W blizej mi nie znanych okolicznosiach rozjebalem kask giro mad max 2, [ taka dziura,i widac te wlokna czy co tam jest:/ no i oczywiscie szczelina + odjebany daszek:) ] chcialbym wyslac maila do giro w sprawie gwarki... tylko ze nie mam sily juz szukac maila wiec prosze badzcie tak laskawi i zapodajcie jak znacie...
NIe chcialem mowic ze cuzylem sie supermana bo nikt by nie uwrezyl:)
ale kiedy juz wyzucilem prawa noge do tyl [ o lewej zapomnialem [ to sie zaczelem bac ze sie nie uda... no i wylecialem z hoopy krzywo i bokiem glowy z 2m przypierdolilem w ziemie