Witajcie. Zastanawiam się nad kupnem nowej ramy. Śmigam na Meridzie Matts Dual Fun, postanowiłem kupić coś nowego. Merida jest długa i trudno robi sie bunnego. Co myślicie o tych ramach a może polecacie coś innego. Mam jakieś niecałe 400zł.
Filip666hmm nie wiem bunny hopa da sie zrobic na wszystkim, a merida ma ok geometrie wiec chyba trzeba pocwiczyc. A odnisnie ramy to obie co wymieniles sa lekko syfne. I jak chcesz cos do 400 zl to kup johny bravo albo destroyera.
Dzięki za odpowiedzi. Sulring: czemu uważasz że te ramki są syfne. Jedni uważają że mają wręcz idealną geometrie a inni strasznie odradzają. Zastanawiam sie nad destroyerem. Który model polecacie?
lukasz_olawa pisze:A może dangerousmike dirt street?? Bo on chyba nie kosztuje więcej niż 400.
był po 500 w promocji świątecznej (grudzień) a teraz 800zł napisz do Ar-Maru moze jeszcze cos mają z grudnia:
Dystrybutor - Ar-Mar, tel.022 639 91 66; www.skleprowerowy.com
Wedlug mnie ten Mike jest za ciezki, kiepskiee geo, sredni wyglad :) bierz JB super ramka :] a co ci przeszkadza w tej meridzie?? i nie jest az tak dluga ...
z tych distoyerców to jak masz koła 26 to bierz jumpa
a tak wogóle to jak masz sprawną rame i to dual fun :) to jeździj na niej i dozbieraj drugie 400 pln.