Pęknięty DJ III 2004
Pęknięty DJ III 2004
Mam pytanie:
Pękł mi Dj III 2004 przy koronie jest mikroskopijne pęknięcie.
Czy w najbliższym czasie nie pęknie cała korona ??
Proszę o rade
Pękł mi Dj III 2004 przy koronie jest mikroskopijne pęknięcie.
Czy w najbliższym czasie nie pęknie cała korona ??
Proszę o rade
nic nie pęka,na cały świat widziałem może 5 zdjęc tych koron pękniętych, i najleprze jest to że nie pękły w miejsku mikropęknięć tylko troche dalej, tzn bliżej sterówki
nie bój żaby tylko śmigaj, ja mam mikropeknięcia i jezdze... nic nsie nie dzieje nie powiększa się i jest wporzo...
nie bój żaby tylko śmigaj, ja mam mikropeknięcia i jezdze... nic nsie nie dzieje nie powiększa się i jest wporzo...
kupie
prawą klamkę do julii/deore/lx-hydra
przewód tył do julii/shimano!
gg 5732171
prawą klamkę do julii/deore/lx-hydra
przewód tył do julii/shimano!
gg 5732171
A ja wam powiem że pęknięcia sie powiekszają. Mi przez zime i od 180 powiekszyły się drastycznie. jak przez ponad rok był spokuj nic nie pękało, to w ciągu 2 miesięcu tak daleko zaszło że się boje o swoje zęby. Pęknięcia powoli zachodzą na tył korony. Każde nadpękniete alu jebnie to końca bo jest to miejsce newralgiczne które bardziej pracuje przez iz nie jest zachowana spójnośc konstrukcji.
Ale długo można smigać na pęknięcia ja jeżdze półtora roku i dopiero teraz zaczęło sie z tym coś dziać, ale na szczęście mam jeszecze jedne golenie i korone od 2005 :D.
Andrut ty również nie nabijaj sobie postów, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia.
Ale długo można smigać na pęknięcia ja jeżdze półtora roku i dopiero teraz zaczęło sie z tym coś dziać, ale na szczęście mam jeszecze jedne golenie i korone od 2005 :D.
Andrut ty również nie nabijaj sobie postów, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia.
Dam dupy za gar zimnej zupy....
Może ludzie do mnie też mają trochę wontów (o aktywność na forum, o przesadnie szeroki album na PB) ale przyznam rację ANDRUTOWI, jeśli chodzi o kopcika to jest osoba jak dla mnie kompletnie zielona w temacie rowerowym. Często jedyne co wnosi do tematu to "no no", albo "no popieram", "hehe" i tym podobne. Mocno ograniczone, mocno nic nie wnoszące wypowiedzi.
Takie osoby powinny się dwa razy zastanowić przed nabiciem posta.
Takie osoby powinny się dwa razy zastanowić przed nabiciem posta.
-
- Posty: 1744
- Rejestracja: 21.04.2004 14:42:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
No ja sam miałem pękniętego DJ III 2004. Pamiętam jak kolega zauważył u mnie pęknięcie w okolicach mocowania goleni gównych LOL :D
No nie powiem żeby to się nie pwiiększało :) Pod koniec to już się bałem, że sięzacznie ruszaćw przód i tył, ale przedałem na allegro za 400zł. Oczywiście w aukcji było napisane, że pęknięty itd. także radzę to zrobić.
Jak coś to zdjęcia tutaj:
http://www.pinkbike.com/photo/506725/
No nie powiem żeby to się nie pwiiększało :) Pod koniec to już się bałem, że sięzacznie ruszaćw przód i tył, ale przedałem na allegro za 400zł. Oczywiście w aukcji było napisane, że pęknięty itd. także radzę to zrobić.
Jak coś to zdjęcia tutaj:
http://www.pinkbike.com/photo/506725/
http://www.pinkbike.com/photo/1101108/
http://www.pinkbike.com/photo/971071/
http://www.pinkbike.com/photo/971071/
-
- Posty: 1744
- Rejestracja: 21.04.2004 14:42:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Faktycznie amortyzator jest niczego sobie, ale jeżeli ktoś umie go używać. W moim przypadku nie możemy tego tak nazwać- pomyliłem pojęcia FR i DJ.
W moim przypadku było tak, iż koniecznie chciałem mieć Marzocchi no bo wiadomo olej, gwarancja niezawodności itd. Niestety jak już zakupiłem to się okazało, że jeździłem na nim wszystko. Od 4x do FR przez schody, które są największą katorgą dla amortyzatora, tym bardziej, że DJ III jest na zwykłą oś co niestety wpływa niekorzystnie na jego sztywność boczną.
Pozdrawiam
W moim przypadku było tak, iż koniecznie chciałem mieć Marzocchi no bo wiadomo olej, gwarancja niezawodności itd. Niestety jak już zakupiłem to się okazało, że jeździłem na nim wszystko. Od 4x do FR przez schody, które są największą katorgą dla amortyzatora, tym bardziej, że DJ III jest na zwykłą oś co niestety wpływa niekorzystnie na jego sztywność boczną.
Pozdrawiam
http://www.pinkbike.com/photo/1101108/
http://www.pinkbike.com/photo/971071/
http://www.pinkbike.com/photo/971071/
kazdy dj peka, nic to ie ma z wierceniami na koronie wspolnego jak to zwyklo sie mysle w 03,04. w 05 ich nie ma a peka nadal :D ale i tak amor zajebisty, zwlaszcza 03 na sztywna ;) a jak popeka - albo zmiana lagow gornych, albo korone dokupic/dorobic. za jakies 450 jest korona rozkrecalna i sterowka z 06 na gregorio ;)
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Wedlug mnie jest bardzo duzo amorkow lepszych od dj w tej cenie. A dj uwazam za kompletna padaka z brakiem jakiej kolwiek pracy i na dodatek peka i jeszcze jest ciezki. Same - Swistak1989 Gwaranacja ? hahaha. Olej? 7%% amorow na rynku ma olej albo powietrze tak jak dj. Niezawodnosc z ktorej strony. Czy pekanie to czasem nie jest zawodnosc?
Ssij pento
Sulring Podaj przykład amorków niezawodnych w cenie dj, albo chociaż zbliżonych parametrami do dj w tej cenie. Mówie o amorkach bezproblemu dostępnych na rynku, gdzie servis opiera się praktycznie na wymianie oleju bez ingerencji osób 3. A praca dj bynajmniej 03 jest o wiele lepsza niż praca nie jednego maniaciaka czy rs w tych przedziałach cenowych.
Więc przestań pierdolić o oprzyj swoją z dupe teorie na faktach i podaj amorki o jakich myslisz.
Więc przestań pierdolić o oprzyj swoją z dupe teorie na faktach i podaj amorki o jakich myslisz.
Dam dupy za gar zimnej zupy....
-
- Posty: 1744
- Rejestracja: 21.04.2004 14:42:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Tak zdecydowanie nie jest to niezawodny amorek, ale w czasie kiedy go kupwałem jeździłem na RST także Marzocchi było dla mnie ikoną PRO XMTB. Na dodatek DJ był dla mnie czymś nieosiągalnym a jak już uzbierałem kasę to byłem najszczęśliwszym człowiekiem, że mam Marzocchi i to DJ, który, według mojego przekonania, jest pancernym amorkiem.
Niestety teraz po 1,5 roku kiedy DJ faktycznie dla mnie nie jest niczym specjalnym, mam 66RC, które też jakoś niespecjalnie mi leżą po kilku miechach jazdy.
OT
/OT
Sorka :P
Pozdrawiam :D
Niestety teraz po 1,5 roku kiedy DJ faktycznie dla mnie nie jest niczym specjalnym, mam 66RC, które też jakoś niespecjalnie mi leżą po kilku miechach jazdy.
OT
/OT
Sorka :P
Pozdrawiam :D
-
- Posty: 1744
- Rejestracja: 21.04.2004 14:42:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości