RST Gila T4. Sposóg na niego :/ .
RST Gila T4. Sposóg na niego :/ .
Na wstępie napisze ,że wogole sie nie znam na tuningu amortyzatorów itp. ale czy znacie jakies sposób alby go trochę utwardzić ? Albo moze powiekszyć trochę skok? Ile by to mogło kosztować ?
pzdr.
pzdr.
:)
lepiej nie rozbieraj go poniewaz jak raz rozkrecisz korki to beda Ci pozniej wyskakiwaly albo mozesz wywalic elastomer i wsadzic inne sprezyny , ale jak wywalisz elastomer to amor bedzie bardzo latwo dobic , pamietaj jak wykrecisz korki to je pozniej sklej distalem. On powinien uchronic Twoje oczy przed atakiem RST.
sposób na niego wyglada tak , zdejmujesz mostak , odkrecasz kolo ,wyjmujesz amorka z ramy, nioerzesz wilgotna szmateczke myjesz amorka , robisz foty, zrzucasz je na kompa , wchodzisz na www.allegro.pl wystawiasz nowy przedmiot , piszesz ze amor jest idealny :P i czekasz na frajera:)
hamuj wtedy kiedy musisz , a nie wtedy kiedy WYDAJE CI SIE ze ejdziesz za szybko ;]
Ja mam Gile TL 2003 i mimo że to RST to jestem z niego zadowolony. Zalany jest olejem przekładniowym i smarem i chodzi dosc płynnie i nie ma luzów. Przy wadze 85 kg i ramie cro-mo jeszcze go nie dobiłem, ale to był dobry rocznik. Możesz wsadzić twardzsze sprężyny, elastomery zostaw a korki zlbo metalowe , albo zabezpiecz czyms.
Rower dam ci dwie rady:
po pierwsze: jeśli zdecydujesz się ''tuningować'' RST to kup sobie dobre i twarde gogle żeby ci korki oczu nie powybijały.
po drugie: kup inny amortyzator a ten sprzedaj, i nie zalewaj go olejem 10w bo on kosztuje ze 15zł najtańszy a to jest 1/4 ceny twojego amora tylko zalej go kujawskim bo i tak ci wszystko wypłynie przez to co ci kolesie od RST nazywają ''uszczelkami''. Poprostu sprzedaj to gówno i kup coś porządnego bo takto nawet jeśli dokonasz cudui ten amor będzie powiedzmy ''pracował'' to albo ci korki oczy wybiją albo ci amor w pół pierdolnie ( ja doświadczyłem jednego i drugiego tzn. korkiem w podbródek a w amorku mi rura sterowa wypadła i to wszystko na jednej hopie). Wieć jakby na to nie patrzeć to i tak będziesz musiał kupić nowego amora. ( nie kupuj RST chyba ze delte bo to jeszcze jest coś warte)
po pierwsze: jeśli zdecydujesz się ''tuningować'' RST to kup sobie dobre i twarde gogle żeby ci korki oczu nie powybijały.
po drugie: kup inny amortyzator a ten sprzedaj, i nie zalewaj go olejem 10w bo on kosztuje ze 15zł najtańszy a to jest 1/4 ceny twojego amora tylko zalej go kujawskim bo i tak ci wszystko wypłynie przez to co ci kolesie od RST nazywają ''uszczelkami''. Poprostu sprzedaj to gówno i kup coś porządnego bo takto nawet jeśli dokonasz cudui ten amor będzie powiedzmy ''pracował'' to albo ci korki oczy wybiją albo ci amor w pół pierdolnie ( ja doświadczyłem jednego i drugiego tzn. korkiem w podbródek a w amorku mi rura sterowa wypadła i to wszystko na jednej hopie). Wieć jakby na to nie patrzeć to i tak będziesz musiał kupić nowego amora. ( nie kupuj RST chyba ze delte bo to jeszcze jest coś warte)
[S] [b]DHX 5.0 241mm stan bdb[/b]
5th Elemen 241mm stan bdb
gg: 9422645
5th Elemen 241mm stan bdb
gg: 9422645
Jezu kiedy te ludzie zrozumieją, że RST Gila czy Capa to nie są widelce do skakania? To są amortyzatory do XC, a raczej do jazdy rekreacyjnej i w tych zastosowaniach spisują się naprawdę dobrze, ale nie do jakiejkolwiek jazdy extremalnej! Możesz kupić Sigme, czy te Space Jumpy bo one są już przystosowane do tego typu jazdy...
Ech po raz n-ty taka dyskusja...
Ech po raz n-ty taka dyskusja...
http://www.pinkbike.com/photo/944642/
oneeighties!
oneeighties!
Rower
stary jestes zajebisty, moge Cie dotknac? 2 lata katujesz rst i nie rozjebales, to naprawde msuis miec wykurwista technike. a co zrobiles z heblem ze nie polamala tarczowka tego rst? wyjales klocki ;P ?
wez skoncz, wiem ze moze Cie nie stac na nic lepszego, ale nie zmienisz prawdy sptrawdzonej ze rsdt capa und gilla nie pracuja nie pracowaly i nie breda pracowac dobrze. i nie beda sie nadawac do latania chocby nie wiem jak bardzo bys sie spinal.
ale ciesze sie ze Ci wystarcza, ale wiez mi ze z 'praca' ich 'dzialanie' ma wspolnego (zwlaszcza z dobra praca) tyle co nic
stary jestes zajebisty, moge Cie dotknac? 2 lata katujesz rst i nie rozjebales, to naprawde msuis miec wykurwista technike. a co zrobiles z heblem ze nie polamala tarczowka tego rst? wyjales klocki ;P ?
wez skoncz, wiem ze moze Cie nie stac na nic lepszego, ale nie zmienisz prawdy sptrawdzonej ze rsdt capa und gilla nie pracuja nie pracowaly i nie breda pracowac dobrze. i nie beda sie nadawac do latania chocby nie wiem jak bardzo bys sie spinal.
ale ciesze sie ze Ci wystarcza, ale wiez mi ze z 'praca' ich 'dzialanie' ma wspolnego (zwlaszcza z dobra praca) tyle co nic
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości