Przeznaczenie Boxxera
-
- Posty: 524
- Rejestracja: 23.01.2006 00:52:56
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontakt:
Piprzenie głupot ... :)
Jezdza na boxxach bo sa lekkie i maja genialna charakterystyke pracy. Mam teraz boxxa, wczesniej miałem DJ II 150mm, jeździełem tez na 66rc, jurkach, i innych amorach.
Boxx ma poporstu w sobie to cos, ze jego praca urzeka, Przy ladowaniu wogole nie czuc ze ladujez, jego rodzaj pracy wg. mnie bije kazde 66 czy jurki na łeb.
A dlaczego by nie uzywac tego do fr skoro zajebiscie pracuje i jest mocne ?? Wg.mnie temat z dupy. ogladnij sobie fotki z willingen i przypatrz sie jakie tam sa chopy na trasie dh. Przypuszczam (nie chcac nikomu ubliżać), ze połowa wielkich polskich freeridowców w zyciu vy tych hop nie skoczyła. Ale beda gadac ze boxx to do racingu jest, a do fr to 66, a do dirtu to DJ, a do streetu to d-street, do 4x to minute.
Po co takie szufladkowanie sprzetu ?? Odwołam sie do ujec z sochaczewa, gdzie na niktórych fotach wuidac jak gosc na v10 z 888 jest o 50 metrów przed pozostała 3ka riderów.
Sprzet jest do tego, do czegos sie go uzywa, oczywiscie z tymi kilkoma barierami ze na amorku do xc poprostu nie da sie startowac w pucharze DH... choc w sumie wystatowav sie da.
przepraszam za łedy ale pisze jedna reka bo druga w gipsie.
Jezdza na boxxach bo sa lekkie i maja genialna charakterystyke pracy. Mam teraz boxxa, wczesniej miałem DJ II 150mm, jeździełem tez na 66rc, jurkach, i innych amorach.
Boxx ma poporstu w sobie to cos, ze jego praca urzeka, Przy ladowaniu wogole nie czuc ze ladujez, jego rodzaj pracy wg. mnie bije kazde 66 czy jurki na łeb.
A dlaczego by nie uzywac tego do fr skoro zajebiscie pracuje i jest mocne ?? Wg.mnie temat z dupy. ogladnij sobie fotki z willingen i przypatrz sie jakie tam sa chopy na trasie dh. Przypuszczam (nie chcac nikomu ubliżać), ze połowa wielkich polskich freeridowców w zyciu vy tych hop nie skoczyła. Ale beda gadac ze boxx to do racingu jest, a do fr to 66, a do dirtu to DJ, a do streetu to d-street, do 4x to minute.
Po co takie szufladkowanie sprzetu ?? Odwołam sie do ujec z sochaczewa, gdzie na niktórych fotach wuidac jak gosc na v10 z 888 jest o 50 metrów przed pozostała 3ka riderów.
Sprzet jest do tego, do czegos sie go uzywa, oczywiscie z tymi kilkoma barierami ze na amorku do xc poprostu nie da sie startowac w pucharze DH... choc w sumie wystatowav sie da.
przepraszam za łedy ale pisze jedna reka bo druga w gipsie.
Nie czytałem całego topicu ale zgodzę się na przykład z Motomyszą, że praca Boxxera urzeka. Ja również śmigałem na wielu amorach i połączenie lekkości z pracą tego widelca przypadła mi bardzo do gustu..
Wracając do tematu moim zdaniem wszystko chodzi o to że w Polsce ludzie po prostu nie umieją jeździć. Oczywiście nie licząc zawodników i jeżdżących ładnych kilka lat ludzi z wypracowaną techniką jazdy.
To jest przykład na to że Polak potrafi...ale popsuć sprzęt.
Cały czas słyszy się o skatowanym sprzęcie wśród nas. Na przykład Pike, który kwalifikujecie jako amor do AllMountain natomiast w innych państwach spokojnie może być to FR, gdyż to my Polacy, spadamy na płaskie jak worek od ziemniaków. Katujemy, niedolatujemy itp..
Takie jest moje zdanie..
Wracając do tematu moim zdaniem wszystko chodzi o to że w Polsce ludzie po prostu nie umieją jeździć. Oczywiście nie licząc zawodników i jeżdżących ładnych kilka lat ludzi z wypracowaną techniką jazdy.
To jest przykład na to że Polak potrafi...ale popsuć sprzęt.
Cały czas słyszy się o skatowanym sprzęcie wśród nas. Na przykład Pike, który kwalifikujecie jako amor do AllMountain natomiast w innych państwach spokojnie może być to FR, gdyż to my Polacy, spadamy na płaskie jak worek od ziemniaków. Katujemy, niedolatujemy itp..
Takie jest moje zdanie..
-
- Posty: 394
- Rejestracja: 15.06.2006 22:19:33
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Krakus, ale nie wiemy, co "sprowokowalo" Boxxera do takiego zachowania. Wg mnie jakis konkretniejszy niedolot lub cos, czego projektanci nie przewidzieli. W kazdym razie wyglada to ciekawie.
Tak pzoa tym, to Boxxer to taki sam wytrzymalosciowo amor jak reszta podobnego cenowo talatajstwa. Starsze modele moze troche miekkie na boki, ale od 2005 jest super.
Tak pzoa tym, to Boxxer to taki sam wytrzymalosciowo amor jak reszta podobnego cenowo talatajstwa. Starsze modele moze troche miekkie na boki, ale od 2005 jest super.
http://tiny.pl/786k
Bike Action
Bike Action
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości