Bunny

Serooz
Posty: 16
Rejestracja: 11.09.2005 19:57:17
Lokalizacja: sad
Kontakt:

Bunny

Post autor: Serooz »

Nie mohe zrobic banego. Bo za nic mi nie wychodzi, nie moge podniesc tylkniego kola. Mam rame aganga am, wiec geo dobre. Wiem ze to glupio brzmi ale prosze o jakies porady :)
Enough!
kopcik
Posty: 777
Rejestracja: 14.04.2005 15:55:32
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: kopcik »

bylo pelno takich tematow!!
i nie zadawaj glupich pytan tylko cwicz!
wojtek_dh
Posty: 129
Rejestracja: 22.01.2006 21:39:51
Lokalizacja: Zory
Kontakt:

Post autor: wojtek_dh »

Te kopcik dobrze gadasz:) cwiczyc to swiete slowa!! A jak nie to se kup jeden z tych badziewnych poradnikow na allegro<hahaha>pozdrawiam
sprzedam czesci wykaz na maila lub na priv
matejGK
Posty: 418
Rejestracja: 03.12.2005 10:00:00
Lokalizacja: Głogówek
Kontakt:

Post autor: matejGK »

Ja się nauczyłem w tydzień skakać nad puszką po piwie, a po miesiącu umiałem już nad leżącym śmietnikiem. Święte słowa Trening czyni mistrza. Spędzaj jak najwięcej czasu na rowerze wyniki same przyjdą :]
http://www.pinkbike.com/photo/8281895/
mar3k
Posty: 881
Rejestracja: 03.02.2006 21:25:53
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: mar3k »

nie ma prostej zasady na BH:P chyba kazdy to troszke inaczej robi;) ale sproboj najpierw sam tyl podnosic a pozniej polacz przod i tyl;]
kopcik
Posty: 777
Rejestracja: 14.04.2005 15:55:32
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: kopcik »

powiem tyle kidys jak zaczynalem jezdzic nauczylem sie tak jak by z dwoch kol wybijac:P ble ble ble pozniej dopiero banego i w sumie to nic trudnego:P tylko wystarczy duzo cwiczyc
muffini
Posty: 62
Rejestracja: 26.11.2005 22:29:57
Kontakt:

Post autor: muffini »

mi pomogła analiza filmiku puszczanego po klatce, mozna porównać ze swoimi próbami noi wychwycić szczegóły sprawiające problemy.
fr1
dirt172
Posty: 256
Rejestracja: 15.12.2005 14:54:34
Lokalizacja: Miasteczko :]
Kontakt:

Post autor: dirt172 »

Ja myślałem że tego nie da sie zrobić(do czasu), teraz sie szkole i wychodzi, studzienke sie elegancko przeskoczy. Musisz poprostu podnieść przód i mocno szarpnąć do tyłu. Tego nie da sie napisać, ćwicz i trenuj, a nie siedż na kompie :-).
imbus
Posty: 13
Rejestracja: 09.02.2006 19:34:46
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Post autor: imbus »

Ja podobnie nauczylem sie tego triku :)) pierw nauczylem sie podnosic dwa kola a potem ale po dlugim czasie wzielo mnie na banego :) duzo cwiczylem i wkocznu wyszlo :)) wejdz na strone authora tam masz nauke roznych trickow i filmiki powinny ci pomoc :) powodzenia i duzo cwicz :)
johny
Posty: 1984
Rejestracja: 04.05.2005 03:41:47
Lokalizacja: Ząbki obok Warszawy
Kontakt:

Post autor: johny »

jak umiesz manulala to jest proste:

poderwij rower do manulala i podskocz na tylnim kole

potem pojdzie juz łatwo

PS opcja szukaj
my movies --> http://johnyproductions.pinkbike.com/channel/Johny-Productions/
Sulring
Posty: 3681
Rejestracja: 12.07.2005 03:36:52
Kontakt:

Post autor: Sulring »

Ja sie nauczylem czytajac jakies porady na forum trialowym. Ugnij rece i nogi poderwij przod i wyprostuj i rece i nogi :) Wyjdzie Ci za 1 rqazem :)
Ssij pento
Psyke
Posty: 1651
Rejestracja: 31.10.2005 21:22:48
Lokalizacja: celes\otwock\wawa
Kontakt:

Post autor: Psyke »

Pierwszy element tego triku jest podobny do manuala ze schodów. W odpowiedniej odległości od przeszkody, na którą zamierzasz wskoczyć, podrywasz rower podciągając kierownicę do klatki piersiowej. Przednie koło znajdzie się w powietrzu. Im większa przeszkoda tym wcześniej musisz poderwać przednie koło (i na odwrót). Proponujemy, żebyś zaczynał ćwiczyć ten trik na płaskiej nawierzchni, ucząc się podrywać przednie koło do góry. Najazd na przeszkodę bez opanowania tej umiejętności może oznaczać nie tylko skrzywiony widelec...
W momencie, gdy przednie koło znajduje się w powietrzu, następnym krokiem będzie poderwanie do góry tylnego koła. W tym elemencie czas odgrywa bardzo ważną rolę. Należy to zrobić w odpowiednim momencie. Przykładowo, gdy murek ma wysokość 30 cm tylne koło należy poderwać, gdy przednie znajdzie się ponad krawędzią murka. Wszystko zależy od wysokości przeszkody. Tylne koło podnosisz przechylając stopami platformy pedałów do przodu i ciągnąc je do góry (wymagane buty z antypoślizgowym protektorem na podeszwie). Następnie uginając kolana i w tym samym momencie pchając przód roweru mocno w dół uniesiesz tylne koło na odpowiednią wysokość. Klucz do tego triku jest w tym, że lądowanie odbywa się na przednim kole, a nie na tylnym! W momencie, gdy przednie koło znajdzie się ponad krawędzią murka przenieś ciężar ciała do przodu, tuż ponad kierownicę. Dzięki zmianie punktu ciężkości tylne koło automatycznie uniesie się na odpowiednią wysokość. Przednie koło opadnie na powierzchnię przeszkody i przejeżdziesz na nim kawałek. Dopiero po chwili tylne koło również opadnie na murek. W triku tym wiele zależy od odpowiedniej prędkości, mocnego wybicia i balansu.


http://www.velo.internetdsl.pl/szkola_t ... nyhop.mpeg tu masza linki do flimiku

____________________________________________________________



http://www.velo.com.pl/szkola.htm stąd skopiowałem :]
http://www.pinkbike.com/photo/1277425/ auć :/
grzegorz88
Posty: 157
Rejestracja: 02.02.2006 22:26:02
Lokalizacja: Elblag
Kontakt:

Post autor: grzegorz88 »

Ja to nawet lekko opuszczam pedaly po poderwaniu przedniego kola, wtedy rower lepiej idzie w gore, ale to pewnie tylko moje zdanie :D . W kazdym razie dopiero sie ucze.
E.F.R. Elbląg
Street
Mietek
Posty: 432
Rejestracja: 10.05.2005 18:45:21
Lokalizacja: chyba raczej wieś :P
Kontakt:

Post autor: Mietek »

Ja przez jakiś czas zamiast bunnego robiłem jakieś kij wie co i z dwóch kół naraz skakałem. Moi koledzy którzy nie umieli tyłu wyrwać najpierw podrzucali tylne koło same. Po jakimś tygodniu im wychodziło. Zima to kiepska pora na nauke.
Ja to bym jeszcze tavotu dodał...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości