sposoby na bilety
-
- Posty: 1744
- Rejestracja: 21.04.2004 14:42:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
No to ja opowiem bajeczkę zza wielkiej wody - Bałtyku :D
Więc u nas w Finlandii to jest tak, że nie wsiadasz do autobusu jak nie zapłacisz za bilet albo jak nie przejedziesz taką kartą magnetyczną przy takim automacie. Wsiada się tylko z przodu i tyle. Na dodatek jest o tyle śmiesznie, że jeżeli stoisz na przystanku autobusowym i nadjeżdża autobus to wystawiasz rękę i jak na auto stopa. Inaczej autobus się nie zatrzyma. Jak jesteś w środku i chcesz wysiąść na następnym przystanku to wciskasz guzik STOP i się autobus zatrzymuje na przystanku. Moim zdaniem to z biletami magnetycznymi jest bardzo dobre podobnie jak kupowanie biletów bezpośrednio u kierowcy, ale skąd tam- Polak jest za leniwy niestety :/
Przynajmniej Finowie szanują wszystko i wszystkich a w szczególności czyjąś własność. Nawet jakby na ulicy leżało 100 euro w banknocie to nie dotkną tego bo to czyjeś- ktoś upuścił :D Ostatnio mnie gonili bo w sklepie znalazłem monetę 1Euro i jakaś babka coś zaczęła w swoim dziwnym języku do mnie gadać i krzyczeć na mnie :P
Podsumowująć= nie przejedziesz kartą, nie kupisz biletu u kierowcy = nie wsiadasz :D
Pozdrawiam :D
Więc u nas w Finlandii to jest tak, że nie wsiadasz do autobusu jak nie zapłacisz za bilet albo jak nie przejedziesz taką kartą magnetyczną przy takim automacie. Wsiada się tylko z przodu i tyle. Na dodatek jest o tyle śmiesznie, że jeżeli stoisz na przystanku autobusowym i nadjeżdża autobus to wystawiasz rękę i jak na auto stopa. Inaczej autobus się nie zatrzyma. Jak jesteś w środku i chcesz wysiąść na następnym przystanku to wciskasz guzik STOP i się autobus zatrzymuje na przystanku. Moim zdaniem to z biletami magnetycznymi jest bardzo dobre podobnie jak kupowanie biletów bezpośrednio u kierowcy, ale skąd tam- Polak jest za leniwy niestety :/
Przynajmniej Finowie szanują wszystko i wszystkich a w szczególności czyjąś własność. Nawet jakby na ulicy leżało 100 euro w banknocie to nie dotkną tego bo to czyjeś- ktoś upuścił :D Ostatnio mnie gonili bo w sklepie znalazłem monetę 1Euro i jakaś babka coś zaczęła w swoim dziwnym języku do mnie gadać i krzyczeć na mnie :P
Podsumowująć= nie przejedziesz kartą, nie kupisz biletu u kierowcy = nie wsiadasz :D
Pozdrawiam :D
http://www.pinkbike.com/photo/1101108/
http://www.pinkbike.com/photo/971071/
http://www.pinkbike.com/photo/971071/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości