Metalcore
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 07.12.2004 15:36:45
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
powiem tak ja slucham wszystkeigo co popadnie ale ostatnio mnie tez zaciekawil hardcore (mozna powiedziec ze Max mnie wciagnal), spodobal mi sie bo dlugo siedzialem w hardstylach qlimax'ach itp. obecnie slucham Schranz'u ( dla mniej wtajemniczonych Tunell terror- Weichentechnikk) juz dluzszy czas slucham tego i jest to mocne. Co to metalu to tez slucham i nie mam zamiaru kogos obrazac za to czego slucha, bo kazdy ma inny gust! co do filmikow to smiechowe, a pozostale konkret ! ;-) to tyle
http://www.pinkbike.com/photo/809268/ new foto w galeri PB
orzelxxx!!
nareszcie ktos co kuma o co chodziw scenie....
hC to nie jest tylko przdekanie na gitarze
odmian hc jest peeelno np.
beatdown , emo , screamo , metal-core itp!
ale zadne nie sa utorzsamiane z muzyka elektroniczna wiec watpie zeby to cokolwiek mialo wspulnego z tym.
moze muzyka maxa ma tylko nazwy podobne tak jak stwierdzil chyba jaca?..
no ale to tylko przypuszczenia bo malo kto uwaza ze hC to muzyka elektroniczna....
!xXx!
aha i Ps.
metal-core to muzyka ciezsza od zwyklego HC . jest to pomiedzy hc a metalem. a nie jest muzyka el.
pozdro!;]
nareszcie ktos co kuma o co chodziw scenie....
hC to nie jest tylko przdekanie na gitarze
odmian hc jest peeelno np.
beatdown , emo , screamo , metal-core itp!
ale zadne nie sa utorzsamiane z muzyka elektroniczna wiec watpie zeby to cokolwiek mialo wspulnego z tym.
moze muzyka maxa ma tylko nazwy podobne tak jak stwierdzil chyba jaca?..
no ale to tylko przypuszczenia bo malo kto uwaza ze hC to muzyka elektroniczna....
!xXx!
aha i Ps.
metal-core to muzyka ciezsza od zwyklego HC . jest to pomiedzy hc a metalem. a nie jest muzyka el.
pozdro!;]
ROZROZNIENIE a próba (SIC!) przekonania "czym" jest muzyka hardcore to drobna roznica.MaxDamageDA pisze: "Respect za rozoznienie Elektroniki od Gitar
Thanks!"
MaxDamageDA pisze:A co do filmikow z metalcore - to chyba nie zauwazyles ze to jest akurat parodia na durne "metal" dzieci :)
Fakt, znawca nie jestes. Osoby na filmie to nie _"metal" dzieci_. Ja slowa nie powiedzialem o gatunkach Twojej muzyki bo sie po prostu na nich nie znam, Ty jednak pojechales po scenie hc/metal NIE majac o niej zadnego (jak wnioskuje) pojecia.MaxDamageDA pisze:Nie jestem przewrazliwiony
A mnie denerwuje jesli ktos nie potrafi zaakceptowac konstruktywnej krytyki.MaxDamageDA pisze:tylko wkurwil mnie ten text ze sobie zassalem pare gb mp3 i juz jestem znawca...
To nie wymaga komentarza :] LOLMaxDamageDA pisze:To jest hardcore zebyscie nie wiem jak chcieli zeby bylo inaczej :)
Jesli ktos ma ochote na _pseudo hc_ i _brzdakanie na gitarze_ to :
http://www.hard-core.pl/media/forum/25talifepromo.jpg
pzdr
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Te filmiki to parodia na dzieciaki ktore w domu sluchaja jakiegos pop gowna a wychodza na ulice ubrane jak metale bo tak jest cool. Bosz...
Znawca metalu nigdy nie bylem i nie bede , po prostu sie smieje z tego filmiku.
Reszta zas to pare fajnych imprez z Hc Techno - ot co... Mowiac prawidzwe Hc mialem na mysli czysty hardcore - gabber - terror itd - nie chcialem naruszac prezkonan tych ktorzy sluchaja gitar - sam czasem poslucham tyle ze nie widze w tym nic hardcorowego - bo na ogol to jest wolne i nudne - czasami daja kopa na speedzie - ale wtedy zwa to albo black metal albo jeszcze inaczej
Ja z kolei zapraszam jesli ktos ma ochote na :
Www.terrorcore.pl - dzial imprezy
A jesli masz duzo kasy i pojedziesz ze mna do Holandii - www.masterofhardcore.com
Skonczmu juz te klotnie - nie taki mialem zamiar naprawde
Znawca metalu nigdy nie bylem i nie bede , po prostu sie smieje z tego filmiku.
Reszta zas to pare fajnych imprez z Hc Techno - ot co... Mowiac prawidzwe Hc mialem na mysli czysty hardcore - gabber - terror itd - nie chcialem naruszac prezkonan tych ktorzy sluchaja gitar - sam czasem poslucham tyle ze nie widze w tym nic hardcorowego - bo na ogol to jest wolne i nudne - czasami daja kopa na speedzie - ale wtedy zwa to albo black metal albo jeszcze inaczej
Ja z kolei zapraszam jesli ktos ma ochote na :
Www.terrorcore.pl - dzial imprezy
A jesli masz duzo kasy i pojedziesz ze mna do Holandii - www.masterofhardcore.com
Skonczmu juz te klotnie - nie taki mialem zamiar naprawde
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
wiem tyle ze jest gatunek zwany HC punk i jego przedstawicielem jest Exploited.. a co do tego czy to jest powolne to hmmm.. "Exploited- fight back" moze tam nie ma 200 czegos tam na sekunde ale i tak jest szybkie jak na gitare, a nie jest to metal( nie lubie:D)
ELO RAP!
ELO RAP!
SPRZEDAM NAPINACZE DO STREETLEGALA => PRZEJSCIOWKA 14/10
BFR- Big Fat Romek
BFR- Big Fat Romek
http://en.wikipedia.org/wiki/Hardcore_punk
Nazywanie gatunku muzyki słowem hardcore niespecjalnie jest na miejscu, gdyż to słowo mogłoby pełnić rolę przymiotnika, a widzieliście kiedyś nazwę - przymiotnik? - no tu sie nie popisales jaca, bo w zasadzie wiekszosc nazw muzy to przymiotniki/slowa rownie wieloznaczne co i one - punk, metal, rock'n'roll, house [ widzial ktos zeby nazwac muze 'dom' ?! ] i tak dalej.
chodzi o to ze pojecie 'hardkor' zrobilo sie modne i kazdy chcialby go okreslac do opisania czegos wykraczajacego poza ogolnie przyjete standardy. i w takim sensie istnieje jako przymiotnik.
ale odcinajac sie od tego znaczenia, trzeba zauwazyc ze hc to nazwa gatunkow muzyki [ jak sie okazuje nie jednego], ktore najlepiej rozrozniac tak jak jest to w linku [ hc techno, hc punk itp].
a mowienie ze bm to 'hardcore' jest conajmniej nie na miejscu imho. z dwoch roznych dziedzin pochodza te slowa i do siebie nie pasuja, co z tego ze przymiotnik hardcorowy jakos tam opisuje bm?
Nazywanie gatunku muzyki słowem hardcore niespecjalnie jest na miejscu, gdyż to słowo mogłoby pełnić rolę przymiotnika, a widzieliście kiedyś nazwę - przymiotnik? - no tu sie nie popisales jaca, bo w zasadzie wiekszosc nazw muzy to przymiotniki/slowa rownie wieloznaczne co i one - punk, metal, rock'n'roll, house [ widzial ktos zeby nazwac muze 'dom' ?! ] i tak dalej.
chodzi o to ze pojecie 'hardkor' zrobilo sie modne i kazdy chcialby go okreslac do opisania czegos wykraczajacego poza ogolnie przyjete standardy. i w takim sensie istnieje jako przymiotnik.
ale odcinajac sie od tego znaczenia, trzeba zauwazyc ze hc to nazwa gatunkow muzyki [ jak sie okazuje nie jednego], ktore najlepiej rozrozniac tak jak jest to w linku [ hc techno, hc punk itp].
a mowienie ze bm to 'hardcore' jest conajmniej nie na miejscu imho. z dwoch roznych dziedzin pochodza te slowa i do siebie nie pasuja, co z tego ze przymiotnik hardcorowy jakos tam opisuje bm?
Widzę marcinm, że niespecjalnie mnie zrozumiałeś...
Samo słowo hardcore jest rzeczownikiem, lecz można powiedzieć, że spełnia funkcję przymiotnika, gdyż opisuje coś w odpowiedni sposób.
Nieistotne, lecz pisząc, że "(...)no tu sie nie popisales jaca, bo w zasadzie wiekszosc nazw muzy to przymiotniki/slowa rownie wieloznaczne co i one - punk, metal, rock'n'roll, house [ widzial ktos zeby nazwac muze 'dom' ?! ] i tak dalej(...)" Jeszcze bardziej się nie popisałeś, gdyż punk - śmieć, metal - metal, house - dom itd. to najnormalniejsze w świecie rzeczowniki...
Jeszcze raz powtarzam - nikt Was nie zmusza do rozumienia czegokolwiek, zwłaszcza, jeżeli to wykracza poza Waszą wyobraźnię.
...a wiesz dlaczego bm to hardcore? bo to jest rzeźnickie (sieka mózg na kawałeczki) i mało kto wytrzymuje przy tym dłużej niż 10 minut.
Jeszcza mała uwaga - istnieje podgatunek muzyki elektronicznej zwany ambient. Większość definicji mówi, że powstało to kiedyśtam itd itp, w kazdym razie jest to elektroniczne...
Sprawa polega na tym, że w muzyce gitarowej też jest taki podgatunek i nikt nie może temu zaprzeczyć (ciekaw jestem, czy wiedzieliście).
Czym się to cechuje? Jest bardzo spokojne, tworzy przyjemnie tło dźwięku, wprowadza w relaks.
Teraz mógłbym krzyknąć "TO NIE PRAWDA, AMBIENT JEST TYLKO ELEKTRONICZNY", ale nie mogę, gdyżtak samo jak w elektronice jest to muzyka kojąca, wykorzystano tylko inny arsenał dźwięków...
Teraz rozumiecie?
P.S. jedyna funkcjonująca nazwa gatunku - przymiotnik jaką naprawdę znam to "muzyka KLASYCZNA"
Samo słowo hardcore jest rzeczownikiem, lecz można powiedzieć, że spełnia funkcję przymiotnika, gdyż opisuje coś w odpowiedni sposób.
Nieistotne, lecz pisząc, że "(...)no tu sie nie popisales jaca, bo w zasadzie wiekszosc nazw muzy to przymiotniki/slowa rownie wieloznaczne co i one - punk, metal, rock'n'roll, house [ widzial ktos zeby nazwac muze 'dom' ?! ] i tak dalej(...)" Jeszcze bardziej się nie popisałeś, gdyż punk - śmieć, metal - metal, house - dom itd. to najnormalniejsze w świecie rzeczowniki...
Jeszcze raz powtarzam - nikt Was nie zmusza do rozumienia czegokolwiek, zwłaszcza, jeżeli to wykracza poza Waszą wyobraźnię.
...a wiesz dlaczego bm to hardcore? bo to jest rzeźnickie (sieka mózg na kawałeczki) i mało kto wytrzymuje przy tym dłużej niż 10 minut.
Jeszcza mała uwaga - istnieje podgatunek muzyki elektronicznej zwany ambient. Większość definicji mówi, że powstało to kiedyśtam itd itp, w kazdym razie jest to elektroniczne...
Sprawa polega na tym, że w muzyce gitarowej też jest taki podgatunek i nikt nie może temu zaprzeczyć (ciekaw jestem, czy wiedzieliście).
Czym się to cechuje? Jest bardzo spokojne, tworzy przyjemnie tło dźwięku, wprowadza w relaks.
Teraz mógłbym krzyknąć "TO NIE PRAWDA, AMBIENT JEST TYLKO ELEKTRONICZNY", ale nie mogę, gdyżtak samo jak w elektronice jest to muzyka kojąca, wykorzystano tylko inny arsenał dźwięków...
Teraz rozumiecie?
P.S. jedyna funkcjonująca nazwa gatunku - przymiotnik jaką naprawdę znam to "muzyka KLASYCZNA"
-
- Posty: 524
- Rejestracja: 23.01.2006 00:52:56
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontakt:
okee, zgadzam sie ze 'rzeznickie', ale nie hc[ chodzi mi o spojnosc stylistyczna czy jakkolwiek inaczej chcialibyscie to nazwac].
przyznam szczerze, jaca, ze zdaje mi sie ze duzo lepiej zrozuialem wypowiedz twoja do ktorej sie odnosilem niz ta powyzej. napisales ze hardcore to nazwa niefortunna bo jest przymiotnikiem, z czym staralem sie sensownie polemizowac. zdaje sie ze mi nie wyszlo, bo teraz to ty nie wiesz o co mnie chodzi. i nie winie cie za to bo jakos chyba nie mam sily ubierac swoich mysli dostatecznie skladnie.
edit.
a co do ambientu to moze on miec z bm duzo wspolnego
przyznam szczerze, jaca, ze zdaje mi sie ze duzo lepiej zrozuialem wypowiedz twoja do ktorej sie odnosilem niz ta powyzej. napisales ze hardcore to nazwa niefortunna bo jest przymiotnikiem, z czym staralem sie sensownie polemizowac. zdaje sie ze mi nie wyszlo, bo teraz to ty nie wiesz o co mnie chodzi. i nie winie cie za to bo jakos chyba nie mam sily ubierac swoich mysli dostatecznie skladnie.
edit.
a co do ambientu to moze on miec z bm duzo wspolnego
Jestem prawie pewien (lekka nutka niepewności :), że zrozumiałem Cię o wiele bardziej niż sądzisz. Wiem, dążysz do perfekcyjnego rozgraniczenia, jednak zostaliście postawieni przed faktem dokonanym, to nie Max nazwał tak gatunek, o który toczy się ten spór, a sama nazwa została wprowadzona przed wielkim boomem na "Hardcore". Pomimo tego słowo funkcjonuje już od długiego czasu.
umówmy się tak - my się nie upieramy przy drobiazgu, Wy się nie upieracie przy drobiazgu.
Ja sam w miarę możliwości (czyt. jeżeli skleroza pozwoli) będę operował nazwą "HC techno" w miejscu HC, myślę, że pozostali stronnicy także nie będą z tego tytułu płakać. Od Waszej strony oczekuję jedynie tolerancji dla nazewnictwa, jak i samego gatunku muzyki, która bądź, co bądź także wymaga pewnego wkładu czasu i intelektu, by powstać.
Jeszcze jedno - tematów w tym stylu było i będzie multum, dobrze by było, gdyby w razie takiej ewentualności podać link do bierzącego.
Deal? :]
P.S. mały bonus dla miłośników nietuzinkowej sztuki:
Galeria Beksińskiego
umówmy się tak - my się nie upieramy przy drobiazgu, Wy się nie upieracie przy drobiazgu.
Ja sam w miarę możliwości (czyt. jeżeli skleroza pozwoli) będę operował nazwą "HC techno" w miejscu HC, myślę, że pozostali stronnicy także nie będą z tego tytułu płakać. Od Waszej strony oczekuję jedynie tolerancji dla nazewnictwa, jak i samego gatunku muzyki, która bądź, co bądź także wymaga pewnego wkładu czasu i intelektu, by powstać.
Jeszcze jedno - tematów w tym stylu było i będzie multum, dobrze by było, gdyby w razie takiej ewentualności podać link do bierzącego.
Deal? :]
P.S. mały bonus dla miłośników nietuzinkowej sztuki:
Galeria Beksińskiego
-
- Posty: 1452
- Rejestracja: 23.04.2004 20:29:43
- Lokalizacja: się biorą hasające hasacze?
- Kontakt:
Beksiński był geniuszem... polecam tez Żechowskiego. Mało znany i niedoceniony.Jaca pisze:P.S. mały bonus dla miłośników nietuzinkowej sztuki:
Galeria Beksińskiego
Łasiczka w kształcie pieczątki. Pieczątka w kształcie łasiczki.
MaxDamageDA pisze:Te filmiki to parodia na dzieciaki ktore w domu sluchaja jakiegos pop gowna a wychodza na ulice ubrane jak metale bo tak jest cool. Bosz...
W Polsce raczej modnie jest słuchać, a przynajmniej wyglądać jakby się słuchało "hip-hop polo"... W swoim otoczeniu nie spotkałem z ludźmi ubierającymi się jak "metale" czy "punki" czy coś w tym stylu i nie słuchający takiej muzyki... A "hip-hopowców" jest od ... i trochę... I bez obrazy.
Wracając do tematu HC... Ja nie dyskryinuję muzyki elektronicznej, ja się na tym nie znam. Mówiłem jedynie, że HC (jak muzyka) dla mnie kojarzy się z punkiem i tylko z punkiem.
-
- Posty: 1452
- Rejestracja: 23.04.2004 20:29:43
- Lokalizacja: się biorą hasające hasacze?
- Kontakt:
Wydaje mi się, że przenosił na papier to co siedziało w jego głowie bez pomocy różnych środków odurzajacych...pepikDH^ pisze:Rufus i tu nasuwa się pytanie czy Beksiński był narkomanem a jeśli był to co brał...?opium?psychodeliki?hooj wi;) koleś był tajemniczy,zajewiste obrazy-podziwiam je
ps, jezeli jakims cudem nie widziales jeszcze prac Gigera, to poszukaj w necie. Zadaj sobie pytanie, skad jego wizje sie braly...
Łasiczka w kształcie pieczątki. Pieczątka w kształcie łasiczki.
deal, ale bez przesady z tymi 'wami' i 'nami';]
hc techno szanuje [ przynajmniej na podstawie jakichs zaslyszanych skrawkow]i przyznaje ze stokrotnie wolalbym bawic sie na potencjalnym dicho przy tym, niz przy iwanie i delfinie/mandarynie/innych fifticentach. niestety to tylko pobozne zyczenia, a na bawienie sie w zglebianie tematu typu chodzenie na imprezy tematyczne nie mam ani czasu ani ochoty.
tolerancja jest, nazewnictwo jakie jest kazdy widzi, spieralbym sie jeszcze jedynie co do istnienia 'naszej' i 'waszej' strony, ale to juz chyba zupelnie inne zagadnienie.
hc techno szanuje [ przynajmniej na podstawie jakichs zaslyszanych skrawkow]i przyznaje ze stokrotnie wolalbym bawic sie na potencjalnym dicho przy tym, niz przy iwanie i delfinie/mandarynie/innych fifticentach. niestety to tylko pobozne zyczenia, a na bawienie sie w zglebianie tematu typu chodzenie na imprezy tematyczne nie mam ani czasu ani ochoty.
tolerancja jest, nazewnictwo jakie jest kazdy widzi, spieralbym sie jeszcze jedynie co do istnienia 'naszej' i 'waszej' strony, ale to juz chyba zupelnie inne zagadnienie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość