Hymmm... co mam wybrac z tych 3 amorkuw a mianowicie marcok 66rc 05r., marcok drop off III 06r. czy manitou travisa single 150 ? mam na mysli jazde strasznie wszechstronna... nie mial bym tak strasznego dylematu gdyby nie street bo jak by na to nie patrzec to zaden z nich sie nie nadaje ze wzgledu na skok... ale jak wszystko to nie wsadze d-street-a i nie wyjade tym na dh... tak wiec... mam zamiar zamontowac to w bitchu i kolka beda 2x24"... zdaje sie na was i na wasze opinie mam nadzije ze sie czegos dowiem na temat kazdego z nich... :)
A nie lepiej PIKE za ta kase?? Jak bedziesz chcial posmigac na miescie to zmniejszasz skok do 100, chcesz jechac do lasu to walisz 140. Ja tez mam ten dylemat, chce cos uniwersalnego i pewnie zdecyduje sie wlasnie na PIKE-a. A taki drop off moim zdaniem przy PIKE-u wysiada.
myśleże 66...jak cośto sobie tam to tłumienie zakreciszod krecisz i mzoęcoś z tego bnezie.. a moim osobistym zdaniem w streecie nie ma różnicy ile masz skoku.. przynajmniej ja nie czuje równicy żadnej...
ja mam fajny amor do wszystkiego na sprzedaż - z1 fr sl, ma 5-o stopniową regulacje tłumienia, w tym jego blokada, więc naprawdę do wszystkiego jest, polecam :)
Tassadar mam jedno pytanie... ta rame malowales na zamowienie? jesli tak to gdzie i ile zaplaciles bo... jest zajebista !!!... a wy komentujcie dalej :)
kiudy pisze:Tassadar mam jedno pytanie... ta rame malowales na zamowienie? jesli tak to gdzie i ile zaplaciles bo... jest zajebista !!!... a wy komentujcie dalej :)
Malowałem według mojego projektu w Duncon polska, ogólne bardzo polecam ich, bardzo porządna robota, szkoda tylko że to nie jest kameleon...
ja mialem podobny dylemat tyle ze mniej kasy i wybralem Pike'a. mial byc sherman ale dogadac sie z mud-brothersami... ;) ale jakby mnie bylo stac na Travisa albo Gold Labela to raczej wybor bylby oczywisty :)