Przymierzam się do kupna roweru. Ma on byc do ditru, dualu i streetu. Mam jakieś 3500zł i dwóch kandydatów na nowego bika:
1. Gt Moto http://www.comptoncycles.co.uk/products ... m1b8s2p640
2. Norco Sasquatch http://norco.com/bikes/2004bikes/sasquatch.htm
Wiem, że mało kto jeździ w Polsce na tych rowerkach dlatego proszę was o porównanie ich na podstawie opisów w podanych linkach. Która rama lepsza który amor, korby, i cała reszta.
Ogólnie który rower lepszy i którego byście wybrali na moim miejscu.
wez pod uwage, ze nie ma dystrybutora Norco w polsce, wiec musisz sciagnac rowerek np. z Czech. Poza tym Norco to kultowa firma. Nie chce nic doradzac, bo nie widzialem zadnego z tych rowerkow, ale tak ze zdjec to bralbym norkacza.
Ja bym bral GT. Wyglada swietnia, fajna geometria i wogule. O wiele bardziej mis ie podoba niz Norco (a barc cos dla napisu to takie dresiarstwo - jak z ciuchami). Poza tym dobry amor jest wazniejszy niz heble.... (chyba, ze w dh smigasz... ale to inne rowery i inne amory :P). Ja bym bez zastanowienia bral GT :D
Ja bym wziął Norco Sasquach... Osprzęt mają podobny klasowo, różnica w amortyzatorze oraz hamulcach... GT Moto jakoś dziwnie wygląda - nie podoba mi się wizualnie, Norco wręcz odwrotnie - bardzo ładne... :)
ja bym tam bral GT strasznie mi sie podoba heh
i jeszze zostaje ci kolo 400zl na jakies zmiany wiec zawsze hamulce mozna zmienic (oczywiscie jeszcze trzeba sprzedac te ktore tam sa albo poprosic w sklepie zeby ci wymienili)wiec jak dla mnei gt
No roznica jest glownie w amortyzatorach i hamulcach. Dirt Jumper napewno nie jest swietny ale trzeba przyznac ze drop off tez nie jest super i moim zdaniem nie warto za niego placic. A mechaniczne deorki nie moga sie porownywac dla mnie z Hayesami Hfx-9. Ja bym bral Norco.