Inur To był akurat Surfing (nie żebym się czepiał). A fala masakra, jak jusz się załamie i trafisz w punkt kulminacyjny nikłe szanse że wyjdziesz z tego cały. Hektolitry wody się przywalają.
ten filmik z surfingiem to jest scenka z pelnometrazowego filmu o surferach. Ból, ze tytulu nie pamietam:/ widzialem go z dwa lata temu. Co do tej fali to kolesie poplyneli 100 czy iles tam mil od wybrzeza w okolice, co sie dno morskie podnosi i sie robia fale. Tam taka fala idzie jedna za druga. Zeby nie sklamac to chyba ta fala miala 55m wysokosci...
W XVII wieku udokumentowano tsunami w okolicach kamczatki o wysokosci ok 70m. A spowodowane osunieciem sie dna morskiego ok 6000pne na atlantyku jest szacowane na ponad 100m (podniszczylo Irlandię).
podnietek u mnie w ksiazce od gegry napisane było ze najwuzsza fala tsunami miala 42 m. (udokumentowana). wiec moze i jakas miala 70 m, ale nie ma na to dowodu;]
wsluszalem ze serfuje sie na 30 m falach...nie wiem ile ta miala..ale napewno zdaje sie mniejsza...bo nie widac poziomu wodu...wkazdym badz razie slyszalem ze podmuch wiatru z zalamujacej sie fali moze przewrucic doroslego meszczyzne:D ....hardkore:D widzialem program o czlowieku ktory plywa na takich falach...i mowil cos w stylu(dokladnie nie pamietam)..ze najwazniejszy jest spokuj..i ze wie ze moze wstrzymac oddech na ponad 3 min wiec taka fala mu nie grozna (no mniej wiecej o to chodzilo :P)