Amortyzator w Metro....
-
- Posty: 350
- Rejestracja: 29.05.2005 02:40:57
- Kontakt:
dziwni jestescie... po **** wymieniac tego dirt jama - jak dla mnie lepszy od sztywniaka, dobry do streetu i do dirtu tez styknie, ja bym nie wymienial chyba ze wolisz odrazu szlifowac technike to wymien sie na sztywniaka PS ja sprzedalem swoj za 300 zl ale tylko dlatego ze preferuje frirajdzik, mial malo skoku i kiepska praca, ale do streetu naprawde polecam
EDIT:
jezdza na najtanszych suntourach itp i nie wybrzydzaja :P , dajcie spokoj temu dirjamowi naprawde jest mocny
EDIT:
jezdza na najtanszych suntourach itp i nie wybrzydzaja :P , dajcie spokoj temu dirjamowi naprawde jest mocny
Giant Reign
-
- Posty: 310
- Rejestracja: 02.09.2005 01:50:29
- Kontakt:
bikerwashere ja popieram :] u mnie kolega ma i nic nie dobija pomimo że waży nie mało,
ostatnio stał prawie miesiąc w garażu przy mrozach -20. I nic jak się przejechałem to chodził bardzo dobrze :)
ostatnio stał prawie miesiąc w garażu przy mrozach -20. I nic jak się przejechałem to chodził bardzo dobrze :)
ja tam go nie dobiłem i ten kolega też nie :]ble pisze:wiesz z praca nie jest najgorzej chodi lepiej niz duro ale ciagle go dobijasz...
-
- Posty: 350
- Rejestracja: 29.05.2005 02:40:57
- Kontakt:
ja go dobilem tylko raz, ale jak jeblo to na gorce mnie slyszeli :P ale lajtowo nic sie z nim nie stalo i jest w dobrych rekach teraz kumpel go bedzie katowac :P, ble - musiales go ostro skatowac na poczatku skoro ci dobija wszytsko:/ u mnie chodzil jak ta lala albo jakis dziwny egzemplarz... nie powiem jesli chdozi o prace to naprawde z dupy ale w streecie nie o prace chodzi przeciez :P
Giant Reign
bikerwashere
gowno nie amor ten dirt jam. a to ze ludzie jezdza na santorachwcale ich mocnymi nie czyni. Ukaszek_Wawa
wiesz co to jest praca amora? jezdziles na czyms innym niz rst i suntour jak sadzisz ze dirt jam ma dobra prace?? ;/
Mietek
z amorkiem - nie imitacja jaka jest duro i dirt jam :P
zreszta co ja sie bede z wami klocic i walczyc z waitrakami, wiecie napewno lepiej :)
gowno nie amor ten dirt jam. a to ze ludzie jezdza na santorachwcale ich mocnymi nie czyni. Ukaszek_Wawa
wiesz co to jest praca amora? jezdziles na czyms innym niz rst i suntour jak sadzisz ze dirt jam ma dobra prace?? ;/
Mietek
z amorkiem - nie imitacja jaka jest duro i dirt jam :P
zreszta co ja sie bede z wami klocic i walczyc z waitrakami, wiecie napewno lepiej :)
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
-
- Posty: 310
- Rejestracja: 02.09.2005 01:50:29
- Kontakt:
Ukaszek_WawaNo własnie koleś będize się uczył, czyli sprzęt będzie dostawał po dupie, a wątpie żeby dirt jum to wytrzymał i wybaczał mu wszytskie niedociągnięcia techniczne. Dlategoż polecam jak najbardziej sztywniaka. Dirt Jam to kupa gówna.
Ale jak napisał Krzywy to jest walka z wiatrakami, bo są ludzie którzy bez amorka nie mogą zyć i ładują byle co byle się jako tako uginało i fajnie wyglądało, a że Dirt Jam jest podobny do dj to już elo zajebiocho lansik bo to "prawie dejot".
Powodzenia w szukaniu zębów po błędzie technicznym.
Ale jak napisał Krzywy to jest walka z wiatrakami, bo są ludzie którzy bez amorka nie mogą zyć i ładują byle co byle się jako tako uginało i fajnie wyglądało, a że Dirt Jam jest podobny do dj to już elo zajebiocho lansik bo to "prawie dejot".
Powodzenia w szukaniu zębów po błędzie technicznym.
Dam dupy za gar zimnej zupy....
-
- Posty: 310
- Rejestracja: 02.09.2005 01:50:29
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość