buahaha, ej wiecie co on mi kogos przypomina. Tak szczerze to Leppera, tluczesz do niego argumentami a on jak krowa na polu ma caly czas glopkowaty wyraz geby i nic go nie przekona... Niedlugo bedzie jakies akcje organizowal;)
mi z kolei przypomina jednego typa z pewnego forum (Quaziu bedzie wiedzial o kogo biega). Mozesz mu tlumaczyc i argumentami rzucac a ten sie dalej bedzie trzymal swojego jak mucha gowna...