W jakich butach jeździcie na rowerq?
Ja szukalem przez dlugi czas Vansow tak kiedys popularnych za 50zl ale teraz sa jeszcze bardziej popularne i kosztuja 150zl. Najlepsze sa szerokie skaty. Ja kupilen na ten sezon ze smitha za 50zl takie fajne bo maja podeszwe pelna dziurek w krote ladnie piny wchodza i nie ma bata zeby noga spadla. Najwazniejsze aby byla podeszwa o takim wzorze zeby sie w nia piny mogly wgryzc bez problemu
http://www.endura.pl
-
- Posty: 453
- Rejestracja: 31.10.2005 17:28:01
- Lokalizacja: Świdnica
- Kontakt:
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 07.12.2005 15:35:29
- Kontakt:
Na rower to w glanach albo w drewniakach. Ale najlepiej piny wchodzą w bosą stopę.
PS. Ja jeżdże w jakichś shitowych zamszowych bucikach. Nie mają sznurówek więc szybko je sie zakłada, a podeszwa jest też jakaś shitowa i nie za dobrze sie piny trzymają. Jak kupie nowe koło i zostanie mi troche kasy to kupie lepsze "szuzy".
PS. Ja jeżdże w jakichś shitowych zamszowych bucikach. Nie mają sznurówek więc szybko je sie zakłada, a podeszwa jest też jakaś shitowa i nie za dobrze sie piny trzymają. Jak kupie nowe koło i zostanie mi troche kasy to kupie lepsze "szuzy".
-
- Posty: 227
- Rejestracja: 10.04.2005 03:49:08
- Lokalizacja: Nowa Dęba (tarnobrzeg)
- Kontakt:
Ja smigam w conversach na deske , trzymają się świetnie , ale nie są znowu takiebufiaste jak buty tych wszystkich hipchłopów, całe czarne a podeszfa halowa z radziecką ;) gwaiazdką :] i są w miare tanie byle przecena bo my rozmiar i kosztowaly 179 bodajze :]
Zenkowi gratulujemy przyjaciół :*
http://www.pinkbike.com/photo/744757/
http://www.pinkbike.com/photo/744757/
-
- Posty: 263
- Rejestracja: 13.01.2006 13:21:33
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
najlepsze sa FIRMOWE i takie o "skomplikowanej rzezbie poderzwy" np LOTTO (do tenisa ziemnego)
albo kupic cos typowo pod platformy np shimano dx
Wszystkie śmieszne buty z rynku/targu/bazaru są H warte, szybko sie niszczą piny ostro przeoraja te shitowe obuwie az czuje sie na stopie poszczegolne kolce.
Kiedys kupilem w/w VANSy za 50zl totalnie pokurwione buty po 2 tyg spokojnej jazdy podeszwa zapadla sie a same buty byly jak szmata. TOTALNE GOWNO
sma jezdze w adidasach bo nie mam $ na bardziej wypasione buty FR
albo kupic cos typowo pod platformy np shimano dx
Wszystkie śmieszne buty z rynku/targu/bazaru są H warte, szybko sie niszczą piny ostro przeoraja te shitowe obuwie az czuje sie na stopie poszczegolne kolce.
Kiedys kupilem w/w VANSy za 50zl totalnie pokurwione buty po 2 tyg spokojnej jazdy podeszwa zapadla sie a same buty byly jak szmata. TOTALNE GOWNO
sma jezdze w adidasach bo nie mam $ na bardziej wypasione buty FR
[s]
SANTA CRUZ JACKAL
na części
www.skocz.pl/Rower4sale
SANTA CRUZ JACKAL
na części
www.skocz.pl/Rower4sale
Yogi pisze:Kiedys kupilem w/w VANSy za 50zl totalnie pokurwione buty po 2 tyg spokojnej jazdy podeszwa zapadla sie a same buty byly jak szmata. TOTALNE GOWNO
A tam. Ja jeżdze w takich juz ponad pół roku. A wczesnie w nich jeszcze chodziłem ale trzymaja sie dobrze. W przeciwienstwie do ciebie to je polecam. Moim zdanie m sa lepsze do adidaskow z hipermarketu...
Pozdro
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3073431
[b]NEGOCJUJ CENY![/b]
[b]NEGOCJUJ CENY![/b]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość