Platformy....jakie, za ile??
-
- Posty: 550
- Rejestracja: 25.04.2006 12:07:43
- Lokalizacja: Team Moherowy Kraków
- Kontakt:
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 14.04.2006 12:47:18
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 14.04.2006 12:47:18
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Nie wiem jak wam, ale mi pedały jakie by to nie były to nie wytrzymują dłużej niż 4-5 miechów. Na początku wellgo 5 miechów i mimo kasowania luzów bieżnie zayebane maxymalnie. Potem kony: 2 miechy i po łożyskach. Potem kolejne wellgo które zakończyły żywot w taki sam sposób tyle że po 3 miechach. Coś porządniejszego? Może authory na maszynach, które pojeździły niecałe 3 miesiące i cudowne łożyska maszynowe poszły sie jebać. Potem ns, ośka w pancake'u wytrzymała 4 miechy, skołowałem sobie nowy prawy pedał i po miechu zaczęły mi sie sypać w nim bebechy.
Jednym słowem geje mnie nie lubią. Fakt że mój rower nie ma lekkiego życia, ale qrde bez przesady :/
Może jeśli bym miał kase to sproobowałbym też tych leg eatersów.
Peace
Jednym słowem geje mnie nie lubią. Fakt że mój rower nie ma lekkiego życia, ale qrde bez przesady :/
Może jeśli bym miał kase to sproobowałbym też tych leg eatersów.
Peace
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=12452
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 14.04.2006 12:47:18
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
co do pedałów to zbytnio nie moge sie wypowiedziec, bo sam jezdze na malo trzymających sie, aczkowiek wytrzymałych platformach ze starego roweru xc. jednak jeżdżąc na rowerach kolegów (głównie ns-ach, i pancake'ach i leg eathersach) musze stwiedzic, ze zwykłe piny lepiej się trzymają od terrorów, terrory jak dla mnie za słabo sie wbijają i czasem noga moze sie na nich pośliznąć.
dwa skarby razem http://img105.imageshack.us/my.php?image=dsc00032qu9.jpg
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości