jak do turystki krajoznawczej to sa SUPER mocne praca tez niczego sobie:] ale jak do dh to nie polecam:] a tak powaznie to chyba wiecej ludzi bedzie za duro...
Ja miałem Mz race i pracą bił zwykłe duro nałeb na szyje!! regulacja działała tylko trzeba było łądnie golenie czasem przesmarować i piękna praca na hopki niestety ten amortyzator nie wiedział co to sztywność, duro jednak sztywniejszez ma te golenie 32 ale nawet ztuningowane nie działało tak "płynnie" jak mz race mz comp to hyba nizszy modell ale czy to w tej sytuacji wazne :D
jedno jest pewne nie zakładaj hebla hayes mx2 z 8" tarczą bo łapie ogromne luzy.
duro odpowiednio "podrasowane" dziala o wiele lepiej i plynniej od mz compa, nie ma co poruwnywac. prace mz compa mozna porownac do dirt jama compa, czyli wielka kicha.
assassin nigdy nie kupuj mz compa!!! zalogowalem sie na dh-zlomie specjalnie po to zeby Cie ostrzec ;] heh mz comp to gowno[wiem miałem] wygina sie na boki i puka na hopkach jak mocniej wyciagniesz! zero tlumienia -tylko sprezyna i elastomer wiec bierz duro po tuningu bedzie chodzic "płynnie" ;]