Siema wszystkim zamierzam sobie kupić NS BITH ale jeszcze się zastanawiam ponoć jest Dziwką niedozajechania .Jak macie taki sprzęt prosze o krutki komętarz związany z opinią o tej ramce o jakże pieknej nazwie Poazdro
KOXX pisze:konex więcej, ma gwarancję na 2 półki :)
Wiem o tym że ma gwrancje... Ale ja mówie o tym że je zniesie ;) To znaczy nie jest to gwrancja na pusto :P
Widziałem Bitche z Monsterami nawet więc to naprawdę świadczy o wytrzymałości tej ramy! Szczerze mówiąc nie słyszałem o uszkodzeniu Bitcha.
A jesli chodzi o amory, to moim zdaniem z Boxxerem 178mm jest to bardzo fajne połączenie.
mam bitcha i jest spoko.. Jeździ się na nim dziwnie bo jest na maxa sztywny... Litwini mówili śtiffne (hehe), ale powiem że sprzęt jest na serio godny polecenia. Staram się go katować ile tylko się da, ale jakoś na niego to źle nie wpływa. W sumie to waga mi nie przeszkadza bunnyego bez problemu na 60cm robie, na wyżej się porywałem.. manual to banał na tej ramce i przede wszystkim jesteś pewny siebie bo ją czujesz pod nogami i wiesz że się nie rozjedzie jak point...