dirt jam comp - co wy pierd****??

[XXX]

bodziek masz racje że to jest Dirt Jumper III tylko z innymi bebechami, tylko że Dirt Jum Comp jest zrobiony z innych materiałów i to dużo dużo gorszych i te amory nadają się do XC bo ani wytrzymałości nie ma ani pracy. Nawet w tandetnym Duro jest tłumienie, byle jakie ale jest a sprężyny i elastomery to w RST Gila montują. Był kiedyś taki przypadek że koleś zimą po chodniku jechał i sie wypier*****, a jak wstał do Dirt Jump był skrzywiony w bok. Jak chcesz skakać z hop większych niż 1m to kup sobie Dirt Jumpera bo w Dirt Jumperach pękają korony a są aluminiowe a w Dirt Jum Comp korona jest jak z plastiku więc zastanów się i lepiej i kup coś porządnego bo to jest tylko tańsza podróbka Dirt Jumpera dla tych którzy chcą się wylansować i chcą żeby każdy myślał że mają pożądnego Dirt Jumpera, a tak naprawde to mają gówno. A tak pozatym to zapłaciłeś tylko za to że masz korone i booster w kształcie "M" a reszta to zwykły amor bez żadnych szans na jazde w sportach grawiacyjnych. Pozdro i współczucie dla ciebie jeśli nadal myślisz że te dwa amory różnią się"tylko" bebechami.

P.S. bebechy to właśnie wszystko co najważniejsze w amorze np. Z1 FR 3 jest o połowe tańsze od Z1 FR 1 a wyglądaja tak samo tylko że różnica w ich pracy to jak niebo i ziemia.

[Zietek]

bodziek "jak dla mnie to ten amor jest porownywalnej jakosci co dj3..." --> o Boshe nieporownuj nawet tego!! dla mnie ten amorek to syf i juz nie bede pisał o nim co złe bo zostało to wyzej wypisane!! fakt faktem cena cena i nie kazdego stac na dj3 ale powaznie bym sie wachał miedzy duro a tym dirt jamem...
ps.dobrze ze mam dj3 i nie musze wybierac bo nie wiem czy wytrzymał bym to psychicznie albo jesli musiał bym sie teraz przezucic na to albo na to! to by był koniec swiata wolał bym chyba widełki xD
pozdro

[Krzywy]

bodziek

zamknij jape, masz naklejke dirt jam na amorze i myslis zze jestes zajebisty? to jest gowno :) jezdizles na amorze co pracuje? aaa DLA CIEBIE ta (hujowa) praca wystarcza, ale dla 99% spoleczenstwa nie wystarcza bo jest simply gowniana. altwernatywa dla duro? moooze. choc tutaj ja bym ani jednego nie wzial, nie lubie przebierac w kupie.
dirt jam comp jest wykonany z huuujowych materialow.
sprezyna elastomar daje CI poczucie bezpieczenstwa? bo z dziecinstwa pamietasz rst trekingowe :D? zes dojebal...

XXX powiedz mi wiesz co to xc ? wiesz jaki amor jest potrzebny do xc ? ale mnie wkurza to jak ludzie sa ograniczeni, nei wiem czy wiesz xc to sciganie sie etc, i rowerek tak troche lekki... i nie kazda inna jazda 'niegrawitacyjna' to xc... wiec jak chcesz niedzialajacy kloc 3kg wrzucic do xc bajka? zastanow sie ;/

Zietek dokladnie, widelki lepiej i zbierac na amora a nie imitacje :)

[Kamilek]

nie mam zamiaru go katowac tylko nauczyc sie technicznie jezdzic

domyslam sie ze chcesz sie nauczyc jezdzic technicznie w DirtStreet to ja bym wolał dobrego sztywniaka za taka kase niż tą kupe

[ExIsT]

bodziek przeczytalem tylko twoja wypowiedz i powiem tak jestes kur wa ****** !@!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dirt jam to syf wyglada tylko jak dj nie bede tu pisal czym sie rozni bo to kurwa dwa inne amorki pozdro kurw a

[PawianBiker]

Cszyvy co do amorków xc to racja mnie tez wkurwia jak wiara pisze zer to do xc.. ehh tam musi byc amorek lekki działajacy z róznymi systemami zeby nie popmował na podjazdach zeby mial blokade skoku itp
pozatym nierozumiem po co wiara wywala kilka tyś na takiego sid'a world cup'a przecież to z założenia ma nie chodzic i miec mało skoku to lepiej sztywniaka z karbonu:P
<joke>

[KaKTuSSS]

PawianBiker nawet SID potrafi pięknie chodzić jeśli go umiejętnie ustawić ....

[PawianBiker]

KaKTuSSS to była ironia:D
jeździlem na różnych rowerkach xc i widziałem jak one potrafią byc dopracowane.
ale nie o tym ten temat.
pozro.

[dhcyc]

lol, koleś, jesteś nienormalny. Ten amortyzator choćby ze względu na cenę nie może być swietny. I nie mam pojęcia na czym jeżdziłeś, porównując go do Dj może i praca podobna, ale skok...

[Xxsin]

Jam lepszy od Jumpera... :/ właśnie o to tłumienie chodzi, one jest bardzo potrzebne i wiele razy może uratować ci dupe.. dirt jam pro jakoś chodzi i nie jest wcale taki najgorszy, ale comp :/ toż to to samo co rsciaki tylko w ładniejszej obudowie.. :/ dla początkującego może i wydawać się okej, teraz jesteś podjarany nowym amorkiem, ale jeżeli masz chociaż trochę rozumu to przejżysz na oczy i przyznasz wszystklim rację, że dj jest lepszy...
Co do dziurek na błotniki to od 2005 roku nie ma tych dziurek w dirt jumperach, więc nie gadaj głupot...
3,143k4r2 ma rację, że to nie jest powód do zakłądania topicu, taką opinię mogłeś zamieścić w sprzętownii....

[Sulring]

A i jeszcze jedno amor, ktory kosztuje kolo 500 zl. Nie jest fajna alternatywa jezeli peka i nie dziala. 100 razy wolalbym amorka o nazwie rs judy sl, ktory dziala jak na moj gust bardzo poprawnie, a nawet fajnie i wcale nie zdzwilbym sie gdyby okazalo sie ze jest mocniejszy :)

[Krzywy]

Xxsin
a jednakze dziurek nie ma ale i tak na koronie peka ;)

[pan_saper71]

bodziek jezdziles kiedys na innym amorku niz duro ,rst i dirt jam?? jesli jezdziles to wiesz o co sie rozchodzi...przejedz sie na dj'u to zobaczysz o czym sie mowi...
...mialem dirt jama jaka alternatywe polamanego dj 3 z polamana korona ktora mialem pospawana ale i tak z dupy trzymala...powiem tak dirt jam w sumie az tak zly nei ejst jesli lubisz cos co podszac jazdy zmniejsza swoj skok co jest efektem braku tlumienia...smiesznie pyka podczas robie nia bunnego oraz mocno wybija pzrez co mojim zdaniem nie cwiczy tecjniki..technike cwiczy sztywniak bo ciebie nie wybija sam do manuala czy bunnego...musisz cialem ztlumic udezenie ...
...jesli ci ten amor sie podoba to spoko..gratulujemy ze zlozyles sobei fajny rower za 2 tysie i ciesz sie nim i smigaj czesciej a mneij zagladaj na to forum:P
pozdro

[bodziek]

nie kumam was :)

po pierwsze, nie mowie wcale ze amor jest swietny, jest "dopuszczajacy", ale mysle ze jego praca mi wystarczy i nie zlamie go jezeli bede umiejetnie jezdzil, a za ta kase na pewno nie mialbym nic lepszego.

na pinkbiku widzialem 1 ten amor zlamany (na koronie) i duuuzo DMRow, specjalizedow itd z tymi amorami :)

100mm skoku to dla mnie optimum, wiecej nie jest mi potrzebne, mam dzieki temu lepsza geometrie i lepiej mi wychodza techniczne rzeczy, np w streecie

gdzie pisze ze dirt jam jest z innych materialow? szczerze mowiac to slyszalem o wiekszej ilosci przypadkow peknietych dj3 niz dirt jamow. jest tam stal i aluminium a w jakiej ilosci to widac. jest to marcok, tyle ze nie umiecie przebolec ze 5x tanszy niz wasz. jest tam po prostu bardzo prosty system amortyzacji, ktori mi wystarcza.

korona dja sie lamie, ale wszyscy najwieksi wymiatacze robiacy 360 itd na nich jezdza, ciekawe czemu. moze polecicie jakis amor do dirtu?

tlumienie naprawde mam w dupie, wole miec 400zl w kieszeni i amora ktory minimalnie szybciej odbija.

co do tej sprezyny to nie jestem pewien ale wydaje mi sie bez sensu pomysl zeby regulacja naprezenia wstepnego byla tylko w jednej sprezynie? i chodzi o to ze sa 2 sprezyny, daje mi to wieksze poczucie bezpieczenstwa niz tlumik

z reszta kazdy kto zlamal jakiegos amorka to powie ze cos spierd*lil przy ladowaniu itd

w ogole zaloze sie ze 90% osob ktore sie wypowiedzialo w zyciu nie jezdzilo na tym amorze i wypowiada sie tylko na podstawie jego ceny. jak dla mnie to amor ma calkiem plynny skok ale nie jest zbyt miekki do skokow. latwo jest wykorzystac 80% skoku, a trudno go dobic.

mam tez wrazenie ze wy, tak jak kazdy kto niepotrzebnie wydal kupe kasy na cokolwiek, twierdzicie ze wszystko co jest tansze niz wasz sprzet to wielkie gowno ktorego nie ma sensu kupowac, zeby usprawiedliwic swoja rozpierdolona kase. stoicie na pedalach, trzymacie sie kierownicy, amor wybiera nierownosci i wkrecacie sobie ze czujecie 3000 roznicy :) jak dla mnie wydawanie tyle kasy na amatorski sprzet jest po prostu bez sensu, ale to calkiem inny temat...

biorac pod uwage powyzsze jednak mam w dupie wasza opinie i ide jezdzic :)

[Swistak1989]

bodziek- po pierwsze to DJ3 ma 2 sprężyny, po drugie ma tłumienie w jednej dlatego, żeby w inną można było wsadzić coś innego. Poza tym Łamią się dlatego, że ludzie nie umieją na nich jeździć (tak jak ja) i używają ich do innych rzeczy jak dropy (mój przypadek). Poza tym napisałeś, że jest z takich samych materiałów a nie, że z innych...
Trudno go dobić bo ma pewnie z pół metra elastomeru...
Co do amatorskiego sprzętu- jeżeli chcesz jeździć do sklepu po bułki (już przysłowiowe) i pozować to kupuj sobie właśnie Dirt Jama. Poza tym skoro masz w dupie nasze opinie to *********** bo mnie wkurzać takim gadaniem zaczynasz. To nie jest Twoje forum tylko nasze forum. Nasze czyli ludzi, którzy szanują opinię innych a nie obcych- ludzi, którzy są śmieciami dla mnie takimi jak ty.

Poza tym to ja mam wrażenie, że nie my żałujemy, że wydaliśmy 3000zł na amorka tylko właśnie Ty się wstydzisz na czym jeździsz i zazdrościsz tego co my mamy i próbujesz tylko zwrócić na siebie uwagę głupim tematem. Po co go zakładałeś skoro i tak nie liczysz się z nikim?

Moja propozycja dla moderatora albo nikoma- dać bana dla takiego od razu bo brak szacunku dla innych to mnie od razu dyskwalifikuje... Nie umiesz w społeczeństwie się zachować to ***********!


Tyle co miałem do powiedzenia... Aż mi się krew w żyłach zagotowała...

[Andrew]

Odpowiedzia na ten temat bedzie pytanie -
Dlaczego mistrzowie świata w DH i FR nie jeżdza na Dirt Jamie Comp? Przeciez jest dość podobny do 888 tylko ma jedną półke...

Nie rozumiem...

[wojtek1506]

Jestem jego posiadzaczem... Nie powiem , że nieszczesliwym, bo jak sie go nasmaruje to chodzi całkiem nieźle. Gorzej w zimie- praktycznie zero amortyzacji. Jak juz sie do czegos nadaje to tylko do dirtu i streetu, dla bardzo poczatkujacych moze nie do freeridu ale do "jazdy po lesie".

PS. Sprzedaje DJ compa, wiec jak ktos chce to piszcie na maila.

[HuGOn]

bodziekw dj compie 2 sprezyny i elastomery co jakos daje mi wieksze poczucie bezpieczenstwa

dla bezpieczenstwa lepiej kupic durexa , wyjdzie taniej ;)

[lizzard king]

HuGOn i lepiej lol....