ZAKUPY W MUD-BROTHERS

[Coilerdh]

lyrahehe przecież ja nie o to pije ....

[lyra]

Coilerdh chodzi Ci o wysokosc zaliczki?

ACextreme a to dobre jak cos im sie nie uda to koszty ponosisz ty :)

Ze sie cos nie uda :o ?! NIe rozumiem tylko, co sie ma nie udać
Jesli nie akceptujesz jego warunkow - zawsze sa inni sprzedawcy :P...

[cyc]

pogadanka tyczy sie opini i porad o poziomie obslugi "sklepu" garego a nie jebaniu ze u garego nic sie cie nie stanie czy gary jest krysztalowy, wiec niech glos zabieraja osoby ktore z garym juz sfinalizowaly transakcje i moge sie wypowiedziec w kwestii obslugi czy bezpieczenstwa a nie lizaniu dupy w/w osobie. :* :]

btw. zajebista zaliczka.. zaliczki daje sie maks.
300zl a nie 2000

[zuczek09]

Ja kupiłem amortyzator i jest spoko. 2 tyg. czekałem, wszystko ok.

Ja podobnie kupiłem u niego pare rzeczy i nie było najmniejszego problemu z niczym :]]]] teraz tez kupuje rame i sądze ze również nie będzie z niczym problemu ;]

[skane]

wg mnie mozna zaufac..
kolesie sie znaja na bikach

[Yogi]

teraz kazdy mowi ze by zaufal tylko jakbyście mieli zamowic rame u goscia ktory jest 300km od was i warunkiem jest wplacic conajmniej 80-90% a nawet 100% wartości razy czyli srednio 1500-2000zl i czekać na rame jakies 3-4 tyg to gadalibyscie inaczej.

Zaliczke mozna dac ale 200-300zł malo kto zamrozi 1.5kzł u kogos nieznajomego na 3 tyg.

lyra z szacunkiem ale Twoje dawanie słowa za kogoś tam, jest dla nie wielkim NIC. Zamowie rame u Niego jak Ty wplacisz mi rownowartosc zaliczki na moje konto. Sa wypadki losowe nikomu nie zycze ale niedaj boze cos sie stanie, wypadek (odpukac) i co bedziemy sie sądzic ? Powtarzam zaliczka to 300zl a nie 2000.


Sytuacja wyglada inaczej jak znasz osobiscie czlowieka i odleglość miedzy wami jest niewielka.

[lyra]

Yogirozumiem, ze malo istotne jest to, co mowie, bo na pewno tak samo balabym sie zaufac komus, kogo nie znam i wplacac mu taka ilosc pieniedzy...tym bardziej, ze zostalam oszukana, co mozna sobie dokaldnie przeczytac w temacie zalozonym przeze mnie... A w dodatku, kiedy chodzi o taka sume pieniedzy...

a ja po prostu chcialam tylko swoja opinie wyrazic :]

[Coilerdh]

Yogiw końcu ktoś zrozumiał co pisałem.... troche to potrwało ;)

[Xxsin]

Coilerdh Jak ci nie pasuje to sam sobie sprowadzaj.. no problem..

[Coilerdh]

Xxsin"dzienki" ;)

[GARY]

No stary, nikt cie nie zmusza, żebys u mnie kupowal. W tym momencie sam sprowadzam kilka amorków i już po prostu nie mam kasy. Tak wiec fizycznie nie będę w stanie za nią zapłacić i dlatego też wymagam aż tak dużej przedpłaty. Twój wybór

[Yogi]

GARY oczywiście ja nie twierdze ze jestes oszustem, sprawa wyglada ciekawie jak mieszkam w krk, katowicach czy jakis myslenicach itepe tzn BLISKO Ciebie.

Mowisz że czeka sie ok 2 tyg a gdzie tutaj wszelkie formalnosci zwiazane z przelewami, wysylka a pozniej dostarczenie ramy do rąk kupca?

Jesli przelewacie ot tak 1.5kzl to podziwiam Was.

Gdyby nie tak wysoka "przedplata" a raczej zapłata jest lepszym tutaj slowem to
interes by sie krecil a Ty jakbyś mial kapital i bral symbolicznie te 200zl jako zabezpieczenie mysle ze ludzie walili by drzwiami i oknami.
Ale coz zycze jak najlepszych dealów :)

[Xxsin]

Yogi Przecież napisał gary, że ma kapitał, który wydał na sprowadzenie innych amorków dla innych osób i żywcem nie ma pieniędzy, żeby założyć :/ Ciężko czytać ze zrozumieniem?? :/

[Yogi]

Xxsin widac ze nie ma odpowiedniego kapitalu do prowadzenia biznesu koniec i kropka.

[GARY]

Takie są moje warunki i jeśli coś Ci się nie podoba, to wcale nie musisz sie na to godzić. Ja Cie do niczego nie zmuszam. Jak już wczesniej napisałem - twój wybór. A na brak klientow i tak nie narzekam...

koniec i kropka

[Yogi]

oj mam wrazenie GARY za calkiem niepotrzebnie łapiesz ciśnienie.

I tak nie wierze w to że $ masz zamrozona w sprzecie dla innych.
Po prostu nikt nie chce moczyc swoich pieniedzy i to jest zrozumiale :)
a po 2 nikt nigdy prawdy Wam nie powie hehe

ale tak jak mowisz do niczego nikogo nie zmuszasz wiec albo ktos sie godzi na takie warunki albo nie i c ya.

[cyc]

Yogi Przecież napisał gary, >>że ma kapitał, który wydał na sprowadzenie innych amorków<< dla innych osób i żywcem nie ma pieniędzy, żeby założyć :/ Ciężko czytać ze zrozumieniem?? :/

Mam kieszeni 500 000zl ktore wczoraj wydalem na mojego nowego aston martina... :]]]]]

[Inur]

Dziwia mnie te komentarze... Polska jest malym krajem, wybrac sie do kogos po pieniadze nie jest trudno. Duzo handluje z Anglia (wysylam i sciagam czesci stamtad) i jak slysze ze ktos sie boi kupic cos od osoby odleglej o 300km to mnie krew zalewa. To jest, przy bardzo kiepskich polaczeniach kolejowych, 9 godzin jazdy. Nieraz sciagalem czesci z zagranicy oglaszajac sie na forach, prosilem ludzi zeby wplacali CALA kwote zamowienia na konto zanim zamawialem towar. i nie mialem problemow zeby mi ktos z gory wplacil 2000zl.
Losowe wypadki? Moze z USA sprawa jest utrudniona ale i tak mi nic nie przychodzi do glowy. Jesli jest problem z odprawa celna, to sciaga sie czesci do kraju EU w ktorym nie ma z tym problemow, a potem droga ladowa do Polski.
Generalnie wynika z tego ze ludziom w przypadku zaistnienia takiego problemu (co jest bardzo malo prawdopodobne) nie chce sie dupy ruszyc na kilkaset kilometrow (gora!) Gdyby mnie ktos w Anglii wychujal to bym w tydzien go odwiedzil nie zwazywszy na koszty.

Pierdolenie! Jesli w miare znane osoby sie z tym oglaszaja to nie ma czego sie bac... Allegro nie jest glupim sposobem - przynajmniej ma sie pewnosc ze adres jest wlasciwy. Kupujac cos od osoby indywidualnej nie mozna zazadac kopii dowodu osobistego. Allegro prawidlowe dane w miare mozliwosci gwarantuje.

[Swistak1989]

Nie chce nic mówić, ale jednak w innych tematach typu "gdzie kupić fulla za dobrą kasę" to od razu wszyscy dupsko liżą i mówią "Maks się zaraz odezwie" albo "wbijaj do Maksa" ; "Pisz do Maksa" itd. A on też może być oszustem, ale co... Wszyscy jednak go polecają, ciekawe czemu? Pewnie wszyscy mają doświadczenie z nim i kupują dużo Avalanczów bo to przecież biedny kraj, także bardziej się skłaniam do tego, że jest to po prostu lizanie dupy moderatorowi albo też zgrywanie twardziela i "jaki to ja nie jestem bo wiem gdzie kupić ramę" BUAHAHAHAHA. Garego nie znam, ale może kiedyś poznam, poza tym ma ciekawą propozycję w swojej ofercie, która mnie interesuje :D

Jakbym wtopił kasę u niego to na pewnie nie sprawiloby mi to kłopotu, żeby dotrzeć do niego chociażby na rowerze :P Żartuje :D Ale akurat pociągi kocham (moje drugie hobby) i z miłą chęcią podróżuję, poza tym nie są to wielkie koszta...


To tyle co mam do powiedzenia.
Kurde, a jużchciałem napisać pozdrawiam :P