Smutna historia
z tym humorem jest tak jak z kabaretem mumio nie ma ze rozumiesz albo nie
jest tylko smieszy cie to albo nie ;p wszyscy mowia ze super hiper duper kabaret bo widzieli tylko reklamy plusa - polecam ogladnac ich recital pt. lutownica (ostrzegam ze niektorzy wylacza po 5 minutach;p)
chcecie kawal o jelołkozie ?? :P
jest tylko smieszy cie to albo nie ;p wszyscy mowia ze super hiper duper kabaret bo widzieli tylko reklamy plusa - polecam ogladnac ich recital pt. lutownica (ostrzegam ze niektorzy wylacza po 5 minutach;p)
chcecie kawal o jelołkozie ?? :P
Hej mlody junaku smutek zwalcz i strach
Lejołkoza tom1 (ostrzegam - ,,ciezki humor'' :P )
Jelołkoza to zwierzatko chinskie produkcji japonskiej. Azjaci kupuja sobie taka i ona jest tak jak pies u nas, je sobie spi i zyje z rodzina. Byla sobie wiec rodzina samurajow ktora posiadala taka jelolkoze. Ona sobie zyla z ta rodzina , jadla spala itp. Niestety pewnego razu zniknela bez sladu. Tata samuraj postanowil za wszelka cene odnalezc lejolkoze wzial wiec swojego syna samuraja i powiedzial mu : Synu masz tutaj jedzenie na tydzien idz i znajdz jelolkoze bo jak nie to utne ci glowe.
Syn chodzil wiec przez tydzien przez zarosla lasy i bagna ale jelolkozy nie znalazl. Gdy wrocil do domu caly obdarty poszarpany powiedzial ojcu ze nie znalazl jelolkozy. Ojciec zgodnie z obietnica odcial glowe synowi. Chwile pozniej rzekl do corki samurajki masz tu jedzenie na tydzien idz i znajdz jelolkoze bo w przeciwnym razie utne spotka cie los brata. Corka wyruszyla wiec na poszukiwania. Gdy wrocila do domu cala obdarta i poszarpana powiedziala ojcu ze nie znalazla jelolkozy. Ojciec ucial jej glowe.
Tom 2
W pewnym miescie zyl sobie pewien prze h.u.j. ktory wszystkich r.o.zopierdalal ale kiedy juz n.a.pierdolil wszystkim mieszkancom swojego miasta stwierdzil ze wyjedzie z miasta i bedzie n.a.p.ierdalal ludzi w innym miescie.Poszedl wiec na dworzec kupil bilet i wsiadl do pociagu. Oczywsicie w pociagu na.p.ierdolil wszystkim pasazerom ale w ostatnim wagonie dostrzegl dziadka czytajacego gazete.Postanowil ze zanim mu napier.doli podrazni sie z nim troche. Siadl naprzeciw dziadka zapalil papierosa i zaczal mu specjalnie dmuchac dymem w twarz. Dziadek nie reagowal. Prze .h.u.j coraz mocniej dmuchal ale dziadek wciaz nie reagowal. W koncu wzial najwiekszego buha zebral caly dym i z calej sily dmuchnal. Dziadek wstal otworzyl okno obezwladnil prze h.u.ja i wyrzucil go przez okno. Prze h.u.j. lecial przez lasy doliny laki patrzy a tam jelołkoza !!
koniec :D ufff
Jelołkoza to zwierzatko chinskie produkcji japonskiej. Azjaci kupuja sobie taka i ona jest tak jak pies u nas, je sobie spi i zyje z rodzina. Byla sobie wiec rodzina samurajow ktora posiadala taka jelolkoze. Ona sobie zyla z ta rodzina , jadla spala itp. Niestety pewnego razu zniknela bez sladu. Tata samuraj postanowil za wszelka cene odnalezc lejolkoze wzial wiec swojego syna samuraja i powiedzial mu : Synu masz tutaj jedzenie na tydzien idz i znajdz jelolkoze bo jak nie to utne ci glowe.
Syn chodzil wiec przez tydzien przez zarosla lasy i bagna ale jelolkozy nie znalazl. Gdy wrocil do domu caly obdarty poszarpany powiedzial ojcu ze nie znalazl jelolkozy. Ojciec zgodnie z obietnica odcial glowe synowi. Chwile pozniej rzekl do corki samurajki masz tu jedzenie na tydzien idz i znajdz jelolkoze bo w przeciwnym razie utne spotka cie los brata. Corka wyruszyla wiec na poszukiwania. Gdy wrocila do domu cala obdarta i poszarpana powiedziala ojcu ze nie znalazla jelolkozy. Ojciec ucial jej glowe.
Tom 2
W pewnym miescie zyl sobie pewien prze h.u.j. ktory wszystkich r.o.zopierdalal ale kiedy juz n.a.pierdolil wszystkim mieszkancom swojego miasta stwierdzil ze wyjedzie z miasta i bedzie n.a.p.ierdalal ludzi w innym miescie.Poszedl wiec na dworzec kupil bilet i wsiadl do pociagu. Oczywsicie w pociagu na.p.ierdolil wszystkim pasazerom ale w ostatnim wagonie dostrzegl dziadka czytajacego gazete.Postanowil ze zanim mu napier.doli podrazni sie z nim troche. Siadl naprzeciw dziadka zapalil papierosa i zaczal mu specjalnie dmuchac dymem w twarz. Dziadek nie reagowal. Prze .h.u.j coraz mocniej dmuchal ale dziadek wciaz nie reagowal. W koncu wzial najwiekszego buha zebral caly dym i z calej sily dmuchnal. Dziadek wstal otworzyl okno obezwladnil prze h.u.ja i wyrzucil go przez okno. Prze h.u.j. lecial przez lasy doliny laki patrzy a tam jelołkoza !!
koniec :D ufff
Hej mlody junaku smutek zwalcz i strach
szele pisze:hehehe niezle my z kumplami mamy mase takich kawalow :D oto jeden z nich :
Pewnego razu jasio poszedl do cyrku gdzie najwieksza atrakcja byl clown-szyderca.Wszyscy czekali z zapartym tchem na jego wystep.W koncu clown wyszedl i zaczal swoj popisowy numer z udzialem publicznosci. Jak masz na imie (pyta clown kogos z publicznosci)- adam - adam jestes jak kupa gowna (wszyscy smiech) idzie dalej i to samo jak masz na imie : -marek - marek jestes jak wielka kupa gowna (wszyscy jeszcze wiekszy smiech) w koncu dochodzi do jasia .. jak masz na imie ? jasio - jasio jestes jak najwieksza kupa gowna (wszyscy najwiekszy smiech). Jasio wyszedl z cyrku wkurzony i poszedl do wujka riposty. Wujku riposto pojdziesz ze mna do cyrku jak bedzie nastepnym razem w miescie ? a po co ?? bo tam jest clown i on sie ze mnie nasmiewal... ooo na to niepozwole ! oczywiscie ze z toba pojde.
A wiec czekali rok na przyjazd cyrku z clownem szyderca az w koncu sie doczekali.
Wchodza do cyrku wychodzi clown i powtarza sie jego wielki numer : jak masz na imie ? - piotrek - piotrek jestes jak kupa gowna (wszyscy smiech) idfzie dalej jak masz na imie ?? - jozek - jozek jestes jak wielka kupa gowna (wszyscy jeszcze wiekszy smiech) w koncu dochodzi do jasia ktory siedzi z wujkiem riposta i pyta : jak masz na imie ?? -jasio
jasio jestej jak najwieksza kupa gowna ! (wszyscy wielki smiech) a wujek riposta do clowna : - s.p.i.e.r.d.a.l.a.j. !! :D :D :D
ooooo kuurwaaaaaaa maaaaac czlowieku, polozyles kawal po calosci, nie dziwie sie ze nikogo nie smieszy :P
dwa bledy:
wujek Staszek "Mistrz-Cietej-Riposty" a nie Wujek Riposta
oraz na koncu:
-Jasiu, jestes najwieksza kupa gowna
-wujku wujku powiedz mu cos
wujek (DO JASIA, najlepiej to opowiedziec na zywo):
-s.pierdalaj!
http://bodzio.pinkbike.com/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość