prawdziwa brać rowerowa...
mam tylko nadzieje ze niektorzy majacy inny poglad na to wszystko przystana i zreflektuja sie na tle tego krotkiego tekstu i komentarzy.
tak nie musi byc, swiat moze byc troche lepszy dla bikerow. bartboy masz racje ale nie mozna ludzi od razu skreslac. trzeba popracowac. gdyby u nas mialo byc tak, jak wy opisujecie to bylaby tragedia. freerider z ktorego sie niedawno nabijali (bywa na tym forum), wyzywali od pozerow bo zbroje nosil teraz jezdzi kosmicznie i wielu by mu pozazdroscilo techniki. minal tylko rok. ci, ktorzy sie nabijali stoja w miejscu i teraz on moze sie z nich posmiac - ale tak nie robi.
tak nie musi byc, swiat moze byc troche lepszy dla bikerow. bartboy masz racje ale nie mozna ludzi od razu skreslac. trzeba popracowac. gdyby u nas mialo byc tak, jak wy opisujecie to bylaby tragedia. freerider z ktorego sie niedawno nabijali (bywa na tym forum), wyzywali od pozerow bo zbroje nosil teraz jezdzi kosmicznie i wielu by mu pozazdroscilo techniki. minal tylko rok. ci, ktorzy sie nabijali stoja w miejscu i teraz on moze sie z nich posmiac - ale tak nie robi.
www.trialshop.pl
Ja sie z tym super zgadzam :-) zawsze uwazalem ze bikerzy powinni sie trzymac razem.
Kiedys jak jeszcze pomykalem na przerobionym xc z gila to nie dalo sie przejechac po swidnickiej we wrocku (tam zbieraja sie iksiarze i dualowki) zeby nie uslyszec komentarza tych na da bombach czy innych takich ... 'o spuscil sobie siodelko i mysli ze ma wypas fure' Pozostawialem to zawsze bez komentarza bo co to da? ale robilo sie troche przykro. Oczywiscie nie WSZYSCY bo jest masa ludzi ktorzy zawsze powiedza machna choc reka :-) Ja staram sie zawsze jak kogos mijam na biku mowic czesc.. tak jak pozdrawiaja sie na motorach czy na zaglach. To mile i powinno byc tak zawsze.
Kiedys jak jeszcze pomykalem na przerobionym xc z gila to nie dalo sie przejechac po swidnickiej we wrocku (tam zbieraja sie iksiarze i dualowki) zeby nie uslyszec komentarza tych na da bombach czy innych takich ... 'o spuscil sobie siodelko i mysli ze ma wypas fure' Pozostawialem to zawsze bez komentarza bo co to da? ale robilo sie troche przykro. Oczywiscie nie WSZYSCY bo jest masa ludzi ktorzy zawsze powiedza machna choc reka :-) Ja staram sie zawsze jak kogos mijam na biku mowic czesc.. tak jak pozdrawiaja sie na motorach czy na zaglach. To mile i powinno byc tak zawsze.
"...Takie moje zdanie..."
Na siłe chcesz mi cos udowodnic ? zminic mój tok myslenia po tym co widze na codzien ? Smiesza mnie akcje,jak widze jakiegos dzieciaka, próbuje mu powiedziec co robi zle i w jakis tam sposób przekazac swoja wiedze,a on na mnie naskakuje i pruje jape ze sie wywyzszam, o mam lepszy sprzet.. takie przyklady moge mnozyc,mnozyc,mnozyc...
Nie wyzywaj mnie za to ze dziele sie z wami tym,co sam widze na codzien... Moze zle sie wyraziłem,moze troche uogólniłem, ale ja spotykam sie tylko z takim zachowaniem i jezeli czlowiek ( bez wzgledu na wiek ) jest spoko i da sie z nim pogadac to zajebiscie.
Nie chciałem nikogo urazic, myslałem ze pewne rzeczy mozna pozostawic "w domysle".. najwidoczniej nie
Jeszcze raz,sorry ze wyraziłem sie nie jasno i no offence.
Pozdro
Na siłe chcesz mi cos udowodnic ? zminic mój tok myslenia po tym co widze na codzien ? Smiesza mnie akcje,jak widze jakiegos dzieciaka, próbuje mu powiedziec co robi zle i w jakis tam sposób przekazac swoja wiedze,a on na mnie naskakuje i pruje jape ze sie wywyzszam, o mam lepszy sprzet.. takie przyklady moge mnozyc,mnozyc,mnozyc...
Nie wyzywaj mnie za to ze dziele sie z wami tym,co sam widze na codzien... Moze zle sie wyraziłem,moze troche uogólniłem, ale ja spotykam sie tylko z takim zachowaniem i jezeli czlowiek ( bez wzgledu na wiek ) jest spoko i da sie z nim pogadac to zajebiscie.
Nie chciałem nikogo urazic, myslałem ze pewne rzeczy mozna pozostawic "w domysle".. najwidoczniej nie
Jeszcze raz,sorry ze wyraziłem sie nie jasno i no offence.
Pozdro
=--> El Bankierro Loco aka. § Paragraf § <--=
www.dh-zone.com/forum/search.php
www.dh-zone.com/forum/search.php
Inur, amen.
a ja w moim miescie jezdze street. czy ktos w Pile tez jezdzi street??? odezwijcie sie, nie widac was :/ takze w mojej codziennosci nie ma wyzywania od pozerow ani uczenia sie od lepszych, przynajmniej na zywo. sa tylko zawistne glosy, wysmiewajace co sie da... kask, nisko ustawione siodelko, szersze opony, szramy na nogach, jesli dlugie spodnie to podwinieta prawa nogawka... milknace gdy skoczy sie z czegokolwiek wyzszego niz sam rower. a potem "lol, to ty dobry jestes (ironia), a na tylnym kle umiesz jezdzic? pokaz? leeee, nie umiesz." no i czasem jest tak ze ja jezdze po jednaj stronie murka a tego typu ludzie po drugiej. ja robie stojki, oni skacza z tych 30cm na przednie kolo... oni pedalujac z predkoscia swiatla robia wheelie 10m ( nie potrafia z mocniejszego przelozenia...) a ja dopieszczam nose manuala... i wszystko byloby w porzadku, gdyby nie to mierzenie sie wzrokiem i zawisc, cholerna zawisc... wiecie jedni jezdza po to zeby czerpac przyjemnosc z jazdy i ze stawania sie lepszym, a inni zeby smiac sie z tych pierwszych i bujac sie bez celu ew. rwac laski. ok, jednym i drugim to co robia sprawia przyjemnosc, ale te dwie grupy sie ze soba nie dogadaja. taka prawda, bo ja nie bede jezdzil dla szpanu a oni nie chce jezdzic dla siebie, tak jest prawie wszedzie i tak bedzie, basta.
a ja w moim miescie jezdze street. czy ktos w Pile tez jezdzi street??? odezwijcie sie, nie widac was :/ takze w mojej codziennosci nie ma wyzywania od pozerow ani uczenia sie od lepszych, przynajmniej na zywo. sa tylko zawistne glosy, wysmiewajace co sie da... kask, nisko ustawione siodelko, szersze opony, szramy na nogach, jesli dlugie spodnie to podwinieta prawa nogawka... milknace gdy skoczy sie z czegokolwiek wyzszego niz sam rower. a potem "lol, to ty dobry jestes (ironia), a na tylnym kle umiesz jezdzic? pokaz? leeee, nie umiesz." no i czasem jest tak ze ja jezdze po jednaj stronie murka a tego typu ludzie po drugiej. ja robie stojki, oni skacza z tych 30cm na przednie kolo... oni pedalujac z predkoscia swiatla robia wheelie 10m ( nie potrafia z mocniejszego przelozenia...) a ja dopieszczam nose manuala... i wszystko byloby w porzadku, gdyby nie to mierzenie sie wzrokiem i zawisc, cholerna zawisc... wiecie jedni jezdza po to zeby czerpac przyjemnosc z jazdy i ze stawania sie lepszym, a inni zeby smiac sie z tych pierwszych i bujac sie bez celu ew. rwac laski. ok, jednym i drugim to co robia sprawia przyjemnosc, ale te dwie grupy sie ze soba nie dogadaja. taka prawda, bo ja nie bede jezdzil dla szpanu a oni nie chce jezdzic dla siebie, tak jest prawie wszedzie i tak bedzie, basta.
what can I say... ;)
Koledzy, spróbujcie na największego hardkora porwać się w samotności, problem zawiści zostaje całkowicie wyeliminowany a przeżycia, mimo że to nierozsądne i niebezpieczne są trudne do porównania z czymkolwiek innym.
I jeszcze na chwilę powrót do meritum, jeśli istnieje coś takiego jak natura człowieka to jej esencją jest:
chciwość
zazdrość
próżność
Nic tego nie zmieni ...
I jeszcze na chwilę powrót do meritum, jeśli istnieje coś takiego jak natura człowieka to jej esencją jest:
chciwość
zazdrość
próżność
Nic tego nie zmieni ...
Po pierwsze to Bankier cozy ze ktos jest 14 latkiem to jest gorszy w tym sporcie czym wczesniej wystartujesz tym lepiej raczej
Mi tam wiek nieprzeszkadza a zebys niemyslal ze jakis 13 latek Cie poucza to mam 21
Zgadzam sie w pelni ze w tym sporcie momentami troche brakuje kolezenstwa niera zdazalo mi sie ze powiedzialem do kogos jadacego z naprzeciwka czes a on sie zaczynal lampic jak na debila
W skrocie Inur ma racje!
Mi tam wiek nieprzeszkadza a zebys niemyslal ze jakis 13 latek Cie poucza to mam 21
Zgadzam sie w pelni ze w tym sporcie momentami troche brakuje kolezenstwa niera zdazalo mi sie ze powiedzialem do kogos jadacego z naprzeciwka czes a on sie zaczynal lampic jak na debila
W skrocie Inur ma racje!
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=333510 <= ja
inur i reszta maja swieta racje...tylko tak na prawde co to da?? niestety nic :| przykre ale prawdziwe, ja sie nauczylem jednej rzeczy...olewac...zawsze jezeli bede mogl to pomoge i tak z reszta robie, ale nie zniose tego jak np. ostatnio taki poldebil okoliczny [merida umf i gila??nie wiem nawet] mowi tak: rty widziales tego gowniarza [13 lat] co se zlozyl pitbula z shermanem na dabl trakach i hejsach?? ja mowie ze nie, a on?? kurwa nic tylko isc i w mnorde takiemu dac,nioe rozumiem czemu ludzie ktorzxy nie umieja jezdzic maja sprzet...nie odezwalem sie juz nic, nie chcialem chlopaczkowi uswiadamiac ze sam jest lama, bo tego nigdy nie robie...no ale takie podejscie??nic tylko w morde dac?? boze...:|
http://www.pinkbike.com/video/4477/
dc akita+z1 fr2 qr20
gg 3039647
dc akita+z1 fr2 qr20
gg 3039647
Bardzo dobre spostrzeżenie i rada dla nas wszystkich. Ale ja bym sie chcial odniesc do tych ktorzy jezdza na dobrych drogichj rowerach, Sa tacy ktorzy potrafia wyprzedzic nazjezdzie osobe na fullu jadac na hardtailu i brawo im za to bo maja bardzo dobra technike, ake nie musza sie smiac z tego na dobrym rowerze i mowic ze musie sie nie nalezy bo pewnie bardzo by chcieli miec taki ale niestety nie maja tyle kaski, moze dlatego ze ogolnie maja gorsza sytuacje finansowa a moze dlatego ze nie zbieraja gazdego grosza na rower jak ten ktory ma lepszy, albo nie maja dojsc do tanich czesci i kupuja wszystko w sklepie czesto 2x drozej. Mysle ze nie ma sie co uprzedzac do ludzi na bardzo dobrych rowerach (bo tak czesto niektorzy robia) tylko pomyslec czasami ze moze oni ciezko pracuja na to albo odmawiaja sobie czegos. Czasami jest tez tak ze maja bogatych rodzicow ktorzy im daja pieniadze ale co z tego.
Nie chcialo mi sie wszystkich postow czytac, ale z tymi co zdolalem zgadzam sie w 100% , chcialem tylko dodac ze od ludzi ktorzy jezdza lepiej trzeba sie UCZYC a nie ich obgadywac, niesety jezdze na czym jezdze i czesto widze zawisc i zazdrosc na twarzach ludzi jezdzacych lepiej odemnie niestety na gorszych rowerach, zazdrosc jest do tego stopnia, ze jak sie pytam ktoregos jak jakis trick zrobic jestem zbywany albo objezdzany tekstem -MASZ TAAAKI ROWER I NIE WIESZ !!! Strasznie mnie to irytuje, nie wspominam o tym ze teraz coraz wiecej czasu spedzam ze szpadlem probujac cos zrobi (zeby bylo gdzie jezdzic) notorycznie widze kolesi rozjezdzajacych hopy lecz majacych w dupie pomoc przy ich robieniu. Zyjemy w kraju , w ktorym gdzy nie zrobimy czegos razem nie bedzie w koncu zadnych miejsc ani okazcji do poszalenia, dodam ze na rowerach jezdze w sumie z 15 lat i jest coraz gorzej, nie mowiac o problemie kradniecia rowerow, panowie nie kupujcie takiego sprzetu bo bedzie ich ginac coraz wiecej, osobiscie o konie marzylem 7 lat zanim ja sobie sprawilem!! Moze to nic wielkiego, ale mysle ze tak trzeba , realizujmy swoje mazenia nie okradajac innych. PEACE
Local Swinga-Swinga
-
- Posty: 1001
- Rejestracja: 06.05.2004 16:06:18
- Lokalizacja: KrK
- Kontakt:
-
- Posty: 1452
- Rejestracja: 23.04.2004 20:29:43
- Lokalizacja: się biorą hasające hasacze?
- Kontakt:
a ja rozwiazuje to bardzo prosto - nie jezdze z takimi zawistnymi lamusami. i sam staram sie nie zachowywac tak jak oni. szczerze mowiac nie rozumiem tez nienawisci do pozerow - ja z nimi nie jezdze i tyle - po co ich obgadywac? Szanuje natomiast wszystkich ktorzy bez wzgledu na umiejetnosci staraja sie czerpac z bika przyjemnosc :)
Łasiczka w kształcie pieczątki. Pieczątka w kształcie łasiczki.
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 25.06.2004 22:41:55
- Lokalizacja: near Wroclaw
- Kontakt:
wiecie co.. ale ja zauwazam poprawe, nie wiem jak to jest ale jest lepiej , moze dlatego ze jak ktos objezdza drugiego o mowie mu zeby sie zamknal bo nikogo to nie obchodzi. ludzie... zawisc jest, byla i bedzie bo ludzie nie rozujmieja ze na makrokeszuz glowka 1 cal dzieciak moze sie uczyc skakac i robic to lepiej niz polowa ludzi na konach... ostatnio bylo tak na goclawiu bylem z kumplem na mega dh maszynie i kilku ixowcow czy jak si ichtam zwiue:P podsmiewalo sie z niegoze ma koszulke mx ale kiedy zobaczyli jak skacze rytmy to przestali... powtarzane to bylo iele razy i jeszcze dlgo bedzie ze nie liczy sie:
sprzet a umiejetnosci!!
liczy sie pasja... a nawet jesli mam rower za 20 tys i jezdze nim po bulki.. to czemu nie?? jak mam kase to mam sobie odmawiac.. a mowienie ze ktos jest pozerem to ... zZAWISC!! (przypadek ze ktos mowi ze nie skoczy bo dzis jest zla wilgotniosc powietrza a normalnie to skacze 10 metrow tozwykle bycuie bucem!! )
takkoncze - ludzie zajmmijcie sie soba... jazda sama w sobie.. jaknie.. to idzcie grac w bierki bo rower to nie dla was!!
sprzet a umiejetnosci!!
liczy sie pasja... a nawet jesli mam rower za 20 tys i jezdze nim po bulki.. to czemu nie?? jak mam kase to mam sobie odmawiac.. a mowienie ze ktos jest pozerem to ... zZAWISC!! (przypadek ze ktos mowi ze nie skoczy bo dzis jest zla wilgotniosc powietrza a normalnie to skacze 10 metrow tozwykle bycuie bucem!! )
takkoncze - ludzie zajmmijcie sie soba... jazda sama w sobie.. jaknie.. to idzcie grac w bierki bo rower to nie dla was!!
www.hcfr.pl !!
Inur na prezydenta. no moze tylko zeby robil wszystko zgodni z przeznaczeniem a nie trial na fulu, [joke !]
a teraz na serio.
Doskonalym przkladem na to jak bikerzy sa naprawde dobrymi ludzmi, jest festiwal rowerowy w szkalrskiej. Cala szkalrska jest wypelniona rowerami, gorszymi, lepszymi i super. Nikt na Ciebie nie najezdza, jak np mialem w azonie gile, to wszycy mi mowili zebym, uwazal bo juz jest wygieta, zebym sie nie zabil i zbieral na cos nowego. niektorzy by wyzywali od pozerw,[ bo co gila w azonie co za *****] tam jest poprostu super , kocham ten festiwal. Ja nigdy nie wyzywam od pozerow. ale u mnie w metropoli jest koles taki maly, ze jezdzi na makrokeszu i twierdi ze jest zajebisty, a ja nic nie umiem, ale to juz jego sprwa. bikerzy łączmy sie ;)
a teraz na serio.
Doskonalym przkladem na to jak bikerzy sa naprawde dobrymi ludzmi, jest festiwal rowerowy w szkalrskiej. Cala szkalrska jest wypelniona rowerami, gorszymi, lepszymi i super. Nikt na Ciebie nie najezdza, jak np mialem w azonie gile, to wszycy mi mowili zebym, uwazal bo juz jest wygieta, zebym sie nie zabil i zbieral na cos nowego. niektorzy by wyzywali od pozerw,[ bo co gila w azonie co za *****] tam jest poprostu super , kocham ten festiwal. Ja nigdy nie wyzywam od pozerow. ale u mnie w metropoli jest koles taki maly, ze jezdzi na makrokeszu i twierdi ze jest zajebisty, a ja nic nie umiem, ale to juz jego sprwa. bikerzy łączmy sie ;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 4 gości