na rowery. To rozwiązanie jednak ma kilka zasadniczych wad: miejsce jest TYLKO na cztery rowery (i większości przypadków rowery „grawitacyjne” nie mieszczą się z powodu nietypowych wymiarów), rowery można zakładać na „bagażnik” tylko na przystanku początkowym i końcowym.
Naszą propozycją jest, aby z kilku starych autobusów, jeżdżących na tej trasie, wymontować kilka ostatnich rzędów siedzeń (aby obecność rowerzystów z rowerami w jak najmniejszym stopniu przeszkadzała współpasażerom) i tam stworzyć przestrzeń dla rowerów i ich właścicieli.
Nieukrywamy również, że niezwykle miłym gestem byłoby (wzorem kilku polskich miast m.in. Gdańska czy Warszawy) zniesienie dodatkowych opłat za transport rowerów.
W dzisiejszych czasach zagrożenia młodzieży problemem alkoholizmu i narkomanii i gdy tak trudno władzom zaproponować młodzieży ciekawą formę zagospodarowania wolnego czasu uważamy, że utrudnianie uprawiania ich ulubionego sportu, jakim jest kolarstwo górskie może spowodować skierowanie niekontrolowanego nadmiaru energii spowodowanego frustracją w zupełnie nieprzewidywalnym kierunku. W imieniu całej społeczności Krakowskich (i nie tylko) rowerzystów zwracamy się z prośbą o wstawiennictwo w sprawie, która choć z pozoru błaha jednak mocno poruszyła środowisko krakowskich rowerzystów i to nie tylko tych uprawiających kolarstwo zjazdowe.
Jako znak poparcia dla naszej petycji załączamy zebrane przez nas podpisy.
Z wyrazami szacunku,
Otrzymują:
1. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne S.A. ul. Jana Brożka 3, 30-347 Kraków,
2. Urząd Rady Miasta Krakowa, ul. Plac Wszystkich Świętych ¾,
TVP S.A., oddział regionalny w Krakowie
Kraków 14 czerwca 2004
Szanowny Panie Prezydencie,
w imieniu zwykłych rowerzystów oraz pasjonatów rowerowej jazdy ekstremalnej, zgromadzonych na forum internetowego portalu rowerowego DH-ZONE, pragnę wyrazić zaniepokojenie doniesieniami, które ukazały się w „Gazecie Krakowskiej” w dniu 7 czerwca 2004r. a dotyczącymi przygotowań uchwały Rady Miasta o zakazie przewozu rowerów środkami Komunikacji Miejskiej.
Niepokojącym przede wszystkim jest fakt, iż tak wiele w ostatnich latach mówi się o ekologii, zdrowym trybie życia, wspomaganiu rowerzystów, ścieżkach rowerowych i krzewieniu kultury fizycznej. Tymczasem: ścieżek rowerowych jest jak na lekarstwo (a na dodatek często służą jako parkingi dla samochodów lub są w miejscach, które nie nadają się do jazdy rowerem- okolice mostu Grunwaldzkiego), a w mieście nie ma gdzie odpoczywać. Jazda na rowerze w tumanach spalin i wśród pędzących samochodów nie służy ani zdrowiu, ani przyjemności korzystania z jednośladów. Bardzo często jedyną możliwością spędzania czasu na łonie natury (zwłaszcza dla osób, które nie korzystają z roweru codziennie) jest wywiezienie roweru autobusem lub tramwajem na peryferie, poza obszar nieprzyjemnego i niebezpiecznego ruchu miejskiego.
Chcielibyśmy zwrócić uwagę Pana Prezydenta na fakt, który dla krakowskiej młodzieży jeżdżącej na rowerach (zwłaszcza „zjazdowych”) ma niebagatelne znaczenie a mianowicie dojazd do górnej pętli linii 134, umiejscowionej w pobliżu miejskiego ZOO, które to tereny (jako jedyne w okolicach Krakowa) dają możliwość uprawiania kolarstwa zjazdowego. W tym sporcie nader często zdarzają się uszkodzenia rowerów, które uniemożliwiają ich wykorzystanie jako środka lokomocji w drodze powrotnej do domu. Gdy pozbawi się nas tej możliwości zostaniemy zmuszeni do niekiedy bardzo długiego, przymusowego spaceru z rowerem „pod pachą” i (co się niestety coraz częściej zdarza) narażeni na zaczepki podchmielonych i agresywnych osobników oraz utratę cennego sprzętu.
Pragnę nadmienić, że rowerzyści zauważyli gest ze strony Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, jakim były specjalne zaczepy na rowery. To rozwiązanie jednak ma kilka zasadniczych wad: miejsce jest TYLKO na cztery rowery (i większości przypadków rowery „grawitacyjne” nie mieszczą się z powodu nietypowych wymiarów), rowery można zakładać na „bagażnik” tylko na przystanku początkowym i końcowym.
Naszą propozycją jest, aby z kilku starych autobusów, jeżdżących na tej trasie, wymontować kilka ostatnich rzędów siedzeń (aby obecność rowerzystów z rowerami w jak najmniejszym stopniu przeszkadzała współpasażerom) i tam stworzyć przestrzeń dla rowerów i ich właścicieli.
Nieukrywamy również, że niezwykle miłym gestem byłoby (wzorem kilku polskich miast m.in. Gdańska czy Warszawy) zniesienie dodatkowych opłat za transport rowerów.
W dzisiejszych czasach zagrożenia młodzieży problemem alkoholizmu i narkomanii i gdy tak trudno władzom zaproponować młodzieży ciekawą formę zagospodarowania wolnego czasu uważamy, że utrudnianie uprawiania ich ulubionego sportu, jakim jest kolarstwo górskie może spowodować skierowanie niekontrolowanego nadmiaru energii spowodowanego frustracją w zupełnie nieprzewidywalnym kierunku. W imieniu całej społeczności Krakowskich (i nie tylko) rowerzystów zwracamy się z prośbą o wstawiennictwo w sprawie, która choć z pozoru błaha jednak mocno poruszyła środowisko krakowskich rowerzystów i to nie tylko tych uprawiających kolarstwo zjazdowe.
Jako znak poparcia dla naszej petycji załączamy zebrane przez nas podpisy.
Z wyrazami szacunku,
Otrzymują:
1. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne S.A. ul. Jana Brożka 3, 30-347 Kraków,
2. Urząd Rady Miasta Krakowa, ul. Plac Wszystkich Świętych ¾,
TVP S.A., oddział regionalny w Krakowie
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
co do daty masowki to jest tak: trzeba by porozlepiac ogloszenia po sklepach i zoorganizowac mase tak zeby mogli przyjsc tez inny ludzie...tatusiowie :) z dziecmi..trzeba by te ogloszenia porozlepiac jakis tydzien przed masa...a poza tym zrobimy tak ze umowimy sie w kilka osob jakas godzinke przed masa i bedziemy zbierac podpisy przypadkowych przechodniow :) bedzie wiecej...
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
tam ma byc oczywiscie
OGŁOSZENIE
DNIA 18 CZERWCA B.R. (PIĄTEK) O GODZINIE 18 PRZY RYNKU GŁÓWNYM POD RATUSZEM ODBĘDZIE SIĘ PODPISYWANIE PETYCJI W SPRAWIE ZAKAZU PRZEWOŻENIA ROWERÓW ŚRODKAMI KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ.
OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA!!!
tylko to chyba jest troche za pozno..nie wie ktos o ktorej te urzedy koncza prace w piatek??
OGŁOSZENIE
DNIA 18 CZERWCA B.R. (PIĄTEK) O GODZINIE 18 PRZY RYNKU GŁÓWNYM POD RATUSZEM ODBĘDZIE SIĘ PODPISYWANIE PETYCJI W SPRAWIE ZAKAZU PRZEWOŻENIA ROWERÓW ŚRODKAMI KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ.
OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA!!!
tylko to chyba jest troche za pozno..nie wie ktos o ktorej te urzedy koncza prace w piatek??
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość