yO!ostatnio smigalem i uczylem sie 180 na plaskim..wychodzilo ale wkoncu jakos nie fortunnie girą stepnalem na ziemie i porzadnie ja skrecilem spuchla mi itp..pojechalem na pogotowie wsadzili mi stope w szyne i mam do 2 tyg w niej zasuwac...
dostane jakies odszkodowanie?
dodatm ze w roku szkolnym sie to stalo of course a firma ubezp.to polisa zycie. [nie licze raczej na nic]
i can't stand fake ass bitches..lyin ass niggas and you punk ass snitches!West Side
Jak napiszesz że wypadek miał miejsce na rowerze to na 100% zapytają czy masz karte rowerową, muj kukpel złamał ręke i przez to że nie miał kary rowerowj to nie przyjnali mu odszkodowania:/
ja skreciłem powaznie kostke z krwiakami , mialem 6 tygodni w gipsie i po 2 latach od wypadku nadal ją czuje w roznych sytuacjach.i Za to dostalem 280 złotych no kurwa smiech na sali !!
http://www.pinkbike.com/photo/674223/ moze jeszcze kiedys wsiade na ciebie...