Postanowienia na 2006... Bike sezon...
Postanowienia na 2006... Bike sezon...
Witać w Nowym Roku 2006 :)jak wam minoł Sylwek ?Bo u mnie to w sumie najlepszy sylw w życiu wstałem w poniedzialek czyli dzisiaj to dalej jestem nie halo.Jadąc autobanem i metrem ludzie sie jakos dziwnie patrzyli no w sumie nie dziwne plecak perfidnie obklejony brokatem no ja pewnie też :D .Dosyć sraty taty.Jakie macie postanowienia na Nowy Rok 2006?Oczywiscie chodzi mi tu rower i sezon rowcowy :] a nie, że będe zbierać na krzesło składane...
-
- Posty: 1290
- Rejestracja: 02.01.2005 18:54:58
- Kontakt:
-
- Posty: 1553
- Rejestracja: 18.02.2005 18:33:12
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
zaliczyć wiercholnie skrzyczne kraków pilsko szklarską porębe!!! i tam gdzie mnie jeszcze nie było i chciałbym w skały pojechac sie powspinac a jak by było wpizdu kasy to tak do 2 lat pojechac do sallbach w austri do bike parku, pozatym gdzieś wystartowac... i co jescze
aa najwazniejsze nie zabic sie na rowerze i w innych tego typu sportach... a na wakacje chętnie bym polatał na paralotni... to by było na tyle :) pozdro i udanego sezonu
aa najwazniejsze nie zabic sie na rowerze i w innych tego typu sportach... a na wakacje chętnie bym polatał na paralotni... to by było na tyle :) pozdro i udanego sezonu
-->> www.bbklub.podbeskidzie.pl <<--
No w sumie moim postanowienie co do roweru to po maturze wybrac sie do Winterberg w Niemczech.Kazoora to przy tym wysiada pffff... zresztą można looknąc na fotki -> http://www.pinkbike.com/photo/?op=list& ... extfield=3
No wreszcie ruszyć w Polske na zawody jakobym sie nie zepsuł to zaliczyć każde dh,ale oczywiscie nie będe tu i teraz ingerował w mój budżet bo niewiadomo jak sie z chaisem ułoży na ten rok.Może ktoś w swoich postanowieniach zapisał sobie punkt X.o tak jade do Whistler hehe (czy niema tak naprawde kazdy takiego postanowienia (?) ) A co do sylwestra to taka dziwna sprawa wstać rano w poniedziałek i dalej miec % we krwi :P aa komplementów mi nasadzili w szkole--> OGARNIJ SIE !! :)
No wreszcie ruszyć w Polske na zawody jakobym sie nie zepsuł to zaliczyć każde dh,ale oczywiscie nie będe tu i teraz ingerował w mój budżet bo niewiadomo jak sie z chaisem ułoży na ten rok.Może ktoś w swoich postanowieniach zapisał sobie punkt X.o tak jade do Whistler hehe (czy niema tak naprawde kazdy takiego postanowienia (?) ) A co do sylwestra to taka dziwna sprawa wstać rano w poniedziałek i dalej miec % we krwi :P aa komplementów mi nasadzili w szkole--> OGARNIJ SIE !! :)
Re: Postanowienia na 2006... Bike sezon...
haya
ja stawiam na technike!! od stycznia nie jade na bika żeby se pojeżdzić po ulicy i nic nie robić!! każdy wyjazd na rowerek musi zaowocować nowym trickiem !! :) pozdro
ja stawiam na technike!! od stycznia nie jade na bika żeby se pojeżdzić po ulicy i nic nie robić!! każdy wyjazd na rowerek musi zaowocować nowym trickiem !! :) pozdro
www.PJFR.pl
GÓRNIK master Pikusia masz poleciec ale przy mnie :D Jak nie zobacze nie uwieże ;]
-A ja chce sobie kupic nowego amorka.
-Poleciec wrescie Dolną bo po ostatniej glebie na niej mam stracha.
-Poleciec "Exodusa" 4 metrowego dropa Chłopaki z Łomianek wiedzą o co chodzi :]
I to wszystko.
-A ja chce sobie kupic nowego amorka.
-Poleciec wrescie Dolną bo po ostatniej glebie na niej mam stracha.
-Poleciec "Exodusa" 4 metrowego dropa Chłopaki z Łomianek wiedzą o co chodzi :]
I to wszystko.
http://www.wufr.go.pl/
http://www.pinkbike.com/photo/865995/
http://www.pinkbike.com/photo/865995/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość