Jaki hamulec tarczowy??
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 29.01.2005 17:02:55
- Lokalizacja: L-wo!!!
- Kontakt:
Jaki hamulec tarczowy??
Mam pyanie, jaki z tych hamulcow bedzie najlepszy (nie bedzie piszczal, dzwonil, i spokojnie zatrzyma kolo 2 palcami, no i zeby byl bezawaryjny)
Cena do 400zl ja myslalem nad:
Deore 535 hyd.
Hayes HFX HD/XC
Hayes MX2
Avida BB5 nie biore pod uwage.
Cena do 400zl ja myslalem nad:
Deore 535 hyd.
Hayes HFX HD/XC
Hayes MX2
Avida BB5 nie biore pod uwage.
-
- Posty: 727
- Rejestracja: 24.06.2006 11:40:44
- Lokalizacja: Pless
- Kontakt:
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 29.01.2005 17:02:55
- Lokalizacja: L-wo!!!
- Kontakt:
Avid BB7 bedzie spełniał te kryteria na allegro jest za 300zł http://www.allegro.pl/item116982733_mec ... _tyl_.html do tego klamki Avid FR 5 i powinno byyć OK:)
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 29.01.2005 17:02:55
- Lokalizacja: L-wo!!!
- Kontakt:
Hayes MX2 - znakomita siła, trochę gorzej z modulacją, ale też daje radę. Nikt ze znajomych nie narzeka na awaryjność.
Hayes HFX9 - niezła siła (gorsza, niż w mx2), modulacja cudowna, awaryjność... mój śmiga nieruszany od 3 lat (tylko wym. klocków), czasem ktoś tu na nie stęka, ale nie powinno być kłopotów. Olej DOT4
Deore M535 - siła odczuwalnie większa niż w hfx9, przyjemna modulacja, na temat awaryjności się nie wypowiadam, ale myślę, że będzie ok. Olej mineralny.
Deore XT - Jeżeli nowe, to nic Ci nie powiem, ale jeżeli to starsze, cztero-tłoczkowe, to bierz te bez wahania (duża siła, wzorowa modulacja, dobre wykonanie, wadą są nieskracalne przewody). Olej mineralny.
Ogólnie olej mineralny jest z mojego punktu widzenia wadą, jednakże shimano ma naprawdę przyzwoite hamulce. Brałbym Deorkę, jeżeli nie da rady z tym XT.
Mógłbyś jeszcze rozważyć Hayesa Mag, jeżeli takiego dostaniesz.
Generalnie jeżeli jeździsz w zjeździe, lub xc/enduro/fr/hc fr, to bierz hydraulika, jeżeli coś spoza tych dyscyplin, to bardziej zadowoli Cię mechanik.
P.S. Hayesy lubią sobie popiszczeć i poskrzypieć, ale to nie wpływa ujemnie na ich pracę.
Hayes HFX9 - niezła siła (gorsza, niż w mx2), modulacja cudowna, awaryjność... mój śmiga nieruszany od 3 lat (tylko wym. klocków), czasem ktoś tu na nie stęka, ale nie powinno być kłopotów. Olej DOT4
Deore M535 - siła odczuwalnie większa niż w hfx9, przyjemna modulacja, na temat awaryjności się nie wypowiadam, ale myślę, że będzie ok. Olej mineralny.
Deore XT - Jeżeli nowe, to nic Ci nie powiem, ale jeżeli to starsze, cztero-tłoczkowe, to bierz te bez wahania (duża siła, wzorowa modulacja, dobre wykonanie, wadą są nieskracalne przewody). Olej mineralny.
Ogólnie olej mineralny jest z mojego punktu widzenia wadą, jednakże shimano ma naprawdę przyzwoite hamulce. Brałbym Deorkę, jeżeli nie da rady z tym XT.
Mógłbyś jeszcze rozważyć Hayesa Mag, jeżeli takiego dostaniesz.
Generalnie jeżeli jeździsz w zjeździe, lub xc/enduro/fr/hc fr, to bierz hydraulika, jeżeli coś spoza tych dyscyplin, to bardziej zadowoli Cię mechanik.
P.S. Hayesy lubią sobie popiszczeć i poskrzypieć, ale to nie wpływa ujemnie na ich pracę.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 30.07.2006 20:59:57
- Lokalizacja: nysa
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości