Gwint w korbie od sciagacza

stero
Posty: 13
Rejestracja: 05.11.2005 21:47:19
Kontakt:

Gwint w korbie od sciagacza

Post autor: stero »

Witam, wlasnie chcialem zdjac korbe sciagaczem do korby i zobaczylem ze mam objechany gwint i nie da sie wkrecic sciagacza ;/ co mam zrobic ?
Sulring
Posty: 3681
Rejestracja: 12.07.2005 03:36:52
Kontakt:

Post autor: Sulring »

Albo pojezdzic chwile bez Sruby to wypadnie (czesto psikaj wd40) albo idz do jakiegos warsztatu typu mechanika pojazdowa i popros o sciagasz do lozysk. Albo sprbuj nawet w ten zjechany gwint wkrecic sicagasz na hamca. Albo potnij krobe boshem.
Ssij pento
stero
Posty: 13
Rejestracja: 05.11.2005 21:47:19
Kontakt:

Post autor: stero »

Aha jednak chyba pojezdze chwile na niej, mysle ze powinno zejsc, dzieki
wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

no pojezdzisz i zjebiesz kwadrat , zwlaszcza jak jakas tania korba
www.mm-foto.pl
Kamol
Posty: 873
Rejestracja: 01.01.2005 15:02:34
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Kamol »

młotkiem <lol>
http://www.pinkbike.com/photo/?op=view&image=605497 letni lans :D
gihul
Posty: 148
Rejestracja: 23.06.2005 16:33:21
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Post autor: gihul »

znam ten bul ..... jak miałęm takie problemy to miałem dwa sposoby a właściwie trzy pierwszy to jwest hyba najleprzerozwiazanie wkrecasz ściągacz jak najmocniej ci sie uda tak aby niewypadł ale wypierał korbe ( w miare mozliwości ) i walisz młotkiem a jak ci szkoda korby to przez deseczke :P a pozostałę dwa to młotek i jeszcze raz młotek <lol> ( tylko że wtedy możesz osłabic korbe i po h ;] )
szela
Posty: 128
Rejestracja: 14.10.2005 07:13:23
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Post autor: szela »

Stary indiański sposób to : wykręć z korby pedał i nasadź długą rurkę. Poruszaj tam i spowrotem rurką ale nie za mocno bo złamiesz ramię korby :) potem daj jej dychnąć minutkę i jeszcze raz delikatnie powtórz to samo - efekt korba schodzi jednym stuknięciem młotka bez odkształcenia kwadratu ja tak robię na firmie i za każdym razem ddaje to egzamin jak ściągasz zawodzi :)
Drugi sposób - załatw sobie ściągacz z gwintem stożkowym też pomaga
http://www.pinkbike.com/photo/op=view&image=716501
groochas
moderator
Posty: 2411
Rejestracja: 18.04.2004 23:17:14
Lokalizacja: Kraków --> Nowa Huta
Kontakt:

Post autor: groochas »

mozna taki gwint naprawic za pomocą tulejki, koszt w serwisie ok 15-20zl
kuba575
Posty: 174
Rejestracja: 11.07.2005 01:31:11
Kontakt:

Post autor: kuba575 »

gdzie jest taki serwis ???? jakiej tulejki ????
drit26
Posty: 150
Rejestracja: 01.10.2005 19:41:04
Lokalizacja: Odolanów
Kontakt:

Post autor: drit26 »

no ja sciagalem kumplowi sciagaczem do lozysk i wszystko oki
groochas
moderator
Posty: 2411
Rejestracja: 18.04.2004 23:17:14
Lokalizacja: Kraków --> Nowa Huta
Kontakt:

Post autor: groochas »

rozwierca sie zuzyty gwint, gwintuje większy i wkręca tuleje... W KRK Skura Ci to zrobi.
Dragon-kr
Posty: 970
Rejestracja: 02.04.2005 01:39:44
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Dragon-kr »

ściągacz do łożysk nic nie da

musisz mieć ściągaczkę do korb z troszkę większą średnicą niż standardowe i wkręcasz na chama byle prosto...jezeli nie masz to sie serwis kłania.....a ściąganie młotkiem to juz ostatecczność ale licz się z tym że albo rozdupczysz definitywnie korbe, albo pokszywisz lub tez Ci peknie.......a jak jest naprawdę mocno zapieczona ( spotkałem się raz w życiu z taką) to piłka w rączkę i jazda.....a puki co to polej to wszystko coca-colą, wd-40 i zostaw na parę godzin, póxniej jeszcze raz to samo a na koniec popukaj troszkę młoteczkiem tylko popukaj , pouderzaj a nie PONAPIERDALAJ :-)
Dragon-kr
Posty: 970
Rejestracja: 02.04.2005 01:39:44
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Dragon-kr »

groochas z tą tulejką niegłupi pomysł, to co ja opisałem to robiliśmy jak dobrze pamiętam za ok 5-10zł oczywiście z tym ściągaczem
Zvisu
Posty: 1406
Rejestracja: 12.07.2005 16:27:47
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Zvisu »

Wkręcając na hama można sciągacz popsuc.Niedawno koledze zdejmowałem korbe i tez gwintu niemiał, to tylko odkręciłem śróbki pojeździł chwile i już sama sie zdjęła .Innym razem tata mi pokazał własnie ten magiczny sciągacz do łożysk :P
http://www.wufr.go.pl/
http://www.pinkbike.com/photo/865995/
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość