Yogi pisze:najlepsze sa FIRMOWE i takie o "skomplikowanej rzezbie poderzwy" np LOTTO (do tenisa ziemnego)
albo kupic cos typowo pod platformy np shimano dx
Wszystkie śmieszne buty z rynku/targu/bazaru są H warte, szybko sie niszczą piny ostro przeoraja te shitowe obuwie az czuje sie na stopie poszczegolne kolce.
Kiedys kupilem w/w VANSy za 50zl totalnie pokurwione buty po 2 tyg spokojnej jazdy podeszwa zapadla sie a same buty byly jak szmata. TOTALNE GOWNO
sma jezdze w adidasach bo nie mam $ na bardziej wypasione buty FR
Widocznie takie vansy jak z adidosa but sportowy... Ja mam etniesy, dalem za nie 250 zeta ale sa idealne, piny nie robia na nich wrazenia, sa wygodne i zdecydowanie warto- lepiej kupic raz i miec spokoj niz 5x kupowac jakis shit...