ERENES: zaje***li mi rower

[KARL]

dokladnei tak on nei skuma co to za rower gdyby zajebal oranga to by sprzedal go za 200 zl

[KFP]

za 200 to nie, ale za 500 pewnie tak

[Qcor]

a kad wiesz ze to dres, kurwa chyba nie wiesz kto teraz rowery kradnie...

[erenes]

komisy i lombardy mam akurat obstawione :)
tylko czeka aż wypłynie.
A najbardziej chciałbym jakiegoś #$% zobaczyć jak wolno jedzie w tłumie ludzi, zrzucić, bić i bić po buzi i nie przestawać.

[Qcor]

noo nie ma jak bicie po buzi :)

[chrosciel]

[quote="erenes"] zrzucić, bić i bić po buzi i nie przestawać.[/quote]

:ASD

Ps.
Polecam baseballem go:D Jak mojej lasce bajka zajebali i ona w miescie poznała tego kolesia to przyjrzałem sie gdzie jedzie:D Wieczorkiem wynosił smieci a ja miałem swoja pałke bejsbolową:DDD Nie wiem co z nim ale oddychał wiec chyba zle nie było:DDD

[MaxDamageDA]

I sie potem obudziles z reka w nocniku ;d

[nasty_ziomal]

a moze ten "zlodziej tez przeglada forum Dh-zone? i patrzy i wyciaga wnioski - tak czy siak - do takich nalezy strzelac ( to moje zdanie ).. policja nic nie pomoze. A jak sie jest na rowerze to po prostu od niego nie odchodzic - chyba ze qmple przed sklepem czekaja a my kupujemy zagryche - inaczej to mozna pocmokac co by bylo gdyby.. i nie polecam jezdzic samemu bo to samo z siebie jest zacheceniem do dzialania dla zlodzieja..- a najlepiej miec dwa rowery - jakis tani szit do przemieszczania sie np jak do laski sie jedzie albo z laska na spacerek i swoja furke ktora wyciaga sie na hopy itp itd.. wkoncu 200zl za tani szit to zadne pieniadze.. ktorych w razie co nie bedziemy zalowac tak bardzo. yo

[Qcor]

ja mam takiego za 179 zl i.... pierdole wole na nagach

[GROH]

za mojego draga jak mi jebneli to chcieli 700 zl zebym wykupil jakos sie dowiedzialm niewazne jak
ale juz kupilem innego tandetnego bika
wiec jak by mi go odsprzedali za te 700 zl a wydalem na niego 1800jakies wiec niedrogi byl
to ciekaw jestem ile bym na nim pojezdzil ?? MIESIAC ?? i znowu by jebneli
*** z rowerem ale najgorsze co wkurwia to kasa na ktora zapierdalasz caly miesiac w moim przypadku zeby sobie np rame kupic czy cos do roweru a on potem znika i *** jakis gej ******* ma rower za pare skund strachu

[Qcor]

wyobraźcie sobie motyw... gdzieś tak za miesiąc pojawia się nowy uzytkownik na forum i w podpisie ma link do fotki swojego nawego super bajka, ktory jest bajkiem erenesa :)

[Cosmos]

mialby raczej paru ludzi z forum na karku... jakos by sie go dopadlo... chyba by zostal inwalida albo gorzej...

[8!k3r]

Ernes byles dzis pod kolumna zygmunta z jakas dziewczyna bo cie widzielem ale nie bylem pewien ze to ty

[birol]

emat-e zdziwiłbys sie jak wiele oni wiedza o sprzecie
kiedys byłem az zaskoczony jak propnowali mi kupno jakiegos roweru!!
wiec nie mysl sobie ze oni sa tępi bo wcale tak nie jest

erenes współczuje i życze powodzenia

[erenes]

8!k3r: tak, byłem z moja Żona pod kolumną. Przechodziem tamtędy, a z 10 dni tamu skakałem pod kolumna i odpadł mi z tyłu peg- śrubka trzymająca pękła. Nie chciało mi się rurki wozić ciężkiej w kieszenie, wiec schowałem go przy barbakanie na wyłomie za murem. Dlatego dzś nagle podszełem usiadłem na ziemi schyliłem się i wyjąłem pega po czym poszedłem dalej :) RIDE!

[pasqd]

[quote="erenes"]8!k3r: tak, byłem z moja Żona pod kolumną. Przechodziem tamtędy, a z 10 dni tamu skakałem pod kolumna i odpadł mi z tyłu peg- śrubka trzymająca pękła. Nie chciało mi się rurki wozić ciężkiej w kieszenie, wiec schowałem go przy barbakanie na wyłomie za murem. Dlatego dzś nagle podszełem usiadłem na ziemi schyliłem się i wyjąłem pega po czym poszedłem dalej :) RIDE![/quote]

Tylko tak dalej a zbierzesz rower do kupy ;)

Codziennie przejezdzam przez centrum i specjalnie wybieram droge przy grupkach dresiarzy bo moze beda chcieli mi sprzedac Twoj rower. Kilka razy dostalem propozycje kupna po okazyjnej cenie radia samochodowego a nawet kilkunastu koszul, ale roweru na razie nikt mi nie zaproponowal...

Trzymaj sie Ernes i nie trac nadziei :)

[8!k3r]

ehhe to jazda cos widzialem ze podnosisz :P ale nie bylem pewien czy to ty wiec nie podjezdzalem zeby kichy nie bylo w kazdym razie pozdrawiam ps niezla skrytka

[punkers]

[quote="pasqd
Codziennie przejezdzam przez centrum i specjalnie wybieram droge przy grupkach dresiarzy bo moze beda chcieli mi sprzedac Twoj rower. Kilka razy dostalem propozycje kupna po okazyjnej cenie radia samochodowego a nawet kilkunastu koszul, ale roweru na razie nikt mi nie zaproponowal...

Trzymaj sie Ernes i nie trac nadziei :)[/quote]

no nie jeździj tak przez centrum bo ci rowerek tez moga zajebac pierdolone w dupe drechy ja bym się bał na rowerku przez centrum no chyba że taki pudzin jestes
:)))

[pasqd]

Spoko, przez centrum przejezdzam codziennie na drodze uczelnia-dom wiec conajwyzej dresy moga mi autobus zajebac ;) Po prostu wysiadam w centrum i ide do nastepnego autobusu przechodzac przez ogniska "polskiej zlotej mlodziezy" ;)

A pudzian ze mnie zaden, chociaz chudziutki ulomek rowniez ;)